Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

marlach

Witam

W poniedziałek wraz z Kandy byliśmy na pobliskim zbiorniku wodnym aby ją zapoznać z wodą i przy okazji troszkę schłodzić. Psiak był troszkę przestraszony ale po chwili jej się spodobało i było ok...

A dzisiaj pojechaliśmy z psiakiem na jeziorko i Kandy pierwszy raz troszkę popływała...stopniowo się oswaja z wodą i czuje się w niej coraz pewniej.

Po kąpieli czas troszkę sobie poleżeć i się wysuszyć...założyłem jej moje okularki myślałem że jak większość psów od razu je zrzuci a tu zdziwienie bo sobie spokojnie leżała patrząc na mnie ze wzrokiem "pani profesor" i pytaniem w oczach -co psa w okularach nie widziałeś? Ona jest słodka...facet który był obok nas i leżał ze swoją żonką na kocu o mało się nie zlał ze śmiechu hehe;) Oczywiście zrobiłem fotkę..

Ebonique- Kandy też cały czas pcha się na kolana. Straszny z niej pieszczoch:)

Meg

ojojjj

) jaka cudna fota Very Happy

okulary pod kolor ręcznika Very Happy

widać że dba o outfit

marlach

sunshine

Hahah jaki słodziak:D

Hoshi

Jaka z niej dama :smile2:
Fajną ma okolicę na spacerki w sam raz....
Miała szczęście, że do Was trafiła, bo widać, że jest szczęśliwa...
A nie sprawia kłopotów wychowawczych.???? Nic nie zmalowała???
Pochwal się Hyhy

marlach

Witam:)
Generalnie z Kandy nie ma kłopotów wychowawczych, chociaż jak każdy hasior tak i ona ma swoje odpały Wink

Jak miała 3 miesiące to pod naszą nieobecność dostała się do szafy ( nie wiem jakim cudem ją otworzyła) i powyciągała kurtki i nowy płaszcz żonki oraz jej ślubne buty, którym z uporem maniaka poobgryzała obcasy i czubki.Płaszcz żonki na szczęście nie przypadł jej do gustu więc potraktowała go jako posłanie kompletnie go okudlając. Mamy taki sposób na Kandy że jak wychodzimy oboje to zostawiamy jej jakiś przysmak wtedy jest grzeczna i nie rozrabia. Kiedyś jak się pochorowała i była na dietce nie daliśmy jej przysmaku i wyszliśmy z domu. Kandy w przypływie złości potraktowała narożnik ściany jako przysmak obgryzając go do samego zbrojenia. W zeszłym miesiącu ściągła sobie z szafki karton ze szpargałami i wszystko porozrzucała po przedpokoju ( fotka w dziale -Co zmalował twój Husky). A z ostatnich wyczynów...dwa tygodnie temu była u nas szwagierka i żonka poczestowała ją pierogami ruskimi ( smażone z cebulką)żonka usmażyła jej 7 sztuk i położyła na stoliku w pokoju i poszła zamknąć drzwi do kuchni.Po chwili wraca a tu 6 pierogów na talerzu a szwagierka jeszcze nie zdążyła nic zjeść bo coś sprawdzała w torbie.Żonka już zwątpiła ile tych pierogów było lecz po chwili wszystko wyszło na jaw bo Kandy zwróciła go w całości (nawet nie pogryziony) razem z częścią kolacji.W sumie i dobrze po tak to mógł jej trochu zaszkodzić.Hmm..co jeszcze...prawie codziennie ma naloty głupawki które z żonką nazwaliśmy Kendlizną, objawia się to bieganiem z maksymalną szybkością z jednego pomieszczenia do innego a że mamy panele więc ona nie hamuje tylko odbija się od ścian..mała wariatka, a jak ma to na dworze to nie można za nią nadążyć...niezły mamy z niej ubaw. No dobra starczy bo mi prawie poemat wyszedł hehe;)

Meg

Głupawka jest super Very Happy

Ja lubie jak mój dostaje Very Happy

2.5 roku i dalej regularnie głupawka jest

nie codziennie, ale jest!

Empik

marlach - moje ostatnio spizarke otworzyły. Zjadły arbuza, jabłka, troche cebuli, sledzie w oleju i jeszcze kilka rzeczy. A najlepsze ze oba psy sie zgodnie tym wszystkim podzieliły.

Na całe moje szczescie nic nie gryza.Tzn buty itp. Spokojnie mozna na widoku pozostawic wszystko. Jednynie ganiaja za piłką tenisowa. Tych mam w nadmiarze wiec co pogryza to zaraz maja nowa piłeczke heheh

Hoshi

Och tak, ja też kocham głupawkę :smile2:
Zawsze poprawi mi humor :tongue:
Suńka jest piękna...

marlach

Poza głupawką którą potrafi rozbawić do łez nie mniej zabawne są akcje jak psu się coś śni. Często jak Kandy z nami pojedzie w nowe miejsce lub bardziej aktywnie spędzi dzień to jak śpi śnią się jej różne rzeczy i ubaw jest po pachy jak zaczyna biegać przez sen czy powarkiwać a nawet szczekać. Wasze psiaki też tak mają ? U mojej to standard hehe:)

Hoshi

Tak, tak... Mojemu ciągle coś się śni.
A tu, proszę, przykład psiaka, który podczas snu... zresztą zobaczycie sami Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Meg

Mihau

Cudny! Mój piesek ma podobne ubarwienie ale już siwieje.

przeszlus

Mojemu śni się przygoda na antarktydzie;) Jak miał 3 miechy pooglądał i sa efekty

marlach

Ostatnia fotka Kandy jak sobie przy stole zasiadła. Pełen chillout;)