Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna Siberian Husky najwieksze forum rasy husky
Siberian Husky forum
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ramzes i Hades
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna -> NASZE HUSKY
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
agrypina




Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 19:47, 14 Maj 2009    Temat postu: Ramzes i Hades

Przedstawie wam historie moich psiaków które w przciwieństwie do wielu z waszych psiaków trafiły do mnie już dorosłe.....


Ramzes


Mam na imię... hmmm właściwie nie wiem jak się naprawdę nazywam ale od popołudnia wołają na mnie Ramzes... Chyba tak- takie słowo wypowiadają kierując wzrok lub ręce w moją stronę.... A jeszcze wczorajszej nocy biegałem po ulicach jakiegoś miasta.... Ale może zacznę od początku...
Gdy tak biegałem już kolejna noc po krzakach i zaroślach wzdłuż bardzo ruchliwej ulicy dostrzegłem nagle trójkę człowieków- wesołych, zadowolonych i chyba dość przyjaznych. Co prawda nie wołali mnie ale też i nie pogonili. Dołączyłem do nich... szedłem trochę z boku ale w miarę blisko, czekałem że może zawołają, jednak nie wołali. Jeden z człowieków znikł w betonowym klocku za czymś takim przezroczystym a ja usłyszałem koty i pobiegłem za nimi ale jednak wróciłem do "moich" człowieków, ten trzeci wyszedł z jakimś nowym kolegą, chciałem się z nim zapoznać podszedłem merdając ogonkiem tamten jednak był chyba zły na mnie bo zaczął głośno szczekać i chyba chciał mnie ugryzć. Prowadził swojego człowieka na sznurku, śmieszne to było, ale chyba troszeczkę mu zazdrościłem że ma swojego człowieka.... Tak więc szedłem z nimi dalej.... trochę bardziej z boku ale nie chciałem ich zgubić, a gdy odbiegłem to szybciutko wracałem by być w miarę blisko..... Potem ten nowy kolega poszedł ze swoim człowiekiem w inną stronę, w stronę tego klocka z betonu a moje dwa człowieki szły dalej a ja z nimi.. teraz troszkę bliżej ale potem wbiegłem na to czarne mówią na to ulica i jechało to metalowe i jeden z człowieków mnie zawołał, jaka była moja radość ..... Sam nie wierzyłem w to co się dzieje... i poszedłem z nimi do betonowego klocka i jechałem takim dziwnym czymś do góry, sam za nimi poszedłem, już więcej mnie nie wołali... Dostałem jeść i pić oraz legowisko ale nie mogłem spać kręciłem się, przewracałem, chodziłem z miejsca na miejsce... aż poszedłem na balkon. Robiło się jasno a ja zasnąłem.. Ten niższy człowiek rano wstał i wziął mnie na spacer, mówił ze muszą odnalezć mojego właściciela... wróciliśmy do „domu" tak o tym miejscu mówili, te człowieki.... Potem gdzieś poszli a ja zostałem sam, rozejrzałem się dokładnie po domu i poczułem się tu dobrze. Wrócił po jakimś czasie jeden z człowieków, mówił że jest moim panem i zabrałem mojego człowieka na spacer. Długo spacerowaliśmy i znów napotkalismy betonowy klocek, ale był jakiś inny, taki duży... I nie pachniał przyjemnie, czuć w nim było chorobę... I wyszedł mój drugi człowiek i witał się ze mną a ja z nią mówiła o sobie „pani" i niech tak będzie. Poszliśmy dalej spacerować i wiecie co nie mam dwóch człowieków na własność tylko trzech bo te dwa duże człowieki mają jeszcze małego człowieka a ten mały człowiek od razu zaczął mnie głaskać, jaki byłem szczęśliwy... Potem wzieli mi do takiego dziwnego miejsca dostałem obrożę i nowy sznurek do prowadzania człowieków, wróciliśmy do domu, tak do mojego domu ... Mam swój dom . I teraz stało się coś dziwnego oni mnie wykąpali i od razu poczułem się inaczej... tym razem spałem jak suseł a rano obudziłem moja panią trącając ją nosem by wyszła ze mną ... zabrałem ja na spacer, wróciliśmy i poszedłem obudzić małego człowieka ... I wiecie co chyba jestem bardzo szczęśliwy ze wówczas za nimi poszedłem.......

Przedstawiłam historię jak to Ramzes znalazł się u nas...Mój mąż zawsze był bardzo przeciwny jakimkolwiek zwierzakom w domu.. A jednak oczy Ramzesa i to jak podążał za nami zrobiły na nim ogromne wrażenie. Odszukaliśmy jego właściciela ... ale taki ktoś nie zasługuje na psa takiego jak Ramzes oraz na pozostałe 7 psów które były jego własnością. Jego sprawa skończyła się w inspekcji weterynaryjnej, a Ramzes zostanie u nas na zawsze i mam nadzieje że będzie z nami szczęśliwy....
Ramzes z nami od 16.08.2008

Hades

Hades trafił do nas zupełnie przypadkiem. Poszliśmy do schroniska poszukać psa dla rodziców, z założeniem, że fajnie by było gdyby to był husky gdyż sami mamy już psa tej rasy. Weszliśmy na teren schrona, nie zapomnę jakie wówczas towarzyszyły mi uczucia, i jakie myśli kłębiły sie w mojej głowie, do tego bezskutecznie poszukiwania kogoś z obsługi...

Ponieważ była to niedziela za wiele sie nie dowiedziałam, ale był on.... Podeszłam do klatki- podbiegł, popatrzył- ale brak jakiejkolwiek radości w jego oczach... i mimo ogólnego zakazu pogłaskałam go... Ponieważ nie było nikogo z kierownictwa wrociliśmy do domu z niczym.

W domu postanowiliśmy, że jeśli schroniskowy Demon zgodzi się z naszym pierwszym psem Ramzesem to zostaje u nas.... Noc była strasznie długa, rano polecieliśmy na zapoznanie. Początki były trudne. Hades jako pies z przeszłością budził obawy w opiekunach ze schroniska, bali sie dać go do domu z dzieckiem. Bali sie go wogóle wydać po roku czasu który spędził w zamknięciu. Po trwajacych dość długo "pertraktacjach" z kierowniczką schroniska udało nam się postawic na swoim i zmusić ich do wyprowadzenia Hadesa poza klatkę . Za bramą schrona stał nasz Ramzes który nie od razu przypadł Hadesowi do gustu. Zaczęło sie od agresji ale prowadzonemu na krótkiej lince Hadesowi nie udało się przyatakować nowego kolegi... Zmieniliśmy smycz na dłuższą tak by mógł chwile pobiegać, jaka była jego radość, każdy krzaczek każde drzewko warte było powąchania.....Po chwili latania od drzewka do drzewka podjęliśmy kolejna próbę przedstawienia sobie chłopaków- tym razem pomyślną. Psiaki zaczęły się bawić i klamka zapadła. Hades jest nasz...

Dowiedzieliśmy sie w schronie że przywieziono go z interwencji jako agresywnego psa, ponoć kogoś zaatakował, w co na dzień dzisiejszy aż nie chce się wierzyć... Dziś biega, bawi się z Ramzesem i naszą córka i chyba jest szczęśliwy... Po tym jak spędził rok w schronie pozostało mu troszkę ale nie jest już tym samym bojącym sie własnego cienia haszczakiem...

Hades z nami od 12.01.2009


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hania




Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk/Sopot
Płeć: ONA

PostWysłany: Pią 11:12, 15 Maj 2009    Temat postu:

jakby co tekst jest też na stronie Smile
i niedługo będa foty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arwilla
Moderator



Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zagłębie ;)
Płeć: ONA

PostWysłany: Pią 11:53, 15 Maj 2009    Temat postu:

Agrypina - oprócz wielkiego serducha, masz też niewątpliwy talent literacki... Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mojra




Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra
Płeć: ONA

PostWysłany: Sob 8:33, 16 Maj 2009    Temat postu:

No to czekamy na te fotki Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
agrypina




Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 9:19, 16 Maj 2009    Temat postu:



to na pierwszy rzut macie Lune z HAdesem Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Meg
Moderator



Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Sob 10:52, 16 Maj 2009    Temat postu:

Powiem szczerze, że i jedno i drugie przypomina mi mojego - ja tez tak chce! Takie czarnuchy w domu mieeeć

przepiękna historia, macie złote serce, psiaki szczęsliwe - cudo Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mafik




Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rudy
Płeć: ONA

PostWysłany: Sob 11:08, 16 Maj 2009    Temat postu:

Jesteś wspaniałym człowiekiem, to jest na prawdę coś. A Hadesik i Luna ślicznie razem wyglądają i wiem który jest który, wcale nie trudno rozpoznać. Mizianka dla chłopaków!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nelik107




Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1300
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nozdrzec(woj.podkarpackie)
Płeć: ONA

PostWysłany: Sob 12:08, 16 Maj 2009    Temat postu:

Luna & Hades
niezła parka;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mojra




Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra
Płeć: ONA

PostWysłany: Sob 17:25, 16 Maj 2009    Temat postu:

Oj Mafik - łatwo powiedzieć jak tak sobie na zdjęcia patrzysz - jak latają to wcale nie jest takie proste Wink

Małgosiu mam nadzieję, że się nie pogniewasz jak ja wkleję tu dwa zdjęcia?
jedno to to które od ciebie dostałam - Hades



No i nasza czwóreczka Smile



Teraz zgadujcie która pupa jest czyja Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hefe




Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Okolice Częstochowy.
Płeć: ONA

PostWysłany: Sob 17:49, 16 Maj 2009    Temat postu:

Czymś tak zanudziła Hadesa ? Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hoshi




Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roztocze :)
Płeć: ONA

PostWysłany: Sob 18:59, 16 Maj 2009    Temat postu:

Agrypina macie złote serce. Widać, że kochasz zwierzęta

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nelik107




Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1300
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nozdrzec(woj.podkarpackie)
Płeć: ONA

PostWysłany: Sob 20:03, 16 Maj 2009    Temat postu:

eee ja tam tych ich tyłków nie rozróżnie;)
Ale fakt Agrypina masz wiele serce.
a psiaki są śliczne (wszystkie)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Meg
Moderator



Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Nie 8:47, 17 Maj 2009    Temat postu:

Ja wiem gdzie Rusty! Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nelik107




Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1300
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nozdrzec(woj.podkarpackie)
Płeć: ONA

PostWysłany: Nie 9:26, 17 Maj 2009    Temat postu:

ja teżVery Happy no i gdzie jest Hades;PPP

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
agrypina




Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 10:30, 17 Maj 2009    Temat postu:

Hadesiak anudzony a gdzież tam regenerował siły po wyieczce nad odre a przed wyieczka nad jeziorko, wylegiwał sie na słoneczku troszke bo normalnie to chłopak ma ADHD Razz



W pogoni za Ramzesem...


schowam sie moze mnie nie zauwarzą..


podaj do mnie...


daj dzioba..



I jak tu go nie pokochać... Hades w schronisku....




A tak wyglądał Ramzes gry trafił do nas....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna -> NASZE HUSKY Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin