Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

sadddd1

Witam to mój pierwszy post na forum i wszystkich gorąco witam Smile

Chciałbym adoptować psa rozmawiałem już z właścicielem o przewozie mniemam samochodu ,a dzieli nas odległość 180 km w jedną stronę .
Czy pies wytrzyma 7h w pociągu nie chcę męczyć pieska.
Właściciel pupila napisał że psy Rasy syberian husky znoszą źle podróże pociągiem
Pozdrawiam Tomek

Karol

Witaj,
jak w większości przypadków jest to dość indywidualna sprawa...jedne mogą...inne nie (np. choroba lokomocyjna, fobia). Zapytaj obecnego właściciela, czy pies wcześniej jeździł tego rodzaju środkiem transportu. Inna kwestia to taka, że pies wyfrunie z obcą osobą (z Tobą) - może się to wiązać z dodatkowym stresem u psa. 7 godzin, to długa podróż...fajnie by było jak byś miał możliwość przesiadek, postojów...ekstra czas na wypoczynek dla psa, toaletę. Mamy okres letni - zaopatrz się w wodę. Poczytaj również o nakazach dotyczących przewozu zwierząt.

Meg

sadddd1

Czekam na odpowiedz od właściciela dzięki za porady Smile

sadddd1

Dobra nowina znalazłem pośpieszny któremu dojazd zajmuje niecałe 4h Smile

Journey

To dobrze

Dorosly pies wytrzyma nawet 7 godzin jazdy pociagiem bez postoju, ale dla szczeniaka to za duzo.
Poza tym nie zapomnij o kagancu (polecam luzny materialowy), ksiazeczce zdrowia z auktualnymi szczepieniami i wodzie dla psa. Bilet dla psa w zeszlym roku kosztowal 15 zlotych, nie wiem jak jest teraz. Kaganiec trzeba miec, bo tego wymagaja przepisy, ale ja moim zakladam kagance tylko podczas wsiadania do srodkow komunikacji i ew. przy konduktorze Wink

))

Karol

Im krócej, tym lepiej. Nie można wrzucić wszystkich psów do jednego worka. Nawet dla psa bez stanów lękowych, choroby lokomocyjnej tak długa podróż (7 godzin) może być męcząca, stresująca...szczególnie, że pies jedzie z obcą mu osobą. Pies może dobrze znieść podróż...ale nie musi...trzeba się liczyć z wieloma rzeczami. O tej porze roku jazda bez klimy w pociągu, to piekło. Najlepiej wybrać jazdę wieczorną porą bądź w klimatyzowanym pociągu.

Udanej journey kolego sadddd1 Wink

sadddd1

Dzięki wszystkim za odpowiedzi i porady ale haszczak znalazł nowego właściciela chętnie przygarnę jakiegoś młodego haskiego w zachodnio-pomorskim ,najlepiej w okolicach szczecinka :0
Pozdrawiam Tomek

Kirima

sadddd1

Dzięki

Dzasta

jezdzil moze ktos z psem pociagiem? nie ma z tym problemu? chodzi mi o doroslego psa bo ja sie orientuje jak na razie w psach raczej mniejszych ras a przyjdzie czas ze bede jezdzila z Asperem pewnie dosc czesto...

Empik

Ja jeżdże non stop pociagami. Nie wolno z dwoma psami ale ja i tak jezdze z dwoma bo zawsze jak cos jakis pasażer może " byc opiekunem" na chwile. Najwiecej jechałem chyba około 4-5 godzin albo nawet około 6 pod bieszczady. Moje oba psy nie maja najmniejszych z tym problemów -co wiecej bardzo lubią podróżować czy to autem czy pociągiem.

Ale to kwestia indywidualna kazdego psa.

Dzasta

a ludzie sie nie buntuja jak wchodzi ktos ze sporych rozmiarow psem do przedzialu? moje podroze to max 3 godzinki ale nie martwie sie reakcja psa a raczej z reakcja ludzi bo nie widzi mi sie stanie w pociagu...

Empik

A co Ci ludzie mogą??? Olej ich. Czasami cos powiedzą ale nie maja prawa nic zrobić. Masz pełne prawo byc w przedziale w pociagu tym bardziej że płacisz za psa. Zakazu nie ma. Ja raczej nigdy problemu nie miałem poza sporadycznymi przypadkami ale olałem to. Raczej ludzie są mili a Hasiory to maja do siebie że bardzo ludzie sie usmiechaja na ich widok. Smile

Dzasta

a tak szczegolnie za niebieskie oczy... Wink

dzieki za odpowiedz. w kwietniu zapewne bedzie czekala nas pierwsza wspolna podroz po szczepieniu na wscieklizne.