Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

Meg

Ej ja to rozumiem. Moja sąsiadka miała suczkę. (?) ale gdy ją głaskałam (jak miala około roku) to przewróciła się na plecy i zobaczyłam .. że nie jest suczką. poinformowałam właścicielkę
a ona na to że "wet jej powiedział że to suczka."
pytam się "a na jakiej podstawie?"
a ona "po zębach poznał"

-_-'

Widzisz masz dwa w jednym. Troche miałeś psa - teraz masz suczką - istna magia

no i przyznam że jest to głupawo śmieszne Very Happy

superzocha

Hahahah smiszne, ale zdarza się nawet najlepszym... Ja do tej pory nie wiem czy mam chomika czy chomiczycę Razz

... Ale na imię Pintek więc Julka chyba uznała, że to ON... Bo nadawała mu imię Very Happy

killerek5

no ja miałam taką akcję z królikiem no ale mimo wszystko to było kilka lat temu a tym bardziej to nie ma znaczenia bo to królik a nie pies.
poza tym jak znajomy kupił haszczaka to też ode mnie się dowiedział że to suczka ...
wiem że przypadków takich jest sporo jednak mimo wszystko nie rozumiem jak można nie odróżnić psa od suki

chocolatelady

92_Spiro

Krótko ja robię, rzeczy nie możliwe Razz

Ale psinka daje rade wczoraj przebiegliśmy 66km, a dzisiaj 4 na rowerku Wink

utan77

superzocha

chocolatelady

dużo... nie za dużo?

;>

92_Spiro

92_Spiro

Mała poprawka 6 km Wink

Tylko, ja odczuwałem jakby to było 66 Razz

chocolatelady

Meg

no 66 to dużo za dużo.. Razz

aż się przestraszyłam.