Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

Natalia

To teraz jeszcze raz pozrzędzę Twisted Evil

Spam robicie Laughing

Hania

dobrze, od teraz będę zawsze na Ciebie brać dwuprocentową poprawkę Wink

swoją drogą Natalia lubi takie "szpile" Twisted Evil

Blea

Chciałam powiedzieć że chcę huskego nie dla tego bo mam taki Kaprys, albo zobaczyłam że ktoś ma to i ja chcę....To jest poprostu takie moje marzenie....

Hania

no co, musimy się gdzieś z pegazem trochę podroczyć... mozecie nam na to załozyć osobny wątek, coś w stylu Hania vs Pegaz
ale masz rację robimy spam a tu poważne kwestie się porusza... ale kto zaczął te dygresje? hmmm może ktoś podpowie bo nie pamietam?...

Hania

Natalia

Hania

rozumiem doskonale że masz takie marzenie.... ale czy na pewno powinnaś je spełniać narażając jakieś zwierzę na cierpienie/niedostateczną opiekę/schronisko? nie lepiej poczekać z tym jak trochę podrośniesz?

wiesz, ja się tak czepiam bo pracuję w schronisku z huskimi- były już 3 w tym roku (sorki-dwa, jeden malamut), pies którego mam teraz pod opieką jest własnością pewnego chłopca któremu prawdopodobnie nie starczyło sił żeby się nim zajmować.

pegaz

Napiszę inaczej, ze strony rodzica:) Też mam córkę (ma 14 lat) i jej też zawsze podobał się husky. Okazało się jednak, że psem zajmuję się sam, bo, albo nie ma czasu, albo chęci, albo zła pogoda na spacer, lub nie wyjdzie z psem, bo za mocno ciągnie (wcale jej nie słucha). W moim przypadku akurat ja chciałem mieć huskiego, więc nie robię z tego problemu, ale jeśli Twoi rodzice nie chcą się zgodzić, to wierz mi, nie dlatego, że sa niedobrymi staruchami, tylko podejrzewają, że obowiązki dotyczące Twojego kochanego pupila i tak spadną na nich (nie mówiąc już o kwestii finansowej). Jeśli kategorycznie się sprzeciwiają to lepiej daj spokój i poczekaj, aż sama będziesz niezależna.

Blea

Tak naprawdę to mnie trochę denerwuje to że kiedyś zadałam pytanie,- kupimy huskiego??
-Tak
No to ja im wyjaśniłam powiedziałam wszysko....i było ok...
teraz jednak oni znowu mówią nie...i w tym problem Sad

Joanna_i_Ramzes

Może właśnie dlatego że wszystko im wyjaśniłaś. Wysłuchali, przetrawili i wrócił im zdrowy rozsądek Laughing

Blea

Hmmm wiecie co...zapytam jeszcze raz...jak nie to trochę pobęczę i postaram się zapomnieć o hasiorach:(

pegaz

Chyba po prostu rozważyli w spokoju wszystkie "za" i "przeciw", no i wyszło jak wyszło. Nieraz naprawdę lepiej odłożyć decyzję o nabyciu psa, niż później nie radzić sobie z problemami jakich przysparza i w efekcie uczynić jego i siebie nieszczęśliwym. Husky nie jest łatwym psem w prowadzeniu, poczytaj nasze forum. Potrafi doprowadzić do rozpaczy niejednego właściciela i trzeba determinacji aby go dobrze wychować. Jezeli będziesz miała huskiego, a nie będzie wsparcia rodziców, oznacza to wielkie kłopoty. Dobrze to przemyśl.

Blea

może za rok, dwa...ehhh zobaczymy Sad

Natalia

Ja mam teraz podobną sytuację. W wychowaniu psa NIKT mi nie pomaga ( a nawet przeszkadzają mi w tym podważając moją hierarchię ), NIKT mi nie pomaga psa wyprowadzać. Kto gotuje psu? Ja. Kto go utrzymuje? JA ( mama daje tylko kasę na ryż i mięso, za karmę i weta płacę ja) ....

Blea, nie jest łatwo. Tym bardziej, ze wiadomo- nauka ....
Mam 15 lat ...

Blea

no to już koniec :)chyba Sad