Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

Hoshi

podam się. Jak wcześniej pisałam miałam już psa

ICON

ja tez mialem kiedys kundla mogl byc caly czas na lancuchu i bylo mu z tym dobrze. a husky dostanie swira. Jak juz go bedziesz miala to wrzuc fotki odrazu;]

Meg

ICON

polecam dobermana. Co prawda moj byl wykastrowany ale byl taki madry ze te 2 cholery razem wziete nie dorownywaly mu.

[link widoczny dla zalogowanych]

Natalia

Myślę że doberman to raczej nie najlepszy wybór dla 12- letniej dziewczynki Very Happy

ICON

no ja mialem 9,5 roku jak go wzielismy ze schroniska.

utan77

Z huskymi i innymi psami ras pierwotnych , ogólnie trudniejszymi rasami , jest ten problem , że trzeba do nich duzo cierpliwości i dlatego potem wiele z nich albo ląduje w schronisku albo źle kończą ( sa też np. źle wychowane ) .
To jak w opisie który ma Tomek : chcesz psa , myśl jak pies , chcesz husky , myśl jak wilk Smile

Dlatego trzeba się liczyc , że husky może się diametrialnie różnic od psa , którego wczesniej miałaś - chociaz istnieje prawdopodobieństwo , że trafisz na jakiś wyjątek , który sam z siebie będzie "ułożony" że tak to określę - czyli wyjątkowo posłuszny - ale na to bym akurat aż tak bardzo nie liczyła Smile

Jednak ogólne tendencje tej rasy są w kierunku średnioposłuszny i dużego instynkty łowieckiego .
Pomijam że jak dorosły pies Cię pociągnie to zaliczasz glebe

Ja jestem dorosła i mój ma 3,5 roku a nieraz wyleciałam za nim kiedy szarpnął - podobnie zreszta jak moja połowica , a faceci mają z regóły więcej siły

Joanna_i_Ramzes

alexx001

Myśle że wyprowadzanie takiego pieska przez 12 latke jest po prostu nie możliwe, no chyba że rodzice marzą o husky i bieganiu z nim. Ja mam 12 letniego brata i on z Sarą chodził do ok 6 miesiąca, potem to ona z nim chodziła Laughing

jesli tak to można nazwać, a potem pare razy chodnik zaliczył i skończło sie... a pies potrzebuje wybiegu bo kojec lub podwórko nie wystarczy.

Ciekawi mnie jaką wiedze posiada nasza miłośniczka o tej rasie do tej pory, bo przeciez juz postanowiła (opis)

Meg

E tam ludojad. Ja sie nie spotkałam w życiu jeszcze z agresywnym dobermanem. Jedną rottweilerkę agresywną do obcych - tak, ale tylko do obcych Smile

Ayumi

pies a pies, jest rożnie, widzę po ludziach że jak ktoś dobrze wychowa dobremana, amstafa czy rottweilera to też można takiego psa mieć. wadą takich psów jest dla mnie straszny wygląd i to, że obecnie nie mam do nich zaufania, choćby nie wiem co, ale w codziennym życiu są łatwiejsze nawet niż nasze kochane hasie.
spokojniejsze na spacerach, nie potrzebują wielu km biegania dziennie, nie uciekają. z hasiem trzeba nauczyć się żyć jakby pod niego, to nie jest pies maskotka, ktorego wszedzie mozna zabrac i powiedziec leżeć.

Joanna_i_Ramzes

Tomash

To o czym pisze Kasia jest świętą prawdą. Sądzę jak i przedmówcy, że wszystko zależy od wychowania. Doberman wcale nie musi byc agresywny, choc poniekąd został stworzony jako pies pasterski oraz policyjny, obronny itp. Wszystko zależy od kompetencji właściciela i od tego kto weźmie górę, pies czy właściciel. I tak już zupełnie marginalnie: Z doświadczenia i autopsji wiem że najczęściej atakują owczarki niemieckie. Husky też NIESTETY nie są święte, choc to może bardzo osobliwy przypadek, ale ogladałem reportaż na YT kiedy to chłopiec grający w piłkę ledwo uszedł z życiem po ataku. Dla zainteresowanych znajdę link. Cała sytuacja zdarzyła sią bodaj w Chorwacji

bonsai

Tomash jak tak bardzo chcesz to mogę poszukać przypadków kiedy york o mało nie zagryzł dziecka... każdy pies może być niebezpieczny, nieważne czy to doberman, husky czy jamnik Rolling Eyes