Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

majki_cb

no to królik ma bardzo komfortowe warunki Smile

Zazdroszczę mu!!

Uwierz mi,że najchętniej poswięciłbym jeden pokój w domu i tam go zostawiał by mógł robic co chce ale.... Niestety nie mam takiego domu....

Od kiedy mam tego psa myslę tylko jak zrobić by był szczęśliwy i taka klatką napewno nie zrobie Mu krzywdy.

AnUsIa

no mam 2kroliki w 2 takich klatkach Razz

długość 120 cm
wysokość 46 cm
szerokość 59 cm

mam nadzieje ze mnie nie zmusi taka sytuacja

Gość

ahael

Ktoś o mnie piszę Very Happy

? Taaa.. call me admin. Zresztą jakby oddał to nie ma problemu zająć właściwie tą rangę:

Ale na chwilę obecną nie mam czasu

Pozdrawiam i życzę wiele czasu dla Hasiorków!

majki_cb

No i wracając do tematu-jutro pierwszy raz zostawię Wawra zupełne samego w klatce na godzinkę.

Wieczorkiem zdam raport jak było Laughing

majki_cb

Dosyc szybko udało sie skończyć pracę.
Pies przez 3 godziny siedział sam w klatce ustawionej w aucie.
Dostał 4 szyje indycze i wędzoną nogę od świni by się mu nie nudziło. :pic:
Co jakiś czas nasłuchiwałem czy nie wyje-był spokojny. Laughing

Rano bylismy na rowerku-może dlatego był taki spokojny....

Ale ogólnie jestem dumny z Jego zachowania :clap:

ahael

A ja jestem pełen podziwu dla tych co w zimie jeżdżą na rowerze :

. Tak, niestety one się bardzo szybko nudzą.. wiesz kto wie czy nie wył przez te 3 godziny (ja sądze, że bankowo musiał wyć - one to robiąz tęsknoty) może po prostu przeoczyłeś moment.. Ale jak nie to bardzo bardzo zaskakujące - takie moje zdanie. Wracając do zestawu "zabawowego" - to super jak to starczyło na ta długi okres.. Mój jak sam zostaje w domu to śpi z reguły aczkolwiek jak się już nudzi to niestety obgryza boazerię ;

hyhy ale i tak mam zamiar się jej pozbyć. Na szczęście powoli to się kończy i wyrasta z dziecinnych gryzień wszystkiego co popadnie..

ALPINA

Husky to nie jest pies dla ludzi, którzy nie mają czasu. Wiem, że niektórzy z was zostawiają swoje psy po osiem godzin i co z tgeo, że z zabawkami i w ogrodzie? To jest dla mnie straszne i powiem szczerze przeraziłam się. Nie zostawiłabym na tyle czasu samego królika, a co do piero psa tak wymagającej rasy jak Husky. Ja jestem jeszcze gówniarzem uczę się w gimnazjum, mój ojciec ma firmę więc pracuje dośc dużo, ale my od razuwiedzieliśmy, że moja mama będzie siedziaław domu. I gdziekolwiek by nie poszła bierze ze sobą psa. Mój pies nie musi zostawać sam w domu, a to itak nie zaprzecz temu, że niszczy wszytsko na swojej drodze. Nie rozumiem Was.

Majkel

a to ja powiem, ze moja zostaje bardzo zadko sama a jak juz ma zostac to nic nie niszczy. jedyna rzecz zdewastowana totalnie to klapki dziewczyny. fakt, ze spedzam z nio wiekszosc czasu (artysci to jednak majo fajnie) to staram sie zapewniac sporo ruchu. ale nie rozumiem jak mozesz sie dziwic ludziom zostawiajocych psy na 8 godzin. no kurde jak nie zarobisz to i pies nie zje prawda? poza tym jezeli pies jest wybiegany, ma zabawki, wode i radio (opcjonalnie) to nie widze przeszkod w tym zeby zostal sam. i nie przerazaj sie bo tak ci zostanie:)

ALPINA

No zbyt uprzejmy to ty nie jesteś, ale o tym się tu nie dyskutuje. Ktoś kto zostawia psa na 8 godzin dziennie, zwłaszcza Husky to chyba mało o nich wie, bo nawet jeżeli ma tak jak powiedziałeś wodę itd. to to jest pies i jjemu prędzej czy później zacznie się nudzić, a co dopiero po 8 godzinach. A ktoś kto nie ma czasu powinien się zastanowić nad kupnem świnki morskiej, a nie psa i to takiej rasy. Mówisz, że trzeba zarobić, owszem to prawda, ale przed kupnem psa każdy wiedział, że będzie musiał na niego pracować prawda? Jeżeli ktoś, kto pracuje tyle godzin dziennie i w domu długo nikogo nie ma raczej nie będzie dobrym opiekunem Husky. Bo ten pies mimo, że jest "niezależny" to potrzebuje kontaktu z człowiekiem.

Gość

1. Gadasz tak, bo dopiero w gimnazjum jesteś. Ja też owszem, ale co z tego?
2. Jeżeli ktoś zostawia na 8 godzin psa, ale jak wraca to mu to wynagradza baaaaardzooooo długim spacerem, poświęca mu potem cały swój czas.
3.

ahael

Masakra dzieciaku co piszesz.. Masakryczne bzdury. Fajnie, że tatuś ma firmę, córeczka ma mało latek i czas. Ale reszta z nas musi pracować bo nie jest na utrzymaniu rodziców! I są to dorośli ludzie. Także zastanów się następnym razem co piszesz. I nie dziwię się koledze irytacji bo ja sam jestem po prostu zirytowany na maxa! Popatrz co niżęj użytkowniczka w twoim wieku napisała.. i bierz z niej przykład dojżałości jak na swój wiek.. styknie tyle bo to nie ma sensu.. tragedia.

Majkel

dziewczynko--TO TWOJA MAMA--jak sama napisalas spedza czas z psem wiec raczej wolalbym uslyszec jej opinie. co do swinek morskich-ehhh. chyba ostalas sie jedyna na swiecie, której sie wydaje, ze zaden pies nie zostaje w domu na 8 godzin. ba, mosci bialoglowo, a zaliwzdy zapowiadam Ci, oznajmiam i enuncjuje, ze pies potrafi zostac w domu na jeszcze dłuzej, szkody nie wyżądzając. i powim Ci na dodatek, ze o huskich przeczytalem wiecej niz ty wiosen ukonczylas i proszę Cie ale ojca dzieci robic nie ucz. bez urazy oczywiscie. i tym napastliwym niejakze tonem gnę sie w pas i czmycham ze sceny.

ALPINA

Wiesz co? Może ty jesteś takim właścicielem i masz takiego psa, że możesz go spokojnie na 8 godzin zostawić i niczego Ci nie zniszczy. A ja gdybym mojego zostawiła na choćby kilkanaście minut to po powrocie zastałabym dom do góry nogami. Albo moja wina, bo nie umiałam nauczyć psa zostawać samego, bo nie było takiej potrzeby, albo pies nadpobudliwy i z ADHD, co u Husky to raczej normalne, przynajmniej u wszystkich Huksy jakie ja znam. Jak już pisałam: u mnie w domu nie ma potrzeby zostawiania psa samego, a jakbym spróbowała to albo musiałby siedzieć w klatce (dłygo by nie przetrzymał i albo by klatkę rozwalił, albo zaczął by wyć), albo musiałabym od razu zrobić remont. Ja mówię to wszystko na podstawie własnych doświadzczeń z moim psem w roli głównej. Jeżeli wy możecie zostawiac psa samego i jemu nic nie jest i meblom też nie, no to dobrze. Ale mam tylko nadzieję, że zostawiacie tak tylko dorosłe psy, a nie np. szczenięta, bo chyba każdy wie, że zbyt długie przebywanie szczeniaka samego prowadzi do braków w socjalizacji, to chyba wiecie wszyscy?

esaendeera

Ja mam jeden sposób Very Happy

Wybiegać się przed wyjściem i zostawić pieskowi kilka plastikowych butelek z zamknięta karmą w środku Wink

Najpierw należy przyzwyczaić psa, ze to przedmiot, nad którym może się wyżyć. Jest naukowo udowodnione, ze te psy największej furii dostają przez pierwsze 15 minut po wyjściu właściciela:)

Nelly jak dorwie butelki to są zmasakrowane, ale poza tym nic w domu nie jest ruszone Smile

Wcześniej było kilka takich sytuacji, ze myślałam, że to nie moje mieszkanie po wejściu do niego, a raczej modliłam się żeby okazało się to prawdą Razz

Warto spróbować Smile