Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

Meg

Tytuł mówi sam przez siebie. Mamy siarczyste gromniste mrozy a z psem na dwór trzeba wyjść. Niby husky lubią zimę i mróz, ale czy ich łapy też? Smile

Mam problem. Chestera poduchy nie wytrzymuja mrozu chyba. Jak wychodzimy na spacer to pies go kończy po 15 minutach. Zaczyna kuleć i unosić tylne łapki. Dlatego spacer Chestera w ciągu dnia najdłuższy trwa 30 minut.. więcej nie daje rady.

Za pierwszym razem pisnął, bo (jak już się przekonałam) Chester strasznie pęka jak mu się dzieje krzywda (bardziej niż inne psy z tego co zaobserwowałam Razz

) - tak więc i tym razem spowodował wielkie wycie, przez to że mu było w łapy CHYBA zimno.
Oglądałam mu poduchy - sa ok, nie ma nic niepokojącego, a on dalej kuli łapy po 15 minutach

Pysk kieruje wtedy na poduchy, także to w nich coś musi być.

Spotkaliście się z tym wcześniej? Może wiecie co w takim wypadku zrobić? W tv słyszałam żeby smarować psu łapy wazeliną, ale wolałam się was poradzić zanim zaczęłam to robić..

Kirima

Meg, a czy przypadkiem nie jest to spowodowane solą? Może mieć popękane poduszki lekko, a jak się sól dostaje to chyba sobie wyobrażasz ból... Oczywiście może mu być zimno, tylko tak szukam innego problemu... Razz

Meg

Też o tym myślałam. No ale co by to nie było to go boli, więc chce mu od dzisiaj bólu darować. No i co zrobić? Razz

Ta wazelina to pomoże? Próbował tak ktoś?

Hoshi

... słyszałam też, że można smarować jakąś polecaną przez swojego weta maścią lub talkiem-ale czy to działa, to nie mam pojęcia...

jamajka860

przede wszystkim po przyjściu musisz umyć mu łapki letnią wodą żeby tą sól porządnie zmyć, a przed wyściem smarować, wazelina pomaga , mój przestał podnosić łapki do góry , hasa jak szalony nawet po chodniku Smile

tylko pamiętaj też o myciu łapek po powrocie do domu Smile

ja nawet jak mi raz zabrakło wazeliny to posmarowałam łapki swoim kremem do rąk.
A słyszałam też że jak zabraknie wazeliny to można nawet masłem od czasu do czasu posmarować Smile

Hoshi

Można samrować łapki(po przyjściu) maścią Tribotic-można kupić u weta lub.... w aptece(u mnie w aptece jest taniej, bo złoty ilęstam, a u weta to ponad trzy złote).
Mogę polecić tą maść-rany goją sie szybko, bezboleśnie... i sama możesz używać Hyhy

. Kiedy miałam opryszczkę to posmarowałam sobie Tribotic-em i następnego dnia juz nie miałam opryszczki Kwadratowy

Na psiaki tez działa bardzo szybko tylko trzeba pilnować, aby pies nie zlizał-wsiaka dlugo ta maść Kwasny

Ale to jest lepsze niż boląca rana Razz

Tribotic jest w malutkiej tubce, więc wystarczy malutko wycisnąć i to wystarcza na ok. tydzień-dwa... Ale nie kosztuje dużo, więc można kupić
Działa na każde zwierzę- na psie, kocie, chomiku i człowieku(ten to największe zwierzę) Razz

, więc dla posiadaczy większej gromadki jest superowy....

Arwilla

Hoshi

Arwilla.... hmm... nam wet polecił dla M. na łapki Zawstydzony

Wet powiedział nam, że Tribotic jest dobry na rany itp.
Hmm.. może chodziło mu o to, że M. ma rany na poduszeczkach i aby tym smarować... Sama nie wiem Zawstydzony

Eh, znowu musiałam palnąć głupstwo Zdegustowany

Przepraszam Zawstydzony

Kirima

Tribiotic to antybiotyk, nie można go stosować od tak se, bo szkodzi... Sądzę, że Czesiek potrzebuje czegoś ochronnego, więc tłustego po prostu... Very Happy

Natalia

...w radiu mówili, ze w roli ochraniaczy przed mrozem/solą świetnie sprawdzą się buciki... ponoć coraz częściej kupowane.. Hyhy

Taka audycja w radiu była ( w jedynce chyba)

Arwilla

Justis - nie przepraszaj, człowiek całe życie się uczy...ważne,żeby nie umrzeć głupim... Hyhy

Dla Cześka chyba wystarczy coś tłustego - jak pisały dziewczyny.... Kwadratowy

Swoją drogą, jeśli tylko mu zimno, to delikatniś z niego.... Hyhy

Jeśli sól - to wiem jak to potrafi boleć... Sad

współczuję i zalecam mycie łapek - jak wyżej....
Powtarzam się, chyba już pójdę.... Wink

Ebonique

U mnie soli niet, a suki też podnoszą łapy i kuleją - takie delikutaśnie

Pewnie dlatego że mają przycięte kłaczki po ślizgały się na schodach. Po prostu dla naszych wychowywanych w umiarkowanym klimacie psów jest aktualnie za zimno Kwadratowy

Meg

Natalia

mysia

Pascal jakoś w tym roku odpukac jeszcze nie miał nic z łapusiami. W zeszłym co spacer popękane chyba się Księciunio uodpornił Smile

Ale jak mu sól wejdzie to idzie na 3 łapach a 4 trzepnie parę razy i idzie normalnie:)