Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

pina

W nocy z wtorku na środę (01.03./02.03.) zaginął bez śladu, bez wieści brązowo biały pies Syberian Husky. Wiek 1,5 roku. Nie miał żadnej obroży. Jeździmy, szukamy, dajemy ogłoszenia. Nikt nic nie widział, nikt nic nie wie Sad

Lewe oko ma w 3/4 brązowe i w 1/4 niebieskie. Prawe oko ma niebieskie. Jest łagodny, wesoły. Wabi się Songo. Gdyby ktoś coś wiedział proszę o pilny kontakt.

723 485 069

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

olka1912 · Wysłany: Pon 13:05, 07 Mar 2011 Temat postu:

śliczny jest mam nadzieję że go znajdziecie:(

superzocha · Wysłany: Pon 13:14, 07 Mar 2011 Temat postu:

A gdzie zginął??

Aha juz doczytałam... Mam nadzieję, że się znajdzie bo piękny jest.

pina · Wysłany: Pon 14:41, 07 Mar 2011 Temat postu:

Okolice Radziejowa, kujawsko pomorskie. Spokojnie by mógł dojść do Włocławka, Inowrocławia etc.
Podejrzewamy uprowadzenie

Powiedzcie mi jak to jest, jak zaginie pies, to i tak przez 2 lata jestem jego właścicielką? Liczę na to, że pewnego pięknego dnia, zobaczę go u kogoś w ogródku i po prostu powiem, że jest mój i go zabieram.. eh...

Empik · Wysłany: Pon 15:06, 07 Mar 2011 Temat postu:

Oczywiscie że jest Twój. Tyle że musisz to udowodnic. Ma czipa albo tatuaż??? Jakies znaki szczególne???

Arwilla · Wysłany: Pon 15:40, 07 Mar 2011 Temat postu:

Przez dwa lata jeśli zginie, przez 3 jeśli zostanie skradziony...
I musisz udowodnić, że pies jest Twój...

Jak to się stało, że uciekł?

baniluap · Wysłany: Pon 16:37, 07 Mar 2011 Temat postu:

Będę miała oczy szeroko otwarte - a nóż widelec będzie w Inie.

pina · Wysłany: Pon 19:16, 07 Mar 2011 Temat postu:

Jego znakiem szczególnym jest jedynie to, że Lewe oko ma w 3/4 brązowe i w 1/4 niebieskie... Pysk miał zawsze bardziej brązowy, od reszty ciała.
Nie ma chipa, nie ma tatuażu. Dostałam go na gwiazdkę, w tamtym roku.

We wtorek wieczorem jeszcze był. W środę rano wołam go na śniadanie, a jego już nie ma. Mama mówi, że chyba sam furtkę sobie otworzył... W końcu to husky, mógł jakoś wykombinować. Do przeskoczenia miał za wysoko.
Ale dla mnie dziwne jest to, że nikt go nie widział. Wszystkie kury w okolicy chodzą radośnie, jakby biegał w okolicy to kury by raczej zagryzł. No i koty też bezczelnie chodzą, tylko jego nie ma.

utan77 · Wysłany: Pon 21:25, 07 Mar 2011 Temat postu:

obdzwonić straż miejską i okoliczne schrniska ( nawet do 50 - 100 km )
jeżeli w okolicy sa giełdy na których sprzedawaja psiaki - sprawdzcie czy tam go nie widzieli
pilnujcie okoliznych pijaczków , mogli wziąśc psa np. na sprzedaż .

Jezeli dojda Was słuchy o jakichs pseudoholodwlach husky w oklicy , odzwiedźcie je

porób ogłoszenia w necie najlepiej z dopiskiem , że pies jest w trakcie leczenia lub ma np. : cukrzyce , albo czasami padaczke lub inne stałe schorzenie . porozwieszaj ogłoszenia z podobnym opisem

Jezeli macie w okolicy lasy - radziłabym tam zajżeć

http://www.siberianhusky24s.fora.pl/zaginione,47/co-robic-gdy-zaginie-pies,1933.html

Empik · Wysłany: Pon 21:31, 07 Mar 2011 Temat postu:

Straz miejska podstawa. Moje dzieki temu tak znalazłem. Zadzwoniłem jak zwiały i uzyskałem namiary na schrona i okazało sie że sa w tym schronie. Miałem ogromne szczescie i psy tez. Straż podstawa i schroniska odwiedzic lub dzwonic. Czasami własnie jak pies ucieknie łapią te psy i zawożą do schronu.

pina · Wysłany: Wto 15:46, 08 Mar 2011 Temat postu:

Jupi

Dzisiaj dzwonił do mnie facet, że od dwóch dni jest u niego husky. Siostra zauważyła ogłoszenie i mu przyniosła. Dzisiaj wieczorem jadę tam, przekonać się czy to w ogóle Songo.

Co do ogłoszeń, to nawet na allegro jest. W anonsach 11.03. ma być wydrukowane. Do schronisk już dawałam znak. Koleżanki z klasy miały porozwieszać ogłoszenia w swoich miejscowościach. Sąsiedzi go nawet szukają.
Oby to był on.

utan77 · Wysłany: Wto 17:49, 08 Mar 2011 Temat postu:

no to kciukujemy Very Happy

baniluap · Wysłany: Wto 18:14, 08 Mar 2011 Temat postu:

Ja dzisiaj w drodze do szkoły i z się rozglądałam. Oby to była Twoja pociecha!

Arwilla · Wysłany: Śro 7:53, 09 Mar 2011 Temat postu:

Pina - i co z psem? To Songo, czy nie?

pina · Wysłany: Śro 14:38, 09 Mar 2011 Temat postu:

Tak to Songo Smile

Biedak 2 dni na łańcuchu tam stał Sad