Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

Fieltie

Witam serdecznie.
Ja osobiście nie uważam tego za coś niesamowicie złego, zwłaszcza w mało popularnych rasach. Jednak hodowca, aby krył w pokrewieństwie musi doskonale się na tym znać.
Krycie siostrę z bratem, córkę z ojcem itd... uważam po prostu za nie na miejscu.
Szczerze mówiąc kiedy byłabym hodowcą to bałabym się, że coś wyszło nie tak i były by tego "piękne" skutki.
W sumie to ma swoje pozytywne jak i negatywne strony.
A wy co o tym sądzicie?
Pozdrawiam! Smile

Jeżeli temat znajduje się w niewłaściwej kategorii, najmocniej za to przepraszam, lecz nie wiedziałam w jakiej kat. temat ten założyć. Sad

Ebonique

inbreed w bliskim pokrewieństwie to niebezpieczna zabawka i jeśli ktoś doskonale nie zna wad i zalet, danej linii/psa na którego chce inbreedować lepiej niech się za niego nie bierze. Inbreed ma wady i zalety. Zaletą może być uzyskanie pewnych pożądanych cech, ale przy okazji uwydatnić mogą się również niepożądane w szczególności choroby i wady genetyczne, a to oczywiście ostatnia rzecz jaką chcemy w hodowli osiągnąć. Bezpieczniejszą metodą jest stosowanie dalszych inbredów, czyli tzw. hodowla na linie, ale pamiętać trzeba, że jej również nie można stosować bez wprowadzania nowej krwi, bo inbreedy w pewien sposób się zwielokrotniają. Czyli inbredowanie psa który w rodowodzie ma już inne inbreedy jest bardziej niebezpieczne (narażone na wystąpienie niepożądanych cech) niż takiego który w kilku pokoleniach jest od inbreedu wolny. Ogólnie rozmnażanie w pokrewieństwie trzeba stosować z umiarem. Ja osobiście w ogóle nie uznaję skojarzeń z inbreedem bliższym niż np. na dziadka,a jeszcze lepiej pradziadka. Pula genowa rasy jest duża i nie ma po co robić takich wynalazków.