Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

Meg

co za photoshop! -_-'

nie no to już kretynizm, serio. Że niby nikt nie widzi?

Dzasta

jak na moj gust te zdjecia sa robione nie w miejscu rzeczywistym a moze u fotografa?! dziwne ze 3 rozne rasy mialyby zdjecia w tym samym miejscu z tej samej perspektywy i na tym samym kamieniu...

Kasia

Tak sobie wymyślił, że na ładnym tle lepiej pójdą.

bartez

Tak się składa że po ciężkim wypadku musiałem zrezygnować ze wspinu i prac wysokościowych , teraz pracuje jako fotoreporter i powiem wam szczerze że na podstawie tych fotek nie jestem w stanie rozpoznać czy to podróba . Taki sam kadr i kamień to nie problem wystarczy statyw

Chodziło mi o to że gość już na wstępie coś ściemnia , nikogo nie interesuje gdzie spędza wakacje ...

Dzasta

a ja jestem w stanie rozpoznac ze to podroba, dlaczego?! bo chociazby wirek na wodzie jest taki sam... nie trzeba byc specem zeby to zauwazyc. na bank to jakis photoshop.

poza tym to sa zapewne 3 rozne osoby (3 rozne telefony) wiec jakim cudem korzystali by z tego samego statywu?

to nie chodzi o to ze pokazuja gdzie spedzaja wakacje, tylko o to co kasia napisala...

przeszlus

Coś w tym zdjęcie śmierdzi na pewno.
Raczej nie jest to w Polsce, ludzie przy tym akwenie sa tak samo ubrani i tak samo stoją na kazdym z tych zdjęć.

Aimout

Znalazłam taką aukcję: [link widoczny dla zalogowanych]

Wklejam, żeby nie zaginęło:

Ebonique

Jeśli nie są jego członkami, (a skoro nie zrobili uprawnień to pewnie nie są) to nie może im nic zrobić. Po prostu głupota...

superzocha

Z tym gościem od tej aukcji to ja raz już pisałam... Twierdził, że ten miot to była po prostu wpadka... Nie mialam podstaw mu nie wierzyć dopóki nie pojawiła sie u niego kolejna aukcja:

[link widoczny dla zalogowanych]

Jak dla mnie pseudohodowla jak nic.
Ogólnie koleś twierdzi, że ma zaprzęg... zarabia na tym aby wyżywić psy no a te sprzedaje za taką cene aby mieć pewność, że nie trafią w niepowołane ręce.
Hodowli zarejestrowanej, z tego co pisał, nie ma.

Aimout

Bez obrazy, ale jeżeli miałabym zaprzęg nierodowodowych psów albo petów, to dla bezpieczeństwa bym albo suki wysterylizowała (nie wiem jak Wy ale ja np. bardzo boję się wziąć sukę i obawiam się że nie upilnuję) albo po prostu uśpiła ślepy miot. Może to, co piszę jest straszne, ale zauważcie, że nawet jakbym oddała małe husky do adopcji, to znalazłyby dom szybciej niż kundle najkundlejsze tym samym zabierając im szansę na dom. Swoją drogą myślałam, że ktoś kto ma zaprzęg (a sądzę, że ma), ma również jakiekolwiek pojęcie o psach i jest nieco ogarnięty w kwestii rozrodu, ale się zawiodłam.

pepsi2244

pepsi2244 napisał:
A co do tych lokatorów urządził bym kłótnie i całkiem przypadkowo dał za przeproszeniem w morde (ja tak zrobiłem tylko nie u siebie tylko u cioci [mówili że rządzę się nie u siebie]) tak rzem mu przywalił że przez piętnaście min nie mógł wstać.Raz a dobrze (lata w domowej siłowni robią swoje).

A co Ty! Po co się rozdrabniać.... lepiej od razu sąsiadów z kałacha potraktować i problem z głowy Zly

Ale tak jest kulturalnej xD

A poza tym chciałbym wyjaśnić że nie tylko za duże pieniądze można kupić prawdziwego haskiego. Ja wziełem szczeniaka za darmo z prawdziwych haskich z rodowodem np.ludzie na wsi nie chcą mieć zysku. U nich to normalne oddawać za darmo nawet te rodowodowe psy.
Pisze to po to, bo dużo ludzi odpowiedzialnych, zdających sobie sprawę z posiadania tego psa i problemów z nim związanych (opisanych w tym temacie) rezygnuje z tych psów z powodu ceny. U mnie tak było.Mój ojciec nie wyobrażał sobie żeby płacić za psa(stare poglądy) ,ale znalazłem właśnie na wsi pięknego haszczaka.

superzocha

No tak, bo zdzielenie po mordzie człowieka jest objawem największej kultury...

A Ci dobrzy ludzie co to oddają te psy z rodowodami za darmo, to mają zarejestrowaną hodowlę? Widziałeś papiery rodziców, albo dostałeś metrykę swojego?

pepsi2244

Dodałem na końcu xD czyli to taki żart. Ale ciocia mi podziękowała bo już są posłuszni :prayer:

Żadnej hodowli nie mają kupili je dla siebie a nie do robienia hodowli
Widziałem ich rodowody. Do szczeniaka dostałem karte szczepień (sie jeszcze torche wykosztuje bo kilka już zrobiłem ale jeszcze troche zostało Zalamany

)

superzocha

Czyli masz psiaka w typie husky. Karta szczepień przecież nie jest żadnym potwierdzeniem, że jest to pies rasowy...
Hehehe szczepienie to taki malutki początkowy wydatek na psa... Między innymi dlatego psy z PRAWDZIWYCH hodowli kosztują tyle ile kosztują... Bo jak się bierze psa to trzeba liczyć się z kosztami od samego początku włącznie z zakupem, szczepieniem, odrobaczeniem, karmieniem, wyprawką itp itd. Juz nie mówię o kosztach leczenia w razie wu...

pepsi2244

to prawdziwy huski a nie podróbka Zly

. Jak mam ci to udowodnić