Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

Aryan

Witam. Dzisiaj na spacerze Arya złapała jakąś kostke nie wiem z czego... na komendę 'zostaw to' nie reagowała więc musiałem jej sam tą kostkę wyciągnąc niestety próba była nieudana a Arya połknęła kostkę w całości... może się jej coś stać, mam się gdzieś udać albo coś nie wiem co zrobić !!! Zly

chocolatelady

Spokojnie, nic jej nie będzie. Mała sama połknęła, więc sama się tego pozbędzie.
Myślę, że gorzej, że chciałeś jej to zabrać i wtedy ona to łapczywie połknęła, tak to może by to pogryzła.
Ale nie martw się, też tak czasem robię.
Wstyd

haha. Jak widzisz, że młoda ma coś w pyszczku, czego mieć nie powinna, przekup ją czymś lepszym - smakołyk! U mojej działa. Tylko jak w jednym miejscu to zostawia, i przybiega bo smaczka do mnie, to próbuje później z powrotem po to pobiec, więc są wyścigi- kto pierwszy ten lepszy. :tongue:

Aryan

haha dzieki wielkie

wiola

olka1912

ja zawsze jak widzę to mówię Barry wypluj to :tongue:
zawsze działa,ale jak mąż idzie z psem to Barry zawsze wraca z kością Zdegustowany