Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

Natalia

Dzisiaj była u nas roczna suczka kolegi- Sara. Sara była na samyczy a Sila na rękach. Bałam się je razem na razie puścić bo Sara by Silę zgniotła. Tylko Pyszczuś był luzem i bawił się z sarą. Foty :

Sara

Pyszczek się wgramolił Smile

ZAchowujemy dystans Smile

zAbawa z Pyszczkiem Smile

Teraz czekam na wasze foty Smile

Natalia

Kivi

Taaa, Sila jest przy (chyba twoich) nogach, drugi przy oparciach od krzeseł, a trzeci ma łeb przy garnku XDD

Ayumi

ok, no to tu nasze chlopaki sie bawia:

tu nie wiadomo czyja lapa, czyja glowa:

Epo ucieka, rudy goni:

Natalia

No świetnie razem wyglądają Smile

I kondycją fizyczną też są chyba sobie równi Smile

Kamil- to nie moje nogi

Tylko mamy xD

Ayumi

Epos jest juz o wiele silniejszy i duzo szybszy, a spaniel mocny w gebie- duzo halasu robi i duzo sie rusza.

ja tez myslalam ze to twoje nogi Razz

Natalia

Taka wielka to nie jestem xD

Kivi

Kitty

Natalia

No co... POdobne macie literki przy nazwie użytkownika xD

Zakochałam się. Baa Smile

Agnieszka

to ja teraz przerwę ten romantyczny wątek i opowiem co przydarzyło mi się na wczorajszym spacerze. Tak więc idziemy sobie ładnie parkową alejką i nagle przed nami piękny czarny hasior z ryjkiem w trawie. Nie dziwie się ludziom, że mówią na nasze psy "o patrz wilk" bo ten piekny husky tak też się z daleka prezentował, był bez obroży, w pobliżu żadnego właściciela, nikogo. Kiedy nas zobaczył od razu przytruchtał Very Happy

i poznali się z Tią. Biorąc pod uwagę iż był to facet a ja mam dziewoję Very Happy

oraz różnicę w wielkości nie pozwoliłam im się "pobawić" Very Happy

ale poznały się i moja polizała go w nos a potem zaczeła zaczepiać łapą Razz

To było coś. Od tego momentu miałam dwa czarne huskie bo wędrowiec cały czas szedł z nami. Wyglądało to tak jakby on był matką Tii Very Happy

bo podobnie wyglądali jeśli chodzi o umaszczenie. W tym mmencie stalismy się widowiskiem nr jeden no i słychać było różne szepty kiedy mijaliśmy ludzi. "coś tam .. mały .. duzy .. Very Happy

". Z tego co się dowiedziałam to pies często wybiera się tutaj na samotny spacer i jest z działek w pobliżu. Very Happy

Fajnie było mieć dwa huskie Very Happy

choć przez chwilę. Kiedy nas opuścił poczułam coś dziwnego. Kurde.. najchętniej to bym go wzięła chociaż wiem, że pewnie komuś nawiał. Very Happy

Tak więc, zapraganęłam dwójiki husky co jest w moim warunkach niemożliwe. Smile

Prawdopodobnie od czerwca będę mieszkać w domu z ogrodem, ale póxniej tj. za rok po maturze jeśli dostanę się na upragnione studia to tak czy siak musiałabym wyjechac bo weterynarii nie ma w moim mieście no i dwa psy to by był Very Happy

hardcore, bo jeszcze nie wiem jak to będzie jeśli wyjadę. Gdzie będe mieszkac itd. Razz

innymi słowy jeszcze jest czas Razz

W każdym razie Very Happy

jest nowe marzenie na dalsza przyszłośc. Mieć dwa hasiory

ale to bardzo odległe marzenie które może sie spełnic dopro kiedy przestanę byc zalezna od rodziców. A teraz hasior którego upolowałyśmy z Tijuchą na spacerku Razz

Tzn. ona go uwiodła swoim szczenięcym wdziękiem Wink

dwa czarne potwory Very Happy

czyli mój ideał hasiora - kolorek black Very Happy

Efekt axe ;>

Ach, to spojrzenie prosto w oczy

Mój groźny mały drapieżca i jej mleczaki Very Happy

Przy okazji poznałyśmy też yorka "Majkiego" Very Happy

Przy którym Tia nabrała odwagi, poczuła przewagę i chciała się z nim pobawić jak z każdym małym, zachęcająco ruszającym się zwierzątkiem tj. brutalnie

Meg

Boże ten królewicz to sliczny! a i twoja panna też taka słodka....a co do umaszczenia to chester robi sie juz masakrystycznie brązowy -_- no ale co sie dziwic skoro matka była kawowa Very Happy

a ten królewicz to ma świetne oczy...bardzo ładnie sie prezentuje z nimi Smile

A Tia mi przypomina Chestera... Very Happy

Tak "z boku" Smile

Agnieszka

Podobni są Very Happy

to racja. Moja też czasem może się wydać brązowa, ale to zależy jak pada światło.

utan77

Agnieszko , a wiesz , że masz wściekłego psa bo ma czarno w pysku

To takie małe odniesienie do tematu o "mitach" na temat psów , jest taki temat chyba w Nasze Husky.

kamil · Gość