Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

baniluap

Dziś Diuna znalazła swoje zabawki, które do niedawna były przykryte śniegiem. Przyszła do domu, zaczęła marudzić, popiskiwać. Wtedy zorientowałam się, że znalazła zabawkę - wcześniej widział to tata i zabawki nie zabrał więc ona chodzi i marudzi. Sądzę, że to ciąża urojona. Pierwszym razem pozabierałam zabawki ale dość długo piszczała. Jakiś miesiąc temu miała taki dzień, że marudziła. No i dziś znowu. Nie mam szans pozabierać zabawek bo nie wiem gdzie one są, jest ciemno i strasznie leje deszcz. Jakie są inne sposoby żeby to jakoś załagodzić oprócz sterylizacji?

wiola

Przepraszam, za może głupie pytanie, ale czy ciąża urojana występuje aż tak często, załużmy co 1,5 miesiąca. A może ona po prostu tęskni za tymi zabawkami bo chciała by się pobawić?

baniluap

emka

Mój psiak też swoje zabawki gromadzi w jednym miejscu. Nie bawi się nimi, ale w budzie muszą z nim "spać" obowiązkowo. Czasami je na zewnątrz wyprowadza, ale za jakiś czas znów do budy znosi.

sunshine

Ciąża urojona ma też inne objawy: suka szykuje legowisko sobie i tam zbiera maskotki i zabawki, ma też nabrzmiałe sutki.

Dobry sposób to zabrać zabawki, i nie rozczulać się nad psem.

P.s sprawa też taka że suka może dostawać ci ciąży urojonej po każdej cieczce....czasami takie ciąże się źle kończą a już na pewno suka się nieźle męczy psychicznie(bo myśli że ma dzieci, których nie widzi) i fizycznie (samopoczucie, mleko...)
Jeśli nie wystawiasz suczki (nie ma rodowodu) to lepiej dla ciebie i dla niej ją wysterylizować, spokój ze wszystkim na całe życie dla obu stron a być może przedłużenie życia dla psinki;)

baniluap

mohitek · Wysłany: Nie 23:16, 27 Mar 2011 Temat postu:

Porozmawiaj z mamą o sterylce.Szkoda żeby się męczyła.Moja sunia ma teraz 14 lat.Cieczkę miała zawsze co 9 mcy.i prawie po każdej cieczce ciąże urojone.Raz mniej objawiające się raz bardziej.Dostawała tabletki na zatrzymanie mleka.Niestety gdy miała 11 lat znalazłam guza na wiązce mlekowej.Operacja - usuneli jej całą jedną stronę.Po dwóch latach kolejna operacja i kolejna strona usunięta.Vet mnie jeszcze zjeździł że nie zauważyłam wcześniej że z drugiej strony się zrobiło,a przecież byłam z nią do kontroli i on sam nie zauważył.Nacierpiała się bidulka na stare lata ale żyje.Guzy te zrobiły się ponieważ gdy miała te ciąże urojone ,gdzieś tam mleko nie zeszło i robiło się zapalenie Sad

Ja teraz czekam z drugą suczką na wszystkie szczepienia i potem sterylka, bo drugi raz już nie chcę tego przechodzić.