Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

Arwilla

Tak sobie myślę.... może wspólnie pomarzymy, jak uczynic ten świat piękniejszym... Cool

Szlag mnie trafia jak widzę ogłoszenia "reproduktor bez rodowodu zaprasza suczki", lub "szczeniaczki po porodowodowych rodzicach"... Evil or Very Mad

Moja propozycja... Twisted Evil

Pozwolenie na rozmnażanie suki (najlepiej tylko hodowlanych) wydawane w UM.... Laughing

Idzie sobie pan z sunią i jej brzuszkiem - podchodzi SM - "dzień dobry, dokumencik na ciążę jest? Nie ma? No to mandacik i punkty karne...." Twisted Evil

Zniknąłby problem pseudochodowli - lub przynajmniej znacznie się ograniczył...

Na każdego psa trzeba by miec "papierek" - metrykę, lub akt adopcji ze schroniska... Laughing

Też najlepiej sprawdzane na ulicy, przy byle okazji...w końcu dowód też nosimy przy sobie.... Very Happy

Czipowanie obowiązkowe - na pierwszej wizycie u weta - czip w skórę - i już się właściciel psa nie pozbędzie "po cichu"... Cool

SM mogłaby chodzic z czytnikami i sprawdzac - "piesek nie ma chipa- mandacik..." i to spory najlepiej... Rolling Eyes

Jeśli kogoś nie stac na psa z hodowli - schroniska w szwach pękają - tylko iśc i wybierac.... Confused

Trochę to trąci dyskryminacją kundelków, ale lepsze to, niż tabuny wygłodniałych, chorych, zdziczałych sfor... przepełnione schroniska, psy nagminnie brane i oddawane w dobre ręce (lub sprzedawane z uśmiechem - bo i szelki i miska gratis.... Evil or Very Mad

nie mogłam się powtrzymac od złośliwości.... Twisted Evil

No to sobie pomarzyłam...a jakie zmiany Wy proponujecie?
Popuśccie wodze fantazji.... Very Happy

corofini

alexx001

ja sie zgadzam Very Happy

a na Siberianki wprowadziła bym specjalne pozwolenia, jak ktos marzy o takim psie to sie wykaże warunkami, miłością itp.. może znikły by orginalne prezenciki gwiazdkowe w postaci szczeniaczka Laughing

Natalia

Mnie się tam marzą specjalnie wyznaczone ( i ogrodzone) parki dla właścicieli z psami. Bez psa WSTĘP WZBRONIONY Twisted Evil

Arwilla

Corofini - chyba właśnie w twoim poście wyczytałam o tej SM... Cool

Ale,żeby "działao" powinno byc nagminnie egzwkwowane...a nie tylko sporadycznie sprawdzane...

Alexx - bo haszczaki są jak Media Markt - nie dla idiotów.... Laughing

Zresztą chyba wszystkie psy...

Dodaję jeszcze do tego "Idealnego Świata" ogromne kary pieniężne - nawet więzienie - za znęcanie się nad zwierzętami...
Coś na kształt SPSA przydałoby się u nas....
Jak oglądam na Animal Planet program o tej organizacji....eh.... Rolling Eyes

U nas przeważnie jest to mandat.....50-cio złotowy.... Evil or Very Mad

Natalia

Arwilla, coś takiego jak SPCA istnieje także u nas Wink

Kiedyś dr Sumińska ( weterynarz) zaprosiła do swojej audycji w radiu takiego pana- przedstawiciela tej organizacji ( tyle, że jedyne co zapamiętałam to to, że utrzymują się z darowizn)

corofini

[link widoczny dla zalogowanych]
Natalia chyba chodzi o to.

bonsai

Arwilla jak dla mnie to każda suka powinna być na co półrocznej kontroli u weta czy jest w ciąży czy nie. Jak jest w ciąży i nie ma zgody to np. mandacik 2 tysiące + zgłoszenie do skarbówki [wszak hodowle podobno płacą podatki od szczeniąt Twisted Evil

]. No, wystarczy co półroczne zaświadczenie, że suka ma prawidłową cieczkę + zaświadczenie po 1,5 miesiąca czy są oznaki ciąży czy nie Twisted Evil

.

Nie tylko haszczaki są jak media markt. Niestety osobiście wiem, co można zrobić z miłym i puchatym pieskiem jak wpadnie w nieodpowiednie ręce - przez pierwsze 2 miesiące miałam z Birmą piekło z powodu tego, czego się nauczyła w poprzednim domu... młodej groziło nawet uśpienie za ataki na ludzi Rolling Eyes

Na wszystkie psy powinny być jakieś badania robione - ot, takie moje marzenie Rolling Eyes

Tomash

Cytuję wypowiedź naszej wet: "nie ma sensu go chipowac, jeśli się nie daj Boże zgubi to i tak nikt go w mieście nie sprawdzi a juz na pewno nie straż miejska (sic!), nie opłaca się". I niestety ma rację... W każdym bądź razie i tak zachipuję Zeusa bo niebawem wyruszamy w Polskę, więc na wszelki wypadek (odpukac w niemalowane drewno) będzie miał.

Arwilla

mysia

SPCA też utrzymuje sie z darowizn!!!!!!! no ale u nas marnie idzie z darowiznami. Apropo chipów to jestem na TAK. W przyszłym miesiącu Kudlacz będzie zachipowany dla mojego spokoju w razie czego gdyby mu odbiło i zrobił dyla Razz

Mi to sie marzy badanie przyszlych włascicieli przed kupnem psa. Wieksze zainteresowanie ludzi na to w jakich warunkach sa psy "za sciana". Szlak mnie trafia jak widze nieraz jak idzie sobie paniusia z psem na którego widok żal serce sciska albo jak własciciele sobie jada na pare dni i zostawiaja psiamka samego zamknietego w domu.
Jak chodzi o bezpatne leczenia przez okres roku za wzięcie zwierzaka ze schrona to ...... niestety jest to czysta fikcja, bo rzeczywistosc jest taka jak napisała Arwilla chociaz w przypadku Kota moich rodziców wygladało to tak: kicia zachorowała pojechałam do weta i usłyszalam "prosze sie udac do weterynarza w schronisku". SZOK
Ech duzo trzeba by zmienic ale komu sie chce??????????????

Ayumi

wg. mnie każdy kto ma psa bez rodowodu powinien miec obowiązek go sterylizowac /suki/ ; jesli można fantazjowac to : państwo daje kasę na sterylkę, wet chodzi i daje nakaz dostarczenia psa do przychdni w tym celu. chyba mnie by to kosztowało niż utrzymanie tylu schronisk.

druga rzecz to 1% podatku- to możliwe- gdyby tak dało się przekonać ludzi- może ktoś z was sie rozlicza- niech odpisze!

bonsai

Ze strylkami to ciężki temat... mogą powodować wiele zmian u psa [sama się męczyłam z problemami hormonalnymi u suki - mimo strylki miała cieczkę co 2 miesiące.... uregulowało sie po ponad pół roku Rolling Eyes

]. Dlatego niektórzy woleli by biegać na kontrole "cieczkowe" do weterynarza

Joanna_i_Ramzes

Mój ukochany znalazł raz statystyki na temat ilości psów z rodowodem w poszczególnych krajach Europejskich: Niemcy: 50%, , chyba Norwegia (w każdym razie skandynawia) 90 % Shocked

, a Polska coś ok 2 % :mady:
Moja utopia jest więc taka żeby i u nas w krótce była taka Norwegia Smile

I w ogóle za wszystko wysokie kary: brak chipa, niezgłoszoną ciąże, za pseudohodowle, za złe traktowanie zwierząt, ale bez patyczkowania się, żeby w pięty poszło Wink

A i kary powinny być też za noszenie małych psów na rękach lub (o zgrozo) w torbach Confused

Bo później pies przejdzie 2 metry i ma zapalenie stawów (York mojej znajomej jest tak noszony od małego no i teraz odchorowuje najmniejszą nawet ilość ruchu), to powinno podchodzić pod złe traktowanie/męczenie zwierząt...

Arwilla