Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

Empik

To nic szczerze mówiąć.

Zobacz na fotke...co najmniej 10 razy więcej kudeł Razz

Natalia

Ale słooodkie zdjęcie Cool

vilandra

Witam.
Ja jeszcze nie mam haszczaka ale na wiosnę planuje kupić. Przez krótki czas miałam wspaniałą sunie w typie tej rasy, niestety los zadecydował, że nie mogłam jej zatrzymać choć bardzo tego chciałam. Obecnie jestem pewna, że kolejny husky to będzie szczeniak z dobrej hodowli, tylko jeszcze dokładnie nie wiem z której. Jeśli możecie mi polecić jakąś hodowle byłabym bardzo wdzięczna. Very Happy

Pozdrawiam

Natalia

Przede wszystkim najpierw sama sobie musisz odpowiedzieć, czy na pewno będziesz mogła opiekować się sunia do końca jej życia.
Czy nie będziesz zmuszona jej oddać jak poprzedniej suni- jednym słowem czy historia się nie powtórzy.

Jeśli jesteś przekonana, ze nie to przeszukaj forum, był temat w którym sa omawiane hodowle.
Ale kieruj się przede wszystkim tym, czy obydwoje rodzice sa badanie na choroby oczu i dysplazję.

utan77

vilandra - a może chciałabys taka piekną sunie ze Szczecina ?? Jest do adopcji

[link widoczny dla zalogowanych]

pina

Witam. Nie chcę zakładać nowego tematu by nie zaśmiecać niepotrzebnie forum Smile

ale mam pytanko. Na święta będę miała huszczaka Smile

ogólnie jakoś tego nigdy nie planowałam, zawsze tylko chciałam mieć jakiegoś większego psa. I pewnego dnia chłopak mi oferuje, że na święta dostanę szczeniaczka, początkowo odpowiedziałam, że nie chcę, ale potem zaczęlam czytać o nim i się zdecydowałam.
Suczka, gdy jeszcze była w ciąży to ja już przeczytałam chyba z 50 stron na temat Huskych Smile

i od 1,5 miesiąca codziennie czytam o nich i ciągle się dowiaduję czegoś nowego Wink

Jako, że uwielbiam jeździć na rowerze, na dworze mogę siedzieć caly czas, kocham spacery i biegać to myślę, że nie będzie on siedział bezczynnie w domu. Trenuję piłkę ręczną, więc i tak biegać musze czy chcę czy nie, a dla mnie to tylko przyjemność Smile

Przechodząc w końcu do sedna sprawy Very Happy

mam pytanie odnośnie płci. Mianowicie upierałam się na psa, ale gdy zobaczyłam srebrno-czarno-biała suczkę to oniemiałam. Pieski w tym miocie są jedynie rudo - białe, ale też bardzo piękne. Nie chodzi mi jednak o umaszczenie tylko o cechy samych płci. I wiadomo, że kiedyś będę chciała podczepiać go pod rower czy nawet pod sanki z małymi kuzynami, a jednak suczki w tej roli jakoś nie widzę Smile

takie trochę mi się to wykorzystywaniem wydaje...yy.. feministką nie jestem, a jakoś nie mogę sobie tego wybić z głowy, a moim jedynym argumentem jest, że "to jest dziewczynka" Smile

Czytałam, że psy są takie bardziej samodzielne, suczki bardziej przywiązane i takie "kluchy". Ale jednak nie ma to jak zapytać kogoś, kto ma juz tego psa Smile

czy ktoś posiadający psa wolałby teraz suczkę, albo odwrotnie? Smile

Pozdrawiam
pina Smile

husku

psy są bardziej niezależne, silniejsze, bardziej masywne.

W przypadku mojego psa niezależność jest zaletą. Lubię jego typowo męski charakter.
Suczkę? hm. jakoś sobie nie wyobrażam. Trochę problemem byłoby jej upilnowanie w czasie cieczki. Poza tym suczki (przynajmniej niektóre) są bardziej karne itp. Lubię, gdy pies nie podkuli ogona i nie boi się. Dobrze, że potrafi się postawić. I nie mówię tu o agresji.

Ebonique

Ja mam same suki, psów kilka mi się przewinęło przez dom i uświadczyło mnie to w przekonaniu, że suki są duuużo fajniejsze. A co do suczki i ciągnięcia roweru to yyy Zdziwiony

nie ma żadnej różnicy to są psy zaprzęgowe i wszystkie mają ciągnąc niezależnie od płci. Czy np do ciągnięcia wozu używało si tylko ogierów? bezsensu. Moje suki biegają w 4 ,kiedyś biegałam z 2 lub w Biku z jedną i nigdy płeć nie była problemem. Jeśli suczka będzie miała predyspozycje, a mianowicie długie łapy i będzie zdrowa to nie widzę problemu. Ap ropo to z jakiej hodowli psiak? i Czy rodzice mają udokumentowane badania?

Natalia

pina

Arwilla

Pies rodowodowy nie jest tylko po to,żeby biegał po ringu....
Mój np. w życiu na wystawie nie był....

Jesli nie chcesz się mieć szczeniaków, to się pilnuje suni, lub się ją sterylizuje (choć ja akurat zwolenniczką sterylizowania wszystkiego co się rusza nie jestem).

Jeśi chodzi o wybór "pies czy suka", to ja zawsze wolałam "samce"...czy to psy, czy konie, jakoś częściej miałam do czynienia z "panami"...
Tyle,że to nie kwestia płci, a charakteru i okoliczności.... Wink

Mogłabym napisać,że suki są bardziej uległe i karne, bo taką sunię miałam, ale to bez sensu, ponieważ każdy pies jest inny....
Może trafić Ci się sunia o dość zdecydowanym charakterku, możesz też trafić na psa, który będzie bardzo łagodny i uległy... To trochę loteria...
Zresztą, czego byś nie wzięła, to pokochasz całym sercem... Wink

Tylko szkoda,że szczeniaki z pseudo.... Sad

pablo

druid

druid

Mojra