Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

utan77

Mysiu , nie wiem jak to bedzie u Pascala , ale mój obecnie ma troszeczke twardszą sierśc zimową niz jak miał rok . Może to zależy od wieku a może nie - nie wiem własnie - tak tylko napisałam na przyszłośc . Może Pegaz napisze ja zmieniała się twardośc sierści u Granta , bo chyba jest jednym z nielicznych , którzy mają troche strasze psy .

pegaz

Kasia ma rację, Grand ma twardszą sierść niż jak miał rok, w ogóle ma twardy wlos okrywowy od szczeniaka, ale husky kolegi ma miękką sierść i nie wiem, czy to cecha genetyczna, czy skutek tego, że mieszka w bloku.

mysia

Raczej genetyczna. Crazy czyli babcia Pascala ma sierść tak mięciutką że aż rzadko spotykana, Merci już ma inną, a Pascal jeszcze inną. Z tego co mi powiedziano w hodowli to Pascal ma sierść typowo wystawową, idealna do układania. Oczywiście zmieniła mu się juz odkąd go mam i sama jestem ciekawa jaka będzie miał na wiosnę i następną zimę Smile

Shine

miękkość sierści nie ma znaczenia od tego, gdzie pies mieszka.
Ale za to puchatość sierści (większość podszerstka) ma już duże znaczenie.

Natalia

Joanna_i_Ramzes

utan77

Asia - to wina tego forum , bo tutaj sporo psów przybrało już conieco beżowo-rudawych odcieni

Ayumi

moj tez ma grubaśne karczycho już...

nie wiem jaki ma tym sierści, ale w porownaniu ze znajomym malamutem twardą. zwykle wydaje mi sie ze jest miekki ale tamten to jak kotek mięciutki.

Ayumi

post pod postem ale tamten był dawno, poza tym mam pytanie

pies jak się wylinił czerwiec/lipiec i już znów zarósł to jeszcze przybiera na sierści czy już max futra ma. pytam, bo wydaje mi się że jest mniej puchaty niż był jeszcze tamtej zimy/wiosny (patrz w moim podpisie)........

utan77

Nie jestem pewna , ale może dorosnąć mu troche futra jeżeli byłoby bardzo zimno . Gęstośc futra zależy też częściowo od ogólnych warunków pogodowych i stanu zdrowia psa .

pegaz

No i od tego, gdzie przebywa. Epos teraz mieszka w kojcu, więc powinien (teoretycznie) mieć więcej sierści.

alexx001

No dobra u mnie chyba juz się zaczeło, sierść Sary jest wszędzie Sad

nie wiem czy ma tak być bo jest dopiero początek zimy a ona się leni jak w kwietniu Confused

i nie jest to sierść letnia tylko zimowy podszerstek który jej kępami wychodzi, i tak już od miesiąca...

i tu moje pytanie do was, głównie tych co mają psy w domu. Czy wasze zwierzaczki też tak mają ??

nie bardzo w tym temacie się orientuje ale to może dlatego bo zima słaba albo w domu jej za ciepło Rolling Eyes

corofini

alexx ja mam tak samo, jak ja wzielam ze schroniska w pazdzierniku to sie strasznie sypala, ale to pewnie bylo tez spowodowane stresem, a pozniej byl juz spokoj az do teraz . Sypie sie z niej tak samo jak u twojej, juz sie zastanawialam czy mi nie wylysieje:), a tez trzymam ja w bloku ale nie mam za bardzo cieplo bo sama nie lubie goraca, wiec tez jestem zdziwiona ze tak jej siersc wypada.

alexx001

A moja wyłysiała... no prawie. W miejscach gdzie jej sierść wylazła ( na udach)zostały takie duże place z szorstką i króciutką sierścią, pies ogólnie jest czarny a te miejsca są srebrne i z daleka je widać. Jak dla mnie to wygląda nie normalnie i wydaje mi sie że może witamin jej brakuje... chyba w poniedziałek wyląduje u weta