Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

method

Witam. Jestem tutaj nowy i nie wiedzialem gdzie umiescic ten teamt. Mianowicie chce kupic 2 letnia sunie po pierwszym miocie. Jesli by ktos mogl mi doradzic czy sie oplaca kupienie 2 letniego pieska. Czy lepjej kupic szczeniaka. Osobiscie wole ta 2 letnia sunie.
Prosze o pomoc i jakies propozycje.

Natalia

Czy sunia jest rodowodowa?

W każdym z psiaków są plusy i minusy. Smile

Szczeniaka będziesz mógł wychować tak jak chcesz, na pewno będziesz go sam musiał wszystkiego uczyć, sprzątać po nim [będzie załatwiał się w domu], pewnie dom trochę zostanie przewrócony do góry nogami... Wink

... ale być może będziesz miał z tego przyjemność, w końcu jak tu nie wybaczyć " małej, włochatej" kuleczce Wink

Dorosły pies jest już wychowany, nauczony czystości itd. Na pewno pierwsze dni będą ciężkie, bo będzie bardzo tęsknił za swoim właścicielem.. 2 lata to sporo czasu.

Wybór należy do Ciebie.
Ja ( powtarzam : ja! ) wybrałabym szczeniaka

method

teraz nagle spodobal mi sie szczeniak. od malenka beda go/ja mogl uczyc wlasnych zasad, bedzie chyba bardziej posluszny. nauczy sie wiecej

sunshine

Będzie bardziej posłuszny jeśli go tego nauczysz;). Jeśli nawalisz będzie gorszy od nie jednego odchowanego;)

SaRaX

To może ja się wypowiem, bo ja też chciałam 2 letniego psa ze schroniska wziąć. Smile

Generalnie nie bardzo uśmiechało mi się mieć szczeniaka może dlatego, że nie mam za grosz instynktu macierzyńskiego a wiadomo szczeniak to trochę jak dziecko. Ostatecznie trafiła do nasz trzymiesięczna sunia i wiem, że dobrze zrobiliśmy kupując jednak szczeniaka. U nas zadecydowała babcia która zgodziła się tylko na szczeniaka. Smile

Xsencia jest i nas czwarty dzień i to były najbardziej męczące dni w moim życiu ale również najbardziej radosne. Very Happy

malgordka

Ja wzięłam szczeniaka tylko, dlatego że mam w domu kota i bałam się, że dorosły, hasior zrobi mu krzywdę. A tak to tez myślałam nad adopcją. Jeżeli ludzie chcą sprzedać dwuletnią sunie, to może lepiej żeby była u ciebie a nie u ludzi, którzy chcą się jej pozbyć. Szczeniak wydaje się na początku taki słodki i kochany ale wierz mi, że trzeba mu będzie poświęcić mnóstwo czasu, kupki i siuśki mogą w końcu doprowadzić do frustracji no i gryzienie wszystkiego co wpadnie mu w paszcze Smile

Ja oczywiście nie żałuję wyboru, Kuba to takie moje psie dziecko Wink

Ale jeżeli możesz kupić dorosłą sunie i zapewnić jej dobry domek, to może warto spróbować.

method

chodzi mi o to ze 2 letniej suni bedzie sie ciezko przestawic na 'nasze' warunki chodzi mi o np. jakas tresure. Szceniaka bedzie lepjej wychowac 'pod swoje' warunki. Bedzie bardziej przywiazany chyba do nas.

SaRaX

Podobno to właśnie psy ze schronu bardziej się przywiązują.

Trudna sprawa. Ja miałam to szczęście, że mimo iż chciałam dorosłego psa babcia postawiła warunek. Smile

Ale nie zapomnę tego cudownego spojrzenia Lorda ze schroniska w Bytomiu ...

merllo

moim zdaniem taka dorosła suczka jest wstanie nauczyć się każdej komendy jeśli oczywiści prowadziż z nią systematyczną i nieustępliwą naukę:)ja o moją też się bałam bo wziełam ją gdy miała 2lata6miesięcy na początku była masakra nie umiała nic.a z czasem nauczyła się komend i jest cudnie Smile

Karol

Szybko zmieniasz decyzję. Jeszcze wczoraj pisałeś, że chcesz dorosłego i, że 2 lata to nie taka stara suczka (pomijam tu, że Natalia pisząc, że 2 lata to sporo czasu nie pisała w sensie starości psa, a jego przywiązaniu i wychowaniu w relacji - aktualny właściciel). Co się stało, że tak szybko zmieniłeś zdanie?...masz suczkę kilka dni w domu...miałeś inne oczekiwania w stosunku do niej? Tak jak napisała Sunshine...większość będzie zależała od Ciebie (sposób w jaki będziesz go chował)...mały szybciej się uczy...musisz więc przekopać forum z dołu do góry...błędy wychowawcze popełnione za małego - trudniej wyplenić w wieku dorosłym.

method

tak mam 2 letnia sunie w domu ale moge sie zamienic na szczeniaka. trudny wybor jest mlody szczeniak bedzie 'chodzil' jak mu kaze znaczy latwiej i szybciej sie do mnie przywiaze i nauczy zasad. Trudny wybor teraz

sunshine

Husky się bardzo szybko akceptuja do nowych warunków. Nie zależnie czy szczeniak czy dorosły pies musi mieć czas żeby się do Was przywiązać.

Szczeniak to bardzo trudna sprawa. Oprócz tego że jest ślicznusi i milusi jest mega zagadką.

Nie wiesz co Ci z niego wyrośnie za diable. Nie wiesz czy jesteś w stanie dać sobie radę z prawidłowym ułożeniem psa.
Pamiętaj że to jego pierwsze kroki na świecie. Nawet głupiego jedzenia, picia wody z miski czy chodzenia po chodniku będziesz musiał go nauczyć.

Musisz się przygotować na wiele bezsennych nocy. Jeśli masz wykładziny prawdopodobnie będziesz musiał je wymienić (szczeniak je zasiusia).

Niestety smród jest ( ja miałam jeszcze szczylka w lato więc miałam przy upałach smrodek x2).

Nie sugeruje że nie wiesz jak wychować psa, bo nic o Tobie nie wiem ale jeśli masz zamiar wziąść szczyla poczytaj jakie problemy mieli z nimi wszyscy z nas.
Nawet w off topic jest temat co nawywijały nasze psy... niektórych to przerasta.

Po za tym pomyśl o suni. Ona od kilku dni już się przyzwyczaja do Was (być może się już zaakceptowala) a ty ją wymienisz jak zbędny mebel na szczylka. A jak on po miesiącu, gdy stanie się pewniejszy siebie zacznie Ci mieszkanie roznosić?

Szczyle wymieniaja zęby ok. 4 miesiąca, możesz wówczas stracić wszystko co znajdzie się w jego zasięgu.

Jest wiele osób które brały dorosłe psy... możesz ich zapytać jak to jest.

Ja brałam szczyla bo wiedziała już sporo o huskych i moim marzeniem było znać mojego psa od pierwszych dni (znałam ją od 4 dnia życia), bałam się też że z dorosłym psem nie dam rady utemperować ciężkiego charakteru. Za to teraz gdy wychowuję obcnie 9cio miesięczną sunię marzę by wyciągnąć ze schrnu jakąś bide.

Musisz to poważnie przemyśleć Smile

Kirima

Poprzednicy już wszystko dokładnie opisali, ja tylko dodam, że nigdy w życiu nie robiłabym takich zamian... Ta sunia to czuje, już zaczęła się przywiązywać, a ty oddasz ją z powrotem, dlatego że zachciało ci się szczeniaka, przy czym tym razem właściciele mogą wyrzucić ją na bruk, bo nie będzie chętnego na kupno... ABSURD!

method

dziękuje za porady. faktycznie nie przemyslalem tego ze pies moze juz powoli nabierac pewnosci do nowego otoczenia a ja znow chce zmienic jego los

sunshine

Dobrze że to rozumiesz:) Pamiętaj zawsze że ona ma takie same uczucia jak my:)