Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

ksRobert

Możliwe, jednak byłem na tyle bezmyślny, że z nim jeździłem, na szczęście nic mu się nie stało. Za to teraz, zimą, pokonuje całą trasę bez problemów.
Z pewnością będe miał na względzie twój komentarz Ewcia Wink

Ebonique, sprawdzam jego zaciętość do ciągnięcia co 2 dni.
ok 100 kg na sankach potrafi ciągnąć na odcinku 4 kilometrów, nie wiem czy to mało czy to dużo, ale kiedy wracamy do domu od razu kładzie się spać.
Chętnie porównałbym osiągi innego huskiego, którego trenowałeś. Chce wiedzieć czy faktycznie mój sposób jest dobry dla niego, czy nie..
Uważam, że była to dobra metoda, gdyż Drago nie niszczy nic w mieszkaniu - dało mi to domyślenia że ma zapewnioną wystarczającą ilość ruchu, więc nie jest złośliwy :>

Empik

Moje psy biegają np w lecie to baaardzo wczesnie rano. Np jak słonce wstaje. Wtedy jest chłodno , jest wilgotno i jest im OK. Tak biegać możesz. W lato popołudniu jest to niedopszuczalne. Zreszta w upały z zadnym psem nie powinno sie przebywac na dworze bo nie tylko husky cierpi ale tez inne psiaki.

Wyobraz sobie że mój Baster jak były upalne dni to pod auto sie chował i nie chciał wyjsc Sad

A np trzeba było gdzies pojechac i musiał ze mnajechac. Masakra w lecie z tym psem. On wtedy najlepiej sie czuje w łazience bo tam najchłodniej.

ksRobert

Podziwiam Empik twoje poświęcenie.. Chętnie bym zabierał Drago wcześnie rano na takie wojaże, ale zaczynam pracę od 7 i jest to teoretycznie niemożliwe..
Latem zazwyczaj wyjeżdzamy po 18-19, w jakiejś fajnej okolicy czekamy na zachód słońca i do domu:). Zabieram go czasami ze sobą nad rzekę gdzie spędzamy pół dnia, Drago wtedy to siedzi w rzece, to leży w cieniu młodych sosen, podczas relaksacji nad rzeką cały czas lata luzem:), Czasami poluje na ryby Razz

choć jeszcze mu się nie zdarzyło złapać żadnej lubię patrzeć jak kombinuje Very Happy

Jeśli ktoś chce mi pojechać, że jestem bydlakiem bo mu na to pozwalam to proszę bardzo, i tak tego nie zmienię Smile

Dora

Ale bydlakiem ?Dlaczego? przecież haszczaki bardzo lubią ryby i lubią pływać ,cóż złego w tym że mu pozwalasz ?

ksRobert

taki sarkazm drobny Wink

Ebonique

ksRobert

Wybacz, pisałem hurtem posty i mogłem przeoczyć tak ważną informację Smile

idę teraz z moim do lasu, jak wrócę to napisze coś więcej

olka1912

mojemu haszczakowi udało się złowić małą rybkę... po czym przyniósł ją mi : wstyd:

Dora

pies łowiecki Very Happy

Kasia

Bunio to wspaniały pływak! Tylko że my pływamy razem. Łapię go za obrożę i do wody, wzdłuż brzegu,lub na środek i z powrotem, trochę on mnie holuje, trochę go pcham, jest cudownie. Gdy nie chcę wejść do wody stoi na brzegu i się wkurza.