Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

Meg · Wysłany: Nie 9:59, 09 Mar 2008 Temat postu:

no my będziemy się starali udostępniać mu kontakt z ludźmi...ale jak na razie zauważyłam że Chester strasznie sie boi. Nie jest ufny co do ludzi..

Skorzystaliśmy z waszych rad i Chester już 'raczkuje' w komendzie "leżeć" Very Happy

a co się zdziwiłam..wesland go nauczył 'daj buzi' ... to mu najlepiej wychodzi Wink

) (Zaraz wsadzę fotki

)

Natalia wiem co teraz przeżywasz Very Happy

jeszcze niedawno my tak mieliśmy

My czekaliśmy ok. 2,5 tygodnia Very Happy

Zaczynaj dowiadywać się wszystkiego o takim maluchu, żeby potem nie popełnić błędów Very Happy

no i jak tylko będziesz miała fotki to je dawaj!!

utan77 · Wysłany: Nie 10:19, 09 Mar 2008 Temat postu:

No właśnie dobrze mieć drugiego psa , jak pierwszy podorśnie , bo wtedy ten starszy uczy takiego malucha i nauka idzie mu szybciej Smile

linek91 · Wysłany: Wto 15:34, 25 Mar 2008 Temat postu:

Warto iść z husky na tresurę?

Kitty · Wysłany: Wto 15:54, 25 Mar 2008 Temat postu:

linek91 · Wysłany: Wto 16:07, 25 Mar 2008 Temat postu:

No chciałbym nauczyc go kilka pdst sztuczek ale głównie mi chodzi aby nauczył sie posłuszeństwa..

utan77 · Wysłany: Wto 16:22, 25 Mar 2008 Temat postu:

Z posłuszeństwem u husky jest trudno - to koty w psiej skórze , mają własne zdanie na wszystko

To nie owczarek niemiecki - zapomniej , że go tak wytresujesz .
Można jednak spróbować . Czytałam kiedyś , jak jeszcze Szinuk był mały , wypowiedź jednej dziewczyny , która kilka razy zapisała swojego haszczaka na tresurę - w sumie stwierdziła , że nie żałuje , bo czegoś się psiam nauczył , ale na pewno nie wyszedł po tym szkoleniu taki , jak psy innych ras .
A siad , daj łapę , zostań itp. możesz go sam nauczyć Smile

Trzeba tylko dużo powtórek i cierpliwości . Nasz po 2 latach przyznał się , że rozumie co znaczy LEZEĆ i to tylko z łakomstwa

Kitty · Wysłany: Wto 16:46, 25 Mar 2008 Temat postu:

linek91 · Wysłany: Wto 17:25, 25 Mar 2008 Temat postu:

Jak zrobiłaś to?xD

ja nauczyłem troche siad i daj łape ale skutkuje w 1/10 razy xD

A co robic jak jestem na spacerze i zapiera się? Albo gryzie i szarpie smycz?

Kitty · Wysłany: Wto 18:03, 25 Mar 2008 Temat postu:

linek91 · Wysłany: Wto 20:57, 25 Mar 2008 Temat postu:

Mieszkam w bloku. Chodze z nim dziennie z 2-3h łacznie po 30min max
No różnie jest z gryzieniem smyczy.. czasami na poczatku wyjscia czasami poźniej.. wtedy go biore kolo siebie biore pyszczek lekko skierowywujac w moja strone i mowie ZOSTAW dopoki nie pusci
po chwili szarpania sie ze mna ( wyrywa sie i odpycha łapkami) puszcza i po chwili znowu zaczyna..

ZACZYNA ŁAPAC JAK SIE ZALATWIAC ;DDDDDDDDD! Jestem z niego dumny Smile

Mimo że troche sika jeszzce dzisiaj byl naprawde potulny spokojny i zaraz bo wyjsciu na dwór zalatwial sie Smile

Dziekuje Za pomoc Wasza Smile

i Chetnie zasiegne Waszych rad jeszcze :}

Natalia · Wysłany: Wto 22:40, 25 Mar 2008 Temat postu:

sPOKO W KOńCU po to tutaj jesteśmy Razz

Mamy nadzieję że za szybko nie opuścisz tego forum jak reszta... Razz

Pozdrawiamy ! xDDDD

Mariusz4000 · Wysłany: Wto 23:15, 25 Mar 2008 Temat postu:

Mam pytanie czy jak zakupie małego husky'ego i będzie żył z kotem pod jednym dachem od małego to będzie ok?
Czy kot też musi od małego się przyzwyczajać (boję się że to za bardzo nie poskutkuje ponieważ mój kot ma już z rok i jak przyjdzie jakiś nowy zwierzak to on wtedy dominuje i drapie nowego)

Kitty · Wysłany: Śro 9:38, 26 Mar 2008 Temat postu:

Natalia · Wysłany: Śro 10:36, 26 Mar 2008 Temat postu:

Powinno być dobrze. Ja mam jeszcze 7 letniego psa, który zawsze był "panem podwórka i ogrodu" Nie wiem jak zareaguje na nowego członka rodziny xDD

Ayumi · Wysłany: Śro 14:36, 26 Mar 2008 Temat postu:

linek91 to co piszesz o szarpaniu i gryzieniu smyczy to moj tez tak robil jak byl taki maly, dlatego w sumie nie wyprowadzalam go na smyczy na codzien, bo mam ogrod. potem zaczelimy chodzi chodzic z nim na porzadne spacery i na ogol idzie dobrze, ale czasem sie zatrzyma i sie tarza i podgryza smycz czy szelki. taki maly jeszcze bardziej koncentruje sie na tym co go wkurza niz na tym co go interesuje