Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

Blea

Witam. Mam “mały” problem z moją Blanką..
A więc: Strasznie ciągnie na spacerach, ledwo co ją utrzymuję na smyczy.
Ostatnio na jakiejś stronie, znalazłam "kantary dla psów". Z tego co czytałam, to zapobiegają ciągnięciu. Czy ktoś z Was, może korzysta/korzystał z tego? Pomaga w utrzymaniu psa na spacerach?
Wysłałam tatę do zoologicznego i weta, i jedyne czego się dowiedział to to, że kantary są tylko dla koni oraz że kantar to po niemiecku szelki. Niepewny

(Nawet opisywał wygląd tego "urządzenia" Niepewny

)

Mam nadzieję, że umieściłam temat w dobrym dziale. A jeśli nie, to przepraszam Zalamany

.

Aimout

A pytali może o obrożę uzdową? B ja też w zoologu pytałam o kantar i tłumaczyłam bez nadziei, ze coś takiego znajdę, a Tu proszę - jest i to nawet niedrogo. i osobiście przyjdzie w tym tygodniu albo w następnym i zdam relację.

Blea

Mówiłam tacie, by właśnie też zapytał pod tą nazwą, ale czy to zrobił - nie wiem..
Cóż, jutro wyślę do sklepu mamuśkę Razz

Dzasta

to jakies slabe zoologi macie...

watek o kantarze jest w temacie o kagancu:)

baniluap

[link widoczny dla zalogowanych]
Tutaj artykuł o kantarze.
Chociaż zanim halter próbowałabym nauczyć sunię chodzenia na obroży/w szelkach.
Ile sunia ma?

Blea

Blanka ma 1,5 roku. Cały czas chodzi tylko w obroży, gdyż w zoologu nie ma dobrego rozmiaru szelek Zly

dziuniaa8989

Moja suczka chodzi na szelkach spacerowych i troche ciagnie ale mozna ja utrzymac,ma tez obroze polzaciskowa i ciagnie mniej ale teraz jak jest goraco to az tak sapie wiec jej na nia nie zapinam,mam tez od 2 tygodni kantar i jest to rewelacja jakbym z innym psem szla,ubieram jej tylko kantar jak chce gdzies dojsc na obcasach Smile

a pozatym czeka mnie oparacja i bede musiala 2tygodne o jednej kuli chodzic i bez kantarka sobie tego nie wyograzam.Moim zdaniem jak udowodnisz psu ze nie moze cie ciagnac i szarpac to nawet na szelkach cale miasto mozna przejsc Smile

a najlepiej jak go jakos wymeczysz jesli nie rower to polecam 20m linke i jakas polane...

kamil · Gość

Ja nie potrafie wymęczyć psa na lince... Jak go przypinam to czuje sie on tak jakby był na metrowej, a nie 20 metrowej lince. Wogle nie ma zbyt dużej ochoty na chodzenie na takiej lince, a co dopiero bieganie. Także zależy od psa, czy linka sie sprawdzi czy nie Wink

dziuniaa8989

Ja mieszkam w miescie i nie moge sobie pozwolic na bieganie na odleglosc 200m Smile

jak moja juz jest na lince to z nia sie ganiam wywracam ja i uciekam a ona mnie goni...a pozatym u nas w Toruniu na osiedlu o 19 na jednej polance codziennie sa jakies 4-6 psow spuszczonych i z nimi biega...

baniluap