Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna Siberian Husky najwieksze forum rasy husky
Siberian Husky forum
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Fretka a hasky... Pytanie ! Ważne !
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna -> CHARAKTER
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kirima




Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 1391
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piernikowo
Płeć: ONA

PostWysłany: Wto 17:30, 05 Paź 2010    Temat postu:

To nie zmienia faktu, głupia przecież nie jestem. Stres to stres, a tym bardziej, że nie każdy pies się nadaje do takiego małego zwierza. Znam przypadki, kiedy między psem a fretką była wielka miłość, ale to tak naprawdę loteria...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hoshi




Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roztocze :)
Płeć: ONA

PostWysłany: Wto 18:03, 05 Paź 2010    Temat postu:

Wiesz co... odradzam Ci obie rasy... Jedna, jak i druga lubi polować. A fretki jednak, nie ma co się oszukiwać, mają bardzo specyficzny i intensywny zapach. Dla psów intrygujący... Więc jeżeli chcesz, aby fretki były szczęśliwe, a piszesz, że je kochasz, to odpuść sobie psa. A w szczególności takiego jak dalmatyn czy też hasior. One będę na nie polować, a nawet jeśli nie... będą chciały. I mimo, że nie będę się do nich dobierać przy tobie, będą nieszczęśliwe. Poza tym, nawet jeśli będzie Ci się wydawać, że ignoruje psiak fretki, może któregoś dnia nie wytrzymać tej presji i je zjeść, zaatakować, zabić... I jeszcze jak to zobaczysz to złość Cię ogarnie na psa. Mogę Ci to zagwarantować :blink:, bo miałam taki przypadek (tyle że z chomikiem). I nie będą trafiać do Ciebie argumenty, że psina ma instynkt, lecz że jest okrutny. Ja próbowałam sobie uświadomić sama ten fakt i byłam na to gotowa, że może zdarzyć się nieszczęście, ale pomimo tego ogarnął mi taki żal na psa, że miałam ochotę go udusić. Na szczęście nie wyżyłam się na nim, a żeby opanować złość, poszłam biegać... I się uspokoiłam. Ale strasznie mnie to bolało, więc nikomuy nie życzę podobnego wydarzenia...
Poza tym, jeżeli się pokochają, bo i miałam kocicę wychowaną przy chomiku, którzy za sobą świata nie widzieli, może zdarzyć się nieszczęście (nic nie zapowiadało, a jednak). Spali, jak zawsze, przytuleni do siebie, od czasu do czasu Kicia (Berta) pomrukiwała z zadowolenia. Później zaczęli się bawić; bardzo delikatnie... Jednak kotka zatraciła się w zabawie i zbyt mocno pacnęła łapką w chomika. Ten sturlał się i... omal nie spadł z wysokości. Bo byłam ja i zdążyłam go w ostatniej chwili schwytać. Gdyby nie to, już go by nie było, bo dla takiego malucha łóżko do wieża Eiffla. Berta, przerażona, co wyczyniła, zaczęła go wylizywać.... Jednak po paru dniach poszła i nie wracała miesiąc. Chomik marniał w oczach; nie chciał nic jeść. Zapadł w depresję, w rozpacz za przyjaciółkę. Któegoś dnia znalazłam go martwego; pękło mu serce z rozpaczy, pomimo swojego młodego wieku. A Berta już nie wróciła.
Jednak wracając do tematu...
To jest instynkt, instynktu nie wykorzenisz. Odradzam ci i już. Psy, obojętnie jakiej rasy nawet, będą miały ochotę upolować fretkę...
Następna kwestia to taka, że Twoje fretki, jak piszesz, są demonami wobec psów Very Happy. Atakują je, gryzą. Hasior może to akceptować za młodu, ale później, mając dość zechce z tym skończyć i pokazać kto tu rządzi... I nie musi być przy tym delikatny przewala oczami. Skoro Twoje fretki są takimi machami to nie dość, że je narażasz na stres, tak i psa. Mogą zostać swoimi wrogami, a tego chyba nie chcesz?
Poza tym nie kupuj z pseudo. Szczerze odradzam. Jeżeli wybierasz pseudo, to nie kupuj w ogóle. Na prawdę to, żę cię nie stać na rodkowego psa nie znaczy, że masz kupować z pseudo.


Reasumując,,, ODRADZAM Ci psa, a w szczególności tych ras, czyli dalmatyńczyka i SH.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rademon




Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 20:30, 05 Paź 2010    Temat postu:

Pseudo-hodowla...Po prostu ludziom w normalnym mieszkaniu się urodziły psy... i tyle:)

Wiesz, czytałem o dalmatynczykach, że domowników nie ruszą, mogą zagryźć dajmy na to obce zwierze na dworze, ale w domu nie, po prostu trzeba tego nauczyć od szczeniaka...
Mój poprzedni pies ( skrzyżowanie jamnika z pinczerem ) uciekał od fretek, i nic absolutnie nigdy nie zrobił...chociaż pinczer i jamnik to rasa myśliwska...
A dalmatyńczyk to pies gończy...
Ustaliłem zasadę, że fretki będą wypuszczane w drugim pokoju , kiedy pies będzie spał w pierwszym.
Najgorsze moje obawy to złapanie przez klatkę...chociaż wątpie, żeby tak sie stało no ale...przezorny zawsze ubezpieczony, a psa sobie nie odpuszczę, bo w domu strasznie pusto, chociaż minęło niewiele czasu od śmierci mojej suni Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rademon




Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 20:32, 05 Paź 2010    Temat postu:

Odnośnie intensywnego zapachu to nie śmierdzą, ponieważ mają wszczepione implanty, więc zapachu nie ma...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Inka




Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Wto 21:55, 05 Paź 2010    Temat postu:

hej. Słuchaj Haski to wspaniałe psy. Dużo ludzi tak uważa i nie ważne czy są z rodowodem czy bez niego. Najważniejsze moim zdaniem to jak zbudujesz sobie więź z psem i jak go wychowasz. Moja Haska nie atakuje jak na razie innych zwierząt a nawet bawi się z nimi. Kupuj Haskiego nie będziesz żałował. Jeśli jednak masz wątpliwości to kup Owczarka Niemieckiego. Dużo osób z mojej rodziny go ma ( mój chłopak też), moim poprzednim psem był owczarek. Są to dwie najwspanialsze rasy na świecie. Nasza Owczarka opiekuje się Haską jak swoim dzieckiem ale nie rozgadujmy się o owczarkach bo to forum o haskich;)
A jeśli chodzi o te pseudo hodowle to pies z rodowodem też nie wiadomo jaki będzie z charakterem wszystko zależy od wychowania psa;) a jeśli nie chcesz mieć problemu z wychowaniem KUPUJ HASKIEGO;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rademon




Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 21:59, 05 Paź 2010    Temat postu:

No i teraz jestem w kropce...
Tutaj już się umówiłem z Panią na kupno dalmatyńczyka, a tutaj znowu ktoś poleca mi huskiego, którego chciałem najbardziej
...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ebonique
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląsk
Płeć: ONA

PostWysłany: Wto 22:06, 05 Paź 2010    Temat postu:

Inka pisze brednie... Nie wiem jak można być na forum i nie wynieść z niego zupełnie nic. Po psie z rodowodem można w dużej mierze określić jaki będzie z charakteru bo znamy jego rodziców, dziadków itd. ponadto będzie to na pewno husky, a te mają określony we wzorcu charakter i wszystkie odbiegające od niego psy powinny być z hodowli wykluczane (głównie agresywne ) Natomiast pseudo mnożą wszystko jak popadnie nie ważne że agresywne czy bojaźliwe i czy to w ogóle w 100% husky ważne żeby dobrze sprzedać i dobrze na tym zarobić.
A co do wychowania, to husky jest jedną z najtrudniejszych pod względem szkolenia ras. Da się, ale trzeba się do tego bardzo przyłożyć, porównywanie ich z owczarkami jest śmieszne...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ebonique dnia Wto 22:10, 05 Paź 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Inka




Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Śro 8:29, 06 Paź 2010    Temat postu:

ten co bredni nie pisze zobacz jak na tym zdjęciu co masz wstawione twój pies wygląda;)
Każdy pies jest inny i ma inny charakter. Jeśli chodzi o szkolenie to właśnie wcale nie są trudne bo mój dobry znajomy prowadzi szkolenia z psami i dowiadywałam się od niego co i jak z haskimi zanim go kupiłam.
Widzę że na tym forum nie każdy ma się prawo wypowiedzieć a jak już ktoś chce o coś zapytać to albo jest krytykowany i nie uzyskuje odpowiedzi. Są tylko nie liczni co potrafią pomóc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ebonique
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląsk
Płeć: ONA

PostWysłany: Śro 9:02, 06 Paź 2010    Temat postu:

Jak wygląda pies na zdjęciu?
Przez takie pisanie jak Twoje codziennie na Husky Adopcja dochodzą nowe psy, bo ludzie myślą, że wychowają je jak owczarki pstrykając palcem. Jak długo masz psa i z iloma husky pracowałaś?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
przeszlus




Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 1214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bircza
Płeć: ON

PostWysłany: Śro 9:55, 06 Paź 2010    Temat postu:

Inka !!!
przeczytaj to co piszesz.Polecasz haszczaka komuś kto ma fretki,jesteś na forum i nie przeczytałaś o ich instynkcie.Klatka to nie problem,wiem z doświadczenia,a mój jak miał 2 i 5 miesiąca zaliczył pierwsze kury.
Wszystko zależy od charakteru mówisz,tak zgadzam się ale charkter też jest dziedziczny!!! a mając rodowód wiesz coś o przodkach swojego psa,ale i tak bym nie ryzykował


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marta.




Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: ONA

PostWysłany: Śro 11:55, 06 Paź 2010    Temat postu:

W mojej fretce nie ma strachu przed psami, wychowywała się z dwoma, z jamnikiem na początku było ciężko (stary pies, ma swoje zwyczaje), ale po pogonieniu go przez freta , teraz ustępuje mu miejsca, z beagle nawet nie było tego problemu.
Nie jestem rozpuszczoną małolatą, która chce psa i już, zakup jest przemyślany (a myślałam nad nim kilka lat), nawet jeśli moja fretka z husky się nie zaakceptuje to nic nie zmieni. Fret ma swój własny pokój, który po prostu można zamknąć i mały może szaleć do woli, problem stresu po prostu nie istnieje. Nie wyobrażam sobie rezygnować z fretki dla psa, czy też odwrotnie. Nie liczę na szaleńczą miłość między tymi zwierzakami. Ale wiem , że akceptacja jest możliwa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rademon




Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 12:14, 06 Paź 2010    Temat postu:

Wiecie co,szczerze to postanowiłem jednak postawić na dalmatyńczyka
Po nim za parenaście lat kupię husky.
Po wyliczeniu wad i zalet wybrałem dalmata
Dlaczego?
Ponieważ husky,potrzebuje bardzo dużo ruchu,a ja troszkę leniuchem jestem,poza tym łasi się do wszystkich,jest ufny i każdy mu może zrobić co chcę,a przy okazji ma rozwiniety instynkt łowiecki...
Plusem jest niebiański wyglądSmile

13 pazdziernika jestem umowiony na kupno dalmata
Mam nadzieje, że nie będzie to ostatni dzień fretek:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ebonique
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląsk
Płeć: ONA

PostWysłany: Śro 12:26, 06 Paź 2010    Temat postu:

Najlepiej by było przyzwyczajać po trochu. Proponuję tak jak próbują przyzwyczajać psy do kotów, a mianowicie najpierw niech ogląda z daleka, nie podchodzi, zobaczysz reakcję, potem stopniowo coraz bliżej, jeśli wymyśli sobie, że chce np. fretkę dziabnąć to można na początek spróbować w kagańcu, tylko trzeba uważać, żeby to fretka mu nie zrobiła krzywdy Razz Ale jak go lekko postraszy to może się nauczy, żeby z nimi nie zadzierać. Dalmaty z którymi miałam do czynienia nie miały specjalnie łowieckiego instynktu. Mam nadzieję, że będzie dobrze. Tylko jeśli kupujesz dalmatyńczyka z pseudo hodowli przygotuj się na to, że może nie spełnić oczekiwań wyglądu i niech weterynarz dobrze go zbada, żeby potem nie było niespodzianek (jak parwowiroza, robaki itp.) Tak czy siak dalmatyńczyka też lepiej kupić z hodowli po badanych rodzicach dobrych przedstawicielach rasy sprawdzonych na wystawach. Przynajmniej nie kupisz kota w worku. Psa będziesz mieć kilkanaście lat odłożenie na niego przez kilka miesięcy przygotuje Cię przynajmniej do tych lat które z nim spędzisz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rademon




Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 12:33, 06 Paź 2010    Temat postu:

Dalmata kupuje z hodowli psów.Matka rodowodowa a ojciec bez papierka ale dalmatyńczyk...
Widziałem zdjęcia matki i ojca.
Z wyglądu dalmatyńczyki Wink
Będę 2-miesięczną sunie przyzwyczajał do fretek,ale dobrze, że nie mają łowieckiego instynktu,uspokoiłes mnie! Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ebonique
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląsk
Płeć: ONA

PostWysłany: Śro 12:47, 06 Paź 2010    Temat postu:

rademon napisał:
D dobrze, że nie mają łowieckiego instynktu,uspokoiłes mnie! Wink
Napisałam te z którymi miałam do czynienia... Nie wiem czy wszystkie :smile2: oby...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ebonique dnia Śro 12:47, 06 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna -> CHARAKTER Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin