Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

Psiarek

niewiem dlaczego ale jak ide z Kłem a on widzi inne psy albo ludzi to zaczyna piszczec i niepomagaja tu karcenia krzyki normalnie nic. Choc jes jeden wyjatek gdy widzi psa z kturym w przeszlosci mial jakis zatarg to wtedy nadstawi uszy jezy sie i aby obserwuje przeciwnika. Niewiem czy macie podobny problem ale moze wiecie co zrobic zeby przestal piszczec.

kamil · Gość

Może spam ale:

Czy aby jesteś pewien swojego opisu? Twój pies posiada rodowód.

Hania

Kamil- raczej to jest właśnie spam :

Psiarek

moze i niema rodowodu ale niestac mnie bylo na niego bo jak mialem placic 1500zl za psa z rodowodem to jednak bardziej na moja kieszen byla opcja bez rodowodu za 350zl

Ayumi

nie zaczynajcie znów wykładu o pseudohodowlach

Psiarek- poczytaj trochę forum i będziesz wiedział o co chodzi

co do piskania- mój też tak ma , jest sam na podwórku i potem jak widzi inne psy to do nich ciągnie- nic w tym dziwnego, potrzebuje kontaktu z psami

Rashi

ludzie zloci....czasem zalamuje rece...
pies pisak na psy? bo moze chce sie powachac z nimi? toz to normalne ze szuka przyjaciol Cool

a do ludzi? oczekuje piesszczo......tak to calkowicie normalne, z psami to radze sie wachac a z ludzmi- radze go samemu dopieszczac Very Happy

alexx001

moja nie tylko piszczy ale mi ręce do psów wyrywa, do piątego miesiąca zycia wychowywała sie w stadzie na podwórzu i teraz jej tego bardzo brakuje

Arwilla · Wysłany: Wto 8:45, 03 Mar 2009 Temat postu:

Jedno wiem na pewno... zadne karcenie, bicie, ani krzyki nie pomogą Ci w szkoleniu psa.... Rolling Eyes

Ja nie pozwalam Nomirowi na "zapoznawanie się" z psami na ulicy... Nie ma skakania do psów, wąchania się, ciągnięcia itp... Wynika to m.in. z tego,że często chodzimy w trójkę, a nie chcę,żeby moje dziecko padło na twarz, bo psu się zachciało skoczyc do kolegi... Confused

Po drugie - psy są różne, akacja rodzielania futrzaków na środku chodnika nie bardzo mi się uśmiecha... Twisted Evil

Jak widzę psa, przywołuję Gamonia do nogi i idziemy spokojnie....czasem też zaczyna ciągnąc, więc znowu jest "noga", czasem jakiś smakołyk dla odwrócenia uwagi...

Do płotów i dziamgaczy też go nie puszczam... uczę ignorowac pewne sytuacje - to bezpieczniejsze i dla mnie i dla niego... Cool

Co do teorii,że pies "niedopieszczony" - to jakoś mnie rozbawiła... Laughing

Pies może byc cały dzień miziany, głaskany, zabawiany, a jeśli nie jest nauczony ignora, to za każdym razem będzie się wyrywał do psów...
Rashi - ja się nie radzę "wąchac z psami"... po ostatniej akcji, kiedy na mojego zasmyczonego psa rzucił się inny wydałam prawie 200 na leczenie paciorkowca, gronkowca i jeszcze jakiegoś świństwa, którym zaraził go tamten agresor... Evil or Very Mad

__Madzia__ · Wysłany: Śro 0:47, 11 Mar 2009 Temat postu:

mam glupie pytanie..

chodzi mi tutaj o to ze moj hasior szczeka? Very Happy

wyje tylko jak dzwoni tel, ale jak sie kloci to szczeknie sobie...na odkurzacz szczeka, raz szczekal na sciane..hm..? moze to normalne ale kazdy ze znajomych mowi ze przeciez husky nie szczekaja, wiec pytam... jak to jest naprawde?
choc w filmach, czy prog w ktorych opowiadaja o zaprzegach itd, ewidentnie slychac ze haszczaki szczekaja...i nie wiem.. Very Happy

Hania · Wysłany: Śro 9:03, 11 Mar 2009 Temat postu:

Ayumi · Wysłany: Śro 9:33, 11 Mar 2009 Temat postu:

przecież husky szczeka!!!! może nie tak jak inny pies, ale w zupełni innych okolicznościach- jak zobaczy gdzieś swoje odbicie, jak zachęca do zabawy, na odkurzacz,grabie, itp. generalnie gdy ma 'przeciwnika'...

mysia · Wysłany: Śro 11:03, 11 Mar 2009 Temat postu:

Pascal tez zacząć czasami szczekać. oooo sytuacja z soboty, przychodzi znajoma do nas, wchodzi do pokoju a Pascalino hau hau na nią aż mnie zatkało bo nigdy wcześniej tego nie robił. Ale najwięcej się drze jak zaprasza do zabawy swoja mamuśkę:smie:

__Madzia__ · Wysłany: Śro 13:26, 11 Mar 2009 Temat postu:

Joanna_i_Ramzes · Wysłany: Śro 14:15, 11 Mar 2009 Temat postu:

Typowe stereotypowe myślenie. Mnie też już mówiono że R. to nie husky bo szczeka na psy, a pewnie nie jestem odosobnionym przypadkiem Rolling Eyes

Poprostu ludzie zawsze wiedzą lepiej, nawet jak nie mają o czymś pojęcia Laughing

Hania · Wysłany: Śro 15:14, 11 Mar 2009 Temat postu: