 |
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karol
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z upalnej Syberii Płeć:
|
Wysłany: Pią 0:42, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Po to jest wolność słowa kolego. Ja odpowiadam na pytania...Ty widzę dalej nie (poraz kolejny)...a skoro nie...to nie widzę sensu dalszej dyskusji. Jak już mówiłeś...nie możemy się przeczytać. Twoje agrumenty póki co...nie mają u mnie siły słowa (nie obrażaj się...poprostu jestem typem, który opiera się na badaniach naukowych, książkach, lat doświadczeń własnych i innych...nie jestem w typie medialnej marionetki). Uparcie trzymasz się swojego...i dobrze...chwali się. Ja również mam prawo do swojego zdania...a to, że sam mieszkam na wsi (niemając już styczności na codzień z gospodarstwem rolnym) - nie umiejsza mojej wiedzy. Mieszkasz na wsi...ale to też nie zmiania faktu, że można mieć okulary na nosie...i nie zauważyć ich przez całe życie. Mam również kuzynów w ARiMR...więc co nieco o sytuacji panującej wiem. Po to są przepisy żeby ich przestrzegać kolego...mimo wszystko...jeżeli każdy robiłby po swojemu - wtedy zapanowałby chaos. Stać Cię na porshe...stać Cię i na mandat...ale życie jest bezcenne. Mniejsza z Tobą...gorzej z tymi, którym zrobisz krzywdę swoim postępowaniem. I znowu zadajesz pytanie bez ładu i składu pisząc: "Napisałeś eko-rolnictwa, skoro w Polsce jest poniżej 1% to gdzie reszta 99% proszę podaj mi miejscówki i uzupełnij moja niewiedzę" - skoro odpowiedź jest zawarta w poprzednim poście. Jeżeli jest napisane, że w polsce zaledwie 1% stanowią gospodarstwa ekorolnicze...to jest to 1% z całościowej ilości gospodarstw rolnych - a jak już chcesz ilościowo, to proszę: ponad 9,5 tyś gospodarstw eko - stan z 2007r. Następnie...czy kolega wogóle wie czym są normy? Z normami mam do czynienia na codzień w pracy...a Twoje zdanie: "Albo się jest eko albo się ma normy" jest dla mnie jakimś nieporozumieniem. Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Karol dnia Pią 0:44, 05 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mysia
Dołączył: 12 Maj 2008
Posty: 911
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:16, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ech żeby być gospodarstwem eko trzeba spełnić bardzo dużo warunków. Normy dla nich są bardzo zaostrzone dlatego takich gospodarstw jest stosunkowo nie wiele i żywnośc z nich jest droższa. Osoby starające się o "status" Eko ponoszą bardzo dużo nakładów finansowych. Gdyby nie te normy każdy rolnik mógłby powiedzieć ze jest Eko bez względu na to w jaki sposób uprawia. Według mnie jest to duża róznica. Ogólnie w życiu też są jakieś normy których przestrzegamy (lub nie) ale to jest nasz wybór. Myślę że dyskusja na ten temat( czyt. norm) jest bezsensowna bo ilu ludzi tyle punktów widzenia:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malgordka
Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gryfino Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:11, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
W uproszczeniu pisząc Unia wprowadziła normy dla gospodarstw ( nie tylko ekologicznych) by ograniczyć, zakazać stosowania lub chociaż nie przekraczać zalecanych dawek nawozów sztucznych, herbicydów, pestycydów, hormonów wzrostu, antybiotyków i innego dziadostwa. Myślę, że są rejony na świecie gdzie dało by się wyhodować w pełni ekologiczne warzywko, jednak w krajach rozwiniętych, uprzemysłowionych w których naturalny obieg pierwiastków chemicznych jest zaburzony w znacznym stopniu, można się jedynie starać uprawiać zdrowszą żywność. Jednak wiadomo, że uprawa ta przynosi mniejsze plony i jest o wiele mniej opłacalna. I tak będąc w sklepie większość ludzi kupi to co tańsze nie patrząc, że jest to o wiele gorszej jakości. W końcu np. pomidor to pomidor Póki świadomość ekologiczna się nie zwiększy, nie ma co liczyć na zdrowszą żywność. Gotowanie jest zdrowsze ale i tak nie zmienia to faktu, że w naszych ciałach ciągle kumulują się pierwiastki chemiczne, w większych i zbędnych ilościach. Nie pamiętam już w procentactach ale mniej więcej nasze pokolenia ma dwukrotnie więcej w sobie makropierwiastków niż osoby starsze, natomiast dzieci mają w sobie tego dziadostwa jeszcze więcej niż my. Ponadto nie uważam, że ludzie mieszkający na wsi mają większą wiedzę na ten temat niż ludzie, żyjący w mieście. Temat zdrowej żywności jest bardzo szeroki, i nie da się go opisać w paru zdaniach. Tak jak napisała mysia, każdy ma swój punkt widzenia i nie ma się co spierać, ponieważ każdy ma poczęści rację.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez malgordka dnia Pią 12:13, 05 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arwilla
Moderator
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zagłębie ;) Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:21, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Myślałam,że w tym temacie będzie można podyskutować nie tylko o żywieniu, ale o innych częściach naszego życia, nie zawsze do końca zdrowych, a tu cała rozmowa sprowadza się do kłótni o to, czy wyrażenie "zdrowa" jest poprawne i czy nie należałoby go zastąpić pojęciem "zdrowsza"...
To,że ktoś mówi w taki czy inny sposób nie robi na mnie wrażenia, bo ja nie wierzę ślepo we wszystko co podają nam na tacy media.....
To tak, jakbym podawał dziecku codziennie na śniadanie chleb z czekoladą , bo przecież "sok, mleko i kanapka z nutellą - pełnowartościowe śniadanie"...
Jeśli ciągle słyszymy o globalnym ociepleniu, a nijak ma się to do rzeczywistości, to o co chodzi? Oczywiście o pieniądze...
Jeśli każą nam szczepić nasze dzieci szczepionkami, które nie są im potrzebne, a wręcz mogą zaszkodzić, to o co chodzi? Znowu o pieniądze...
Jeśli co roku słyszymy o pandemii takiej czy innej, to o co chodzi?...
I znów to samo...
Jeśli atak na WTC nie był zorganizowany przez terrorystów,a moim zdaniem nie był, to o co mogło chodzić?
Znowu o pieniądze....
Cały świat opiera się na pieniądzach i niestety prawda jest taka,że tzw. "góra" ma w nosie nasze zdrowie...ważne,żeby kosztem naiwnych maluczkich nabić sobie kabzę....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arwilla dnia Pią 16:21, 05 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sunshine
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Września Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:36, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Dokładnie Arwilla;).
Po każdej stronie siedzą TYLKO ludzie. A nawet ten kto twierdzi że jest kompletnie bezstronny kłamie. Zawsze jedną stronę, rzecz czy człowieka darzymy większą sympatią niż innych, niektórzy tylko potrafią zgrabniej to ukryć.
To są uczucia, odczucia, które nie słuchają rozumu:)
I tak samo w biznesie, nikt się nie wdrapał na szczyt dla dobra ludzkości;D.
Musi na tym ostro zarobić żeby mu się takie poświęcenie opłacało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
utan77
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy ( woj.Śląskie ) Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:23, 06 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
OK , zrobiłam mały porządek , ale jeżeli PAN o niku Mushing i PAN Karol nie zaprzestaną tej durnej dyspty z wzajemnym ubliżaniem sobie to : OBAJ PRZEZ CO NAJMNIEJ TYDZIEŃ NIE WEJDZIECIE NA FORUM
Z Wami sie chyba nie da po dobroci czyli upomnienie słowne . Jak jedni skończą to nastepni zaczynaą ... więc chyba zaczne stosować kary
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez utan77 dnia Sob 12:25, 06 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arwilla
Moderator
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zagłębie ;) Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:54, 06 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Kasia - nie,żebym broniła zajadle Karola, ale nie uważam,żeby akurat on komuś ubliżał...
Uszczypliwe, drobne "dogryzanie" na poziomie i przy zachowaniu pewnej granicy dodaje rozmowie pikanterii... natomiast ubliżanie bezpośrednie powinno być zduszane w zarodku...
Ot, taki mały OT....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
utan77
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy ( woj.Śląskie ) Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:05, 06 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Awrilla może i nie zasłużył , le ja cały czas wychodze z założenia , że jak ktos zaczyna do mnie głupia gadke to go ignoruje i nie prowadze z nim już dysputy ... a że najwyraźniej moje ciągłe prośby o prowadzenia w miare przyjaznych rozmów spełzają na niczm , to chyba zaczne karać dla przykładu obie strony w myśl : jak odpowiadasz , to też jesteś współwinny ... bo najwyraźniej inaczej się ni da
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arwilla
Moderator
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zagłębie ;) Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:22, 06 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Tyle,że gadka szła w dobrym kierunku...tylko te epitety niepotrzebne....
Dobra, koniec OT...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|