Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

Dropsik

Witam . Mój 4 miesięczny Husky do tej pory zachowywał się dobrze. Jednak teraz zaczął "fiksowac" biega po całym domu , szczeka, rzuca się , gryzie. Ostatnio perfidnie na moich oczach wskoczył na łóżko i się zsiusiał . Niewiem co się z nim dzieje . Czyżby złe wychowanie? Confused

Demonowa

a jak zareagowałeś/aś na to zsiusianie sie na łóżko? jak reagujesz na to gryzienie skakanie?

przeszlus

Trudno żeby u psa doszukiwać się wredoty....
jak wyglada jego dzień ??

Dropsik

Mordka w siusiu i niewolno potem odrazu na dwór i nagroda za załatwianie się na dworzu . Jak mnie gryzie to mowie zostaw i jest okej. Gorzej z innymi członkami rodziny . Rano na dwór Bawi się w domu . Co najmniej raz dziennie na dłuższy spacer , zazwyczaj do lasu . Ma w domu swoje zabawki jednak "zakazane najbardziej kusi"

Demonowa

hm... no niby reakcja jest dobra, ale nie wiem, może po prostu zaczęło mu odbijac Wink

.
Na skakanie można wyciagnąc kolano, a niech się nabije, zaboli i ustąpi. Na mojego np. wystawianie kolana nic nie działało, więc też zaczęłam się na niego rzucac, parę razy się odbił porządnie ode mnie to przestał w miarę możliwości, teraz to tak delikatnie tylko skacze, ale to mi nie przeszkadza, bo nie rzuca się jak głupi i nie ciagle, tylko jak się cieszy czy coś, ale jak ktoś przychodzi nie rzuca się na wszystkich, tylko wyje.
Z gryzieniem - możesz ugryźc go w ucho, najskuteczniejsze, zobaczy jak się czujesz, gdy on ciebie gryzie i powienien się uspokoic.
A z tym załatwianiem, to pilnuj, ja mojego ostatnio gnojka przyłapałam (a już dawno nie sikał w domu, w koncu ma już rok), jak sika mi w pokoju, jak go tam zaciągnęłam ,nawet nie musiałam pyska w mocz wciskac, bo wiedział co zrobił, dwa-trzy klapsy mocniejsze,(wcale takie mocne nie były) i z piskiem poleciał na dwór, a co dziwne, on jest bardzo gruboskórny, więc żadne klapsy na niego nie działają, a tu nagle jaki respekt.

przeszlus

No jak na mój gust to jeden spacer to jest za mało, nawet jak na szczeniaka.
A ja nie wiem czy to taki dobry pomysł pchać psu pyszczek w to co narobił, to i tka do niczego DOBREGO nie doprowadzi.
Szczeniak musi wychodzić co 3 godziny się załatwić, tak jak małe dziecko też nie potrafi 'trzymać moczu'.
Po drugie gryźć może bo idą mu zęby, dawaj mu gryzaki, a jak kogo kolwiek gryzie to stanowcze nie czy coś powinno pomóc.