Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna Siberian Husky najwieksze forum rasy husky
Siberian Husky forum
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Narkoza/ sterylizacja
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna -> PIELĘGNACJA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
superzocha
Moderator



Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Osobnica, Gorlice
Płeć: ONA

PostWysłany: Śro 22:11, 26 Sty 2011    Temat postu:

No właśnie chciałam zapytać bo w pon albo we wtorek bede sterylizowała soja suczke... Po zabiegu muszę ją przewieść ok 25km do domu samochodem... Czy nic jej sie nie stanie w czasie takiej podróży?? czy jest to bezpieczne?? Ile czasu zajmie jej zeby sie ockneła bo boje się zeby to nie wydarzylo sie w samochodzie... Tzn przeczytalam tu, że pare godzin mija zanim sie piesek wybudzi ale martwie sie,że moze stac sie to wczesniej... Wogole sie denerwuje... Aha i co jej podawać do jedzenia wtedy czy tylko sama woda??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ebonique
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląsk
Płeć: ONA

PostWysłany: Śro 22:49, 26 Sty 2011    Temat postu:

Nic do jedzenia przed, a po jak się wybudzi po kilku godzinach może dostać jeść jeśli będzie chciała. Sunia po narkozie jeszcze jakiś czas będzie osowiała więc podróż nie powinna być problemem. Dowiedz się czy psiaka dostaniesz jeszcze uśpionego czy już po wybudzeniu bo to zależy od weterynarza kiedy psiaka wypuszcza do domu. Nawet już wybudzający się psiak nie powinien robić problemów w aucie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arwilla
Moderator



Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zagłębie ;)
Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 7:48, 27 Sty 2011    Temat postu:

I wody też nie...
Moja po sterylce była bardzo spragniona, więc nie wiedząc o konsekwencjach dałam jej wody... przewala oczami
Sprzątanie zarzyganego mieszkania - bezcenne... Hyhy

Jeśli bardzo będzie jej się chciało pić, to nalej do miseczki odrobinę i daj jej... :blink: Tylko pamiętaj - troszkę...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
superzocha
Moderator



Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Osobnica, Gorlice
Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 17:37, 27 Sty 2011    Temat postu:

Ok czyli jedzenie i picie pare godzin po przebudzeniu... Ewentualnie woda... Aha i czy jedzenie musi byc specjanie przygotowane tzn drobniej posiekane, zmielone? No i co do jedzenia?? Teraz dostaje surowe mięso (bo na moje gotowane sie obraziła) np. korpusy z kurczaka, szyje indycze, wątróbkę, wołowe i wieprzowe mięso i kości no i sucha karmę od czasu do czasu...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ebonique
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląsk
Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 18:07, 27 Sty 2011    Temat postu:

Jeśli już będzie chciała jeść to może jeść tak jak wcześniej Smile (nie dawaj surowej wątróbki btw... Smile)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
superzocha
Moderator



Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Osobnica, Gorlice
Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 18:33, 27 Sty 2011    Temat postu:

A co jest z surową wątrubką?? bo wlasnie surowa czasem daje.. Kwasny

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ebonique
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląsk
Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 18:38, 27 Sty 2011    Temat postu:

wątroba to taki śmietnik trochę i dlatego nie jest to najlepsze mięso, a jeśli już warto ją chociaż obgotować, albo sparzyć. Weterynarz babeczkę która była przede mną kiedyś ostrzegał przed surową wątróbka i wątróbką w ogóle w dużych ilościach i tak zapamiętałam Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
superzocha
Moderator



Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Osobnica, Gorlice
Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 18:42, 27 Sty 2011    Temat postu:

Dzięki za rade... Własnie gotowana jej dzis podalam z ryżem ale wypiela swoje szanowne 4 litery... Jak nie dzis to jutro zje :tongue:

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
olka1912
Moderator SB



Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 19:39, 27 Sty 2011    Temat postu:

Ebonique napisał:
wątroba to taki śmietnik trochę i dlatego nie jest to najlepsze mięso, a jeśli już warto ją chociaż obgotować, albo sparzyć. Weterynarz babeczkę która była przede mną kiedyś ostrzegał przed surową wątróbka i wątróbką w ogóle w dużych ilościach i tak zapamiętałam Smile

mój psiak w ogóle nie tyka wątroby Rotfl


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
superzocha
Moderator



Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Osobnica, Gorlice
Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 11:12, 31 Sty 2011    Temat postu:

Ok no to jutro o 9.30 Lady zostanie pozbawiona swojego jednego naturalnego instynktu... Powiedźcie mi kochani ile trwa taka operacja?? Dodam jeszcze, że Lady może być w ciąży i jeśli tak to weterynarz wyjmie też płód. Czytałam, że wtedy wet robi większe nacięcie skalpelem.. Wet mówił żebym sie nie martwiła i że wsi będzie ok. No mam nadzieje...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arwilla
Moderator



Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zagłębie ;)
Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 12:54, 31 Sty 2011    Temat postu:

Nie pamiętam dokładnie, bo sukę sterylizowałam daaaawno...
Prawdopodobnie będą czekać aż się całkiem rozbudzi, więc kilka godzin pewnie wam zejdzie...
Znajoma kastrowała psa niedawno, kazali jej zostawić i odebrać chyba po 4 godzinach....
Ale to wielkie bydlę jest, więc nie było szans, żeby go zanieść na rękach do domu... :blink:
Po zabiegu wrócił do siebie na własnych łapach... :smail:

Nie martw się... wsio będzie ok... :smile2:


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Arwilla dnia Pon 12:56, 31 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
superzocha
Moderator



Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Osobnica, Gorlice
Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 13:01, 31 Sty 2011    Temat postu:

No ja juz sobie pomoc zalatwiłam w razie w... tzn jakby trzebabyło ją nosic albo cuś... :smail: trche sie naszukałam osoby odp bo tak mąż jak zwykle w trasie, tata po zawale nie może dźwigać, brat na egzaminach hehehe :smile2:

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez superzocha dnia Pon 13:04, 31 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arwilla
Moderator



Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zagłębie ;)
Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 13:28, 31 Sty 2011    Temat postu:

Wiesz... mnie się wydaje, że nie trzeba psa nosić.... :blink:
Jak masz niedaleko do domu, to spacerek jej nie zaszkodzi - wręcz przeciwnie...
A jak daleko, to jedynie pomóc trzeba przy wsiadaniu do auta...

Poczekajmy na Adę... ona lepiej się zna na tym ode mnie...
Jak już mówiłam, dawno sukę ciachałam... jakieś 10 lat temu... zresztą już dawno biduli nie ma...
Sama jej szwy ściągałam... i z tego co pamiętam, to rivanol był w ruchu...
poza tym nic jej się nie działo...

Kuzynka teraz będzie kastrować swojego Yorka...
Ona to dopiero panikuje... Hyhy
A wyobraź sobie, że Yorek z papierami... kosztował prawie dwa tysiące... jaka głupia, że go nie dopuści i nie odbije sobie kosztów, nie? Hyhy
Na szczęście są dla niej rzeczy ważniejsze od kasy... przewala oczami


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Arwilla dnia Pon 13:34, 31 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
superzocha
Moderator



Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Osobnica, Gorlice
Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 13:57, 31 Sty 2011    Temat postu:

No troche km mam bo 25 Hyhy Wiec to bylby dluuuuuugi spacer

Sczerze to ja sie tez martwie... mam nadzieje ze nie bedzie komplikacji. :smail:

No i gratulacje dla kuzynki - mądry wybór. Ja raz spotkalam pod sklepem jakiegoś pana i mowi, że ladny pies. Ze sie huskimi interesuje. ja mu na to ze to nie pies tylko suczka. To on, że mlode bedą?? A ja nie bo bede sterylizyować... A on, żę to szkoda, że on by sam psa takiego kupil i że tam w dole mieszka taki pan co ma malamuta, żebym do niego poszla to może beda jakies szczeniaki. A ja na to, że nie ma takiej możliwości... I poszlam Hyhy Sie koles zdziwił.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arwilla
Moderator



Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zagłębie ;)
Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 20:39, 31 Sty 2011    Temat postu:

superzocha napisał:
Ze sie huskimi interesuje. ja mu na to ze to nie pies tylko suczka. To on, że mlode bedą?? A ja nie bo bede sterylizyować... A on, żę to szkoda, że on by sam psa takiego kupil i że tam w dole mieszka taki pan co ma malamuta, żebym do niego poszla to może beda jakies szczeniaki. A ja na to, że nie ma takiej możliwości... I poszlam Hyhy Sie koles zdziwił.


Oj Ty głupia... Hyhy
Takie ładne husky alaskańskie by były.... albo malamuty syberyjskie.... Rotfl


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna -> PIELĘGNACJA Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin