Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

karolos

No więc zacznijmy od tego, że jestem tu nowy. Mam półtora rocznego husky bez rodowodu, ale to mi w niczym nie przeszkadza. Fokus na placu jest bardzo spokojny, łaszczy się do wszystkich siada i grzecznie daje łapę itd. No, ale gdyby wszystko było tak ok nie zakładałbym nowego posta. W Fokusa od czasu do czasu coś wstępuje, jest poddenerwowany chodzi jakiś taki agresywny. Wiem, że jednym tego powodem jest jego sąsiadka (tzn. suka labladora, która od czasu do czasu ma cieczkę). Następnym jego zajęciem stały się ucieczki, ale to jeszcze nie jest najgorsze, od czasu do czasu żeby urozmaicić sobie zabawę urządza polowanko. Na początku zagryzł 4 kury i zaczął je obierać z piórek, gdy chciałem go stamtąd odciągnąć zaczął na mnie warczeć. Musiałem poczekać aż przyjdzie brat, który ma na niego większy wpływ. Następnym razem wybrał się na królika (dość duży ) , ale nie dało mu się go dorwać, nawet na tatę warknął gdy próbował go stamtąd odciągnąć. Po 2 miesiącach przerwy znowu zagryzł 4 kury. Najgorsze jest to, że to wszystko od 1 sąsiada, który nam jeszcze jajka przynosi, chyba jako haracz xDD

Dodam, że Fokus ma dużo placu tzn 120m x 20m To chyba wystarcza.

92_Spiro

Porozglądaj się na forum... w innych tematach Razz

A to, że posiadasz dość duży plac to dobrze, ale pies tej rasy musi przede wszystkim dużo chodzić, biegać , rowery itd.

I nie może cały czas biegać tylko po placu, to tak jak ty by ci kazali wyjść na dwór ale tylko na podwórze, a nie w miasto.

Co do polowań taka rasa, pierwotny instynkt robi swoje i nie wydaje mi się abyś mógł nad tym zapanować, i jak mniemam nie znałeś cechy tej rasy przed nabyciem psiaka Wink

?

chocolatelady

To, że masz taki plac, psu nie wystarczy. Bo raczej on tam w kółko nie biega, aż padnie...

Powiem tyle- taka rasa.
Moja ma już więcej kur na sumieniu, a zająców czy tam zajęcy Hyhy

i innej zwierzyny nie daje jej ganiać, bo mam ją pod kontrolą.

Jak wyglądają wasze codzienne spacery? Są w ogóle takie? Ile czasu na to poświęcasz?

Plac jej ogrodzony?

Czytałeś o tej rasie wcześniej?

baniluap

Myślę, że najlepszym wyjściem byłoby po prostu psa porządnie wybiegać. Zapewniasz mu jakiś ruch, oprócz wypuszczania na ten plac? Jakieś treningi BJ, chociażby dłuuuugie spacery?
Pies będzie sobie szukał zajęcia gdy będzie miał w zanadrzu zbyt dużo energii. rasa pierwotna, więc będzie polował. Jak to bywa jeden pies ma większy instynkt, drugi mniejszy. Tobie trafił się ten z większym Smile

marzata

to co napisałeś to tylko charakter hasiora Smile

zadaj pytanie, bo ja nie bardzo wiem w czym jest problem????

Meg

w psa "coś wstępuje" gdy suczki mają cieczkę...może kastracja??

karolos

Nie chcę go kastrować

. Na dworze jest cały czas, wychodzę z nim na spacery co jakisś ale po za tym to ciągle ktoś się z nim bawi na placu (tj. 12 osób mieszka na tym placu). Musze się przyznać, że z tymi spacerami coraz gorzej, ciężko go utrzymać, jak widzi jakiegoś psa to sie wydaje że go zje. Podobnie jest z ludźmi a o rowerzystach nie wspominając. Musze mu kupić kaganiec, chyba kolczatkę ale wiem, że to nie humanitarne. Plac jest całkowicie ogrodzony, ale zdarza się, że przyjdzie jakiś idiota i nie potrafi furtki zamknąć, a kto wtedy za kury płaci ?

chocolatelady

a ja mam takie pytanie... ile masz lat? Smile

I jakiej pomocy od nas oczekujesz? Czegoś konkretnego? Wink

karolos

19

Edit
Pamiętaj o edytowaniu postów (prawy górny róg)

Może jakieś pomysły żeby go ujarzmić? Bo z tego co już czytałem to nic konkretnego nie znalazłem

92_Spiro

Ja też mam 19 lat Wink

tyle tylko, że mój pies ma 5 miesięcy, jest młody i lepiej nad nim zapanować Smile

Nie mam ogrodu itp. ale bardzo często z nim wychodzę, około 5 razy dziennie w dni wolne, i koło 3 w dni szkolne i takie tam, w czym długi spacer od 17-19, lub 18-20 zależne od pogody Smile

Mój też się rzuca do innych psiaków, a raczej kładzie się jak je widzi tyle tylko, że wiem iż on nie ma złych zamiarów, ale to dlatego, że ja go od maleńkości socjalizowałem z innymi futrzakami.

Myślę, że twój pies po prostu potrzebuje (spacerów i to dużo), a i wydaje mi się, że nie miał on styczności z innymi psami Smile

PS. musisz znaleźć więcej czasu Wink

pozdro

Arwilla

Kolega widzę kupił psa (pomijam już rasę) i uważa, że psu temu bieganie po placu wystarczy...
Nie wyprowadza, nie wychowuje, nie socjalizuje, a teraz zonk, bo pies się sam nie ułożył - no, chyba, że do snu...

1. Psu potrzebne są spacery - dwa razy dziennie to minimum...

2. Za kury płaci właściciel i nie ma gadania, że ktoś furtki nie zamknął...

3. Pies na smyczy ciągnie i żadna kolczatka nie pomoże - no, najwyżej na kilka dni - bo na nie nie wychodzi... To tak, jakbyś miał pretensje do głodnego, że je rękoma, nie nożem i widelcem...

4. Ujarzmić w jakim sensie?

Maciej Łysy

Plac jest dobry jako dodatek,podstawą dla tej rasy sa spacery,bieganie itd.Jeśli psa nie wybiegasz będą coraz większe problemy.Husky to nie tylko piękne oczka i wygląd,ale przede wszystkim bardzo duży obowiązek.

olka1912

podpisuje się pod dwoma wczesniejszymi wypowiedziami:D

baniluap

Podzielam zdanie Arwilli... Brak socjalizacji, brak spacerów. Zero wiedzy na temat husky... I nagle problem. To, że 12 osób się z nim bawi nic Ci nie da.
Jeśli chcesz mieć psa, który jest ułożony czeka Cię baardzo, bardzo dużo ciężkiej pracy.

karolos

Dobra dzięki

Postaram się coś zrobić, ale bez przesady, że nic o nim nie wiedziałem, i że się nim wcale nie zajmuje. Ja mam zjechane na jego punkcie.

I to tyle. Jeszcze raz dzięki.