Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna Siberian Husky najwieksze forum rasy husky
Siberian Husky forum
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wszystkożerny psiak

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna -> SZCZENIAK
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pabloza




Dołączył: 16 Mar 2013
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: ON

PostWysłany: Nie 13:29, 24 Mar 2013    Temat postu: Wszystkożerny psiak

Witam.Jestem szczęśliwym posiadaczem haszczaka od prawie 2 miesięcy.Psiak ma teraz prawie 4 miesiące.Generalnie troche demoluje,gryzie wszystko i wszystkich,jest pełen energi,na spacerach ciągnie i jet nie do zdarcia.Ale przecież tak ma być bo to haski.
Dzięki temu forum większość tych "problemów" ogarniamy.
Jest niestety sprawa z którą sobie nie radzimy.Psiak wcina wszystko czego nie powinien.Kłopoty zaczeły się gdy połknął kamień . Zwymiotował go po dwóch dniach nerwówki.Drugi kamień zwymiotował tydzień później.
Pomimo tego że naprawde solidnie oczyściliśmy mieszkanie z potencjalnych
przedmiotów do zjedzenia Kodi dorwał gąbke od zmywania naczyń .I mieliśmy już jechać na jakieś badanie które by potwierdziło to że ją zjadł
gdy znowu wymiotował i całe szczęście zguba się znalazła.Naprawde nie wiemy co robić.Nie chcemy skazywać go na spacery w kagańcu Prosze o jakieś porady.Wszystko będzie na pewno pomocne.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pabloza dnia Nie 14:29, 24 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Joann10




Dołączył: 24 Kwi 2011
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ON

PostWysłany: Nie 20:13, 24 Mar 2013    Temat postu:

hej,
trzeba uważać. Mój 4latek na spacerze zjadł na moich oczach skarpetkę nie miałam nawet na czasu na reakcje bo już miał ją w brzuchu.Panika ,obdzwoniłam znajomych co robić.Zadzwoniłam do weta i polecono mi podać 3 łyżki wody utlenionej.
Tak tez zrobiłam.
Po 15 min udało się- zwymiotował ale nie skarpetkę a rękawiczkę dziecinną w kolorach tęczy byłam w szoku skąd to? skarpetkę marki puma oddał o 4 nad ranem ......
Nie wiem jaka rada-kaganiec lub mega uwaga co ma w pysku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pabloza




Dołączył: 16 Mar 2013
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: ON

PostWysłany: Nie 20:58, 24 Mar 2013    Temat postu:

Joann10 był to jednorazowy wyskok czy też nadal masz ten problem.
Bo mój Kodi wpada w taki trans przez pierwsze 10 min spaceru.Wtedy zawsze intensywnie węszy i wcina wszystko co tylko znajdzie.Boje się że mu to nie przejdzie wraz z dorastaniem.
Ale nie wiem czemu sam nie wpadłem na to że można wywołać wymioty po tym jak coś psina połknie.Znacie jakieś inne spooby na wywołanie wymiotów u psa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Joann10




Dołączył: 24 Kwi 2011
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ON

PostWysłany: Nie 21:09, 24 Mar 2013    Temat postu:

kiedyś jeszcze mieliśmy rano w salonie oddany krawat męski tez akcja spacer-nie wiem nawet kiedy on to połyka.Z woda to uwaga często chyba nie można-raz to zastosowałam akcja skarpetka bo widziałam,że zjadł i rękawiczka nie wiadomo kiedy ale to jednorazowy wyskok.Tez węszy na spacerach wiec myślę nad kagańcem ale puki co tfu tfu zwracam uwagę na spacerach.Podobno trzeba uważać na rajstopy i cienkie skarpetki bo nie wychodzą na rtg i mogą się zaplątać w jelita.
Teraz kiedy jeszcze śnieg największą ma radochę bo wyciąga śmieci spod śniegu-łajza moja kochana:-)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Joann10




Dołączył: 24 Kwi 2011
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ON

PostWysłany: Nie 21:12, 24 Mar 2013    Temat postu:

mam taki patent-bo uwielbia plastikowe butelki nosić,że daje mu na spacerze do noszenia w pysku.
Pies się cieszy,że ma misję ja spokojna bo panuje nad sytuacją.Wyrośnie Twój z tego ale pracuj nad komendą nie wolno mój reaguje na FE ale jak widzisz nie w 100% się do tego stosuje
powodzenia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Malina




Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Wto 12:52, 26 Mar 2013    Temat postu:

A może naucz go oddawania rzeczy?
U nas to z młodym poskutkowało- wszystko co ma w pysku wymieniane jest na smakowitości- karmę, mięso, coś innego itd...
Uczysz na zasadzie "Masz"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pabloza




Dołączył: 16 Mar 2013
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: ON

PostWysłany: Wto 16:49, 26 Mar 2013    Temat postu:

On potrafi oddać wiele przedmiotów na komende "zostaw".Tylko trzeba dostrzec w miare szybko zagrożenie.Kłopoty zaczynają się gdy sam zostaje w domu lub gdy biega na 10 metrowej lince.Wtedy naprawde ciężko jest zdążyć gdy zaczyna coś konsumować. Ostatnio przeżucił się na drewno w postaci gałązek.Sporo tego ma w odchodach.Zaczynam się coraz mocniej zastanawiać nad jakimś szmacianym kagańcem.Strach pomyśleć że zje coś paskudnego i tego nie zauważymy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rico




Dołączył: 02 Wrz 2011
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ludomy
Płeć: ON

PostWysłany: Wto 22:57, 26 Mar 2013    Temat postu:

Mój hasiorek też wszystko lubi pożerać, ale nie mam takiego problemu że zje skarpete, albo rękawiczke. Kiedyś połknął kawałek balona i reklamówki, ale naprawdę kawalindek. Na szczęście nic mu nie było i wszystko wyszło razem ze stolcem Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Malina




Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Śro 12:03, 27 Mar 2013    Temat postu:

Pabloza, a ile on ma lat?

I jeszcze jedno- może spróbuj mu zostawiać coś śmierdzacego w domu, jak wychodzicie?
np:
[link widoczny dla zalogowanych]
Aby miał sie czymś zając? Ew.można nauczyć go zostawania w klatce, jak wychodzicie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Malina




Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Śro 12:04, 27 Mar 2013    Temat postu:

Co do spacerków, to można sie z nim pobawić w wymienianie przedmiotów.
masz coś w pysku> oddasz pani> dostaniesz nagrodę..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Joann10




Dołączył: 24 Kwi 2011
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ON

PostWysłany: Śro 12:53, 27 Mar 2013    Temat postu:

ja tak właśnie robiłam -efekt
najpierw skarpetka znalazła sie w brzuchu w tempie expresowym potem czekał jeszcze na nagrode
Mysle ,ze opcja z wymiana nie jest dobra bo pies bedzie zbierał smieci dalej i myslal,ze nie robi nic złego


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pabloza




Dołączył: 16 Mar 2013
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: ON

PostWysłany: Śro 17:07, 27 Mar 2013    Temat postu:

Malina tak jak na wstępie napisałem psiak niedługo skończy 4 miesiące.
Klatka raczej odpada bo mieszkam w bloku i ciężko było by ją upchnąć .
I faktycznie metoda zostawiania przysmaków jest bardzo pomocna.
Jak dotąd testowaliśmy ucho wolowe,kość prasowaną i ścięgno wołowe .
Wszystko działa ale te żołądki na pewno przetestuje.Poza tym miejsca które
niszczy bez przerwy zabezpieczamy świeżym imbirem którego nie znosi i to działa.
Ale jeśli chodzi o nagradzanie /wymiane to podobnie jak Joann10 mam wątpliwości.
Faktycznie byłoby dobrze nagradzać go podczas spacerów.Ale sam nie wiem w jakim
momencie.Chodzi o to żeby nie utrwalać złych nawyków brania wszystkiego do pyska.
Od dwóch dni stosuje metode podstawiania mu pod nos imbiru w momencie krytycznym.
Tzn wtedy gdy już nie ma czasu na proszenie żeby coś oddał bo już zaczyna połykać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna -> SZCZENIAK Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin