Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

mario

witam,

na wstepie przyznam się że nie posiadam ,,dokumentów" dla naszego szczeniaka, został odzyskany od DURNIA który 3 miesiecznego szczeniaka przywiazal na lancuchu w zapchlonej budzie.

po badaniach u weta , zostal zaszczepiony zgodnie z harmonogramem, poniewaz niby wlasciciel nie zrobil nic w tym kierunku,

okazalo sie tez ze ma tzw wilczy pazur, wet uznal ze jest za pozno by bez komplikacji usunac ten pazur,

moje pytanie czy usowac czy dac sobie spokoj, psu to nie przeszkadza a nam tez nie robi roznicy, nie traktujemy go jak psa na wystawy tylko jak czlonka rodziny.

camayana · Gość

wilczy pazur moze w przyszlosci przeszkadzac pieskowi zwlaszcza jesli chcialbys kiedys uprawiac z nim sport, wtedy latwo o uraz. Z tego co mi wiadomo mozna go usuwac nawet u doroslych juz psow tyle ze jest to juz nieco bardziej skonplikowane niz u maluchow.

Gość

I u dorosłych potrafi się paprać ranka po usunięciu.

Meg

Wilczy pazur jest z tyłu czy z przodu? Very Happy

Boże..wiem że to głupie..

Karol

camayana · Gość

dobrze jest usuwac i te przednie i tylnie w wieku szczeniecym, zwlaszcza u zaprzegowcow, zmiejsza ryzyko urazu i ulatwia zakladanie bucikow.

mario

dzieki za wypowiedzi, maluch ma pazur na tylnej lapie, co do sportow to nie biore pod uwage sportow wyczynowych, moze jakies ciaganie na rolkach lub rower zeby mial zabawe, ale nic profesjonalnego. skoro pazur nie jest problemem to raczej go zostawimy, ma przynajmniej znak szczególny Smile

Hoshi

Tylko pamiętaj o przycinaniu go (nie za daleko, abyś nie przyciął w miejscu ukrwawionym, bo będzie krwawić). Jak nie wiesz gdzie, to chódź z tym do weta Wink

. Ale to dosyć proste, można sam koniec (nazywamy to z braćmi szpikulcem Very Happy

). Lub dotąd gdzie nie ma czegoś ciemniejszego (ukrwione miejsce), lecz jest bielutki pazur.
Taki pazur nie ściera się sam, a zaniedbanie grozi wrośnięciem tego pazurka w skórę, a to nie jest przyjemne. Wiem, bo przerabialiśmy to z naszą poprzednią suką. Nie trzeba często się "bawić" nożyczkami (tylko wtedy gdy odrośnie).
Mój tez ma wilczy pazur i właśnie nadchodzi już czas obciąć mu tego niesfornego pazura. Muszę zamówić cążki, bo trochę męczące jest to latanie do weta z byle powodu.

neo-kce

B się trochę podłamał przy jakiejś zabawie ... ale spiłowaliśmy zadziory pilnikiem i wszystko gra, ale jak przedmówczyni trzeba bardzo uważać na naczynia krwionośne - widać je jak ma jasne paznokietki ...

mario

dziekuje za wypowiedzi, bede uwazal, narazie co tydzien ogladam pazurek, jak odrosnie to przytniemy.