Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna Siberian Husky najwieksze forum rasy husky
Siberian Husky forum
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Husky czy może jakiś inny ?
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna -> SZCZENIAK
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bartez




Dołączył: 18 Kwi 2011
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: ON

PostWysłany: Nie 8:20, 24 Kwi 2011    Temat postu: Husky czy może jakiś inny ?

Jest to mój pierwszy post na forum więc witam wszystkich

Kila dni temu stałem się szczęśliwym /nieszczęśliwym posiadaczem suczki Husky . Dlaczego szczęśliwym to tłumaczyć nie muszę , nieszczęśliwym ponieważ suczkę miałem od gościa który wyciął mi niezły numer i po tygodniu musiałem ją oddać .

Teraz szukam innego psa i potrzebuje porady osoby znającej temat . Jestem zdecydowany na Husky , interesują mnie sporty zaprzęgowe , wypady trekkingowe , narciarstwo biegowe ... mam odpowiednie warunki do trzymania takiego psa , nawet częściowo (opancerzone)mieszkanie w znacznym stopniu ograniczające niszczycielskie zapędy . Moja lena w prawdzie nic nie kombinowała w kierunku demolki jedynie najchętniej cały dzień mogła buszować w śmieciach ale haszczak mojej znajomej dewastuje całe mieszkanie w 5 minut , zjadł już buty do wspinaczki za 2,5tyś , laptopa i całą masę rzeczy o nie małej wartości . Ja wolał bym czegoś takiego uniknąć

Pytanie do znawców psów . Możecie mi doradzić jakiej rasy pies będzie odpowiedni na wypady z nartami , spanie zimą w namiocie , wypady na wielodniowe trekkingi ... a jednocześnie nie będzie dewastował mieszkania ? Husky bardzo mi odpowiada , z Leną było wszystko ok ale jak trafię na psa takiego jak Keli to obydwoje nie będziemy szczęśliwi . Nie chcę działać pochopnie bo mogę zrobić krzywdę i psu i sobie . Będę wdzięczny za wszelkie porady i sugestie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
92_Spiro




Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gniezno
Płeć: ON

PostWysłany: Nie 14:27, 24 Kwi 2011    Temat postu:

Moim zdaniem Husky będzie odpowiedni( Alaskan malamut tez może się nadać tylko mam mniej wiadomości o zachowaniu rasy), a co do demolki to jak będziesz spędzał z nim dużo czasu bawił się, itp a przede wszystkim będzie z nim dużo się poruszał tak aby pies się wymęczył i nie miał siły nic niszczyć to powinno wszystko grac Smile

Ps. tylko weź psa z rodowodem, lub ze schroniska i nie popełniaj tego błędu co większość z nas i nie kupuj od pseudo hodowców Wink pozdrawiam

I tak ktoś się jeszcze wypowie wiec będziesz mógł się zastanowić :yawinkle:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bartez




Dołączył: 18 Kwi 2011
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: ON

PostWysłany: Nie 15:33, 24 Kwi 2011    Temat postu:

Właśnie chcę ze schroniska , już tej zimy mam w planie zabierać psa na narty a jak się okaże że w miarę szybko złapie kondycje to wyskoczymy na jakiegoś niezbyt wymagającego treka . W Grudniu byliśmy na szlaku orlich gniazd i 18 miesięczny haszczak super pulki ciągnął dlatego poszukam psa ok rocznego

Zapomniałem napisać ze ja nie muszę koniecznie mieć typowego zaprzęgowca , chodzi mi o psa który pójdzie ze mną w trasę powiedzmy 150-200km , będzie na tyle silny by pociągnąć niewielkie pulki i po zimowym biwaku nie będzie wymagał reanimacji . Mój kolega robi takie wypady z goldenem , słyszałem że goldeny często miewają problemy ze stawami więc nie wiem czy to dobry pomys


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
superzocha
Moderator



Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Osobnica, Gorlice
Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 9:30, 25 Kwi 2011    Temat postu:

Myslę, że husky jest dla Ciebie odpowiednią rasą. jest to pies, którego spokojnie możesz zabierać na takie wyprawy jakie opisujesz. Zresztą z tego co czytam jest ci potrzebny pies do pracy (pulka, o której wspomniałeś), a husky jest idealny do tego.
I oczywiście jeśli chcesz z nim pracować od zaraz to masz rację, potrzebny Ci pies dorosły, a takiego najlepiej wziąć ze schronu.

Co do demolki mieszkania, są na to sposoby. Możesz psa przyzwyczaić do klatki. Wygląda ona mniej więcej tak:



Przyzwyczajasz psa do niej i zamykasz kiedy nie ma cie w domu.

Siedzę na amerykańskim forum o husky i wiele osób tam stosuje taki rodzaj zabezpieczenia psa.
Ktoś nawet opisywał, że zainstalował kamerę aby spr jak zachowują się jego psy w czasie gdy go nie ma w domu. Zostawił klatkę otwartą, a psom kazał iść spać do środka. Co się okazało jak tylko zamknął drzwi psy wyszły z klatki, ale się od niej nie oddalały... A jak usłyszały otwieranie zamka od razu wskoczyły do klatki Hyhy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bartez




Dołączył: 18 Kwi 2011
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: ON

PostWysłany: Pon 9:54, 25 Kwi 2011    Temat postu:

Już postanowione , biorę haszczaka . Pies będzie bardzo rzadko zostawał sam a jak się okaz że będzie rozrabiał to myślę że nic mu się nie stanie jak na godzinę czy dwie będzie będzie przypięty do ściany na stalowej lince . Mam dość obszerny przedpokój przystosowany to mojego poprzedniego niszczyciela , amstafa który jak był mały robił totalne tornado ale tylko na przedpokoju . Podłoga jest z pcv żeby pazury się ślizgały i pozabezpieczana płaskimi aluminiowymi listwami , ściany obite płytami z laminatu i futryny zabezpieczone metalowymi profilami , szafki bez klamek zamykane na klucz ... pies niczego nie zniszczy i nie ma możliwości żeby sobie przez to jakąkolwiek krzywdę zrobił

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
superzocha
Moderator



Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Osobnica, Gorlice
Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 10:28, 25 Kwi 2011    Temat postu:

Ty żyjesz w twierdzy Wink Myslę, że dasz rade Kwadratowy

A jesli jestes zdecydowany na psa ze schronu to polecam [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bartez




Dołączył: 18 Kwi 2011
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: ON

PostWysłany: Pon 16:34, 25 Kwi 2011    Temat postu:

Smile to nie twierdza .Kiedyś miałem super amstafa który w młodości był nieznośny i straszliwie rozpieszczony , tak sobie pomyślałem że jak jej uniemożliwię niszczenie będzie najlepiej , Amfa dorosła i zgrzeczniała a opancerzenie zostało . Miałem ją 6,5 roku i 7 dni i z winy weterynarza musiałem uśpić Zalamany teraz szukam innego pieska a opancerzenie widzę że się przyda

Z tej strony suczka znaleziona koło ząbek była u mnie , jest jeszcze ogłoszenie , gość mi powiedział że od dawna szukał jej właściciela bo nie ma czipa ani tatuażu , po tygodniu poszedłem z nią do weterynarza tak profilaktycznie i okazało się że za 2 godziny musiałem psa oddać


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bartez dnia Pon 16:47, 25 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
olka1912
Moderator SB



Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 21:14, 25 Kwi 2011    Temat postu:

Kwasny

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez olka1912 dnia Wto 17:11, 26 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bartez




Dołączył: 18 Kwi 2011
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: ON

PostWysłany: Pon 22:49, 25 Kwi 2011    Temat postu:

Teraz tylko poszukam psiaka , koniecznie suczki no i najlepiej nie ze śląska bo ździebko daleko a z tego co widzę to tam jest najwięcej

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bartez




Dołączył: 18 Kwi 2011
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: ON

PostWysłany: Wto 7:48, 26 Kwi 2011    Temat postu:

Mam jeszcze pytanie dotyczące adopcji . Jak to przebiega , jakie są koszty ...

w moim przypadku jest tak że pies od wiosny do jesieni w domu będzie jedynie nocował , mam 2 działki koło domu i zwykle tam z rodziną spędzamy wolny czas . oznacza to że najlepiej by było zabrać wolontariusza na mały spacer (max 1km) i pokazać gdzie pies będzie mógł szaleć do woli ?

czy konieczna jest sterylizacja ? wielu psom strasznie zmienia się po tym charakter , ze wszystkich przypadków jakie znam na gorsze a w przypadku psa mojego teścia na tragiczne


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
superzocha
Moderator



Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Osobnica, Gorlice
Płeć: ONA

PostWysłany: Wto 8:19, 26 Kwi 2011    Temat postu:

Sterylizacja to główny punkt w adopcji. Jest obowiązkowa. Sterylizacje i kastracje przeprowadza się po to aby psy nie były dalej rozmnażane lub aby nie trafiły do pseudohodoców.
Ja mam psa po sterylce i charakter wogóle się jej nie zmienił. Dalej taka wariatka. Kotka mojego ojca tez po sterylce i jest jaka była. Żadnych zmian.

Jeśli chcesz adoptowac psa musisz wypelnić ankiete adopcyjną... Jeżeli się "spodobasz" następnym krokiem jest wizyta przed adopcyjna.
Tam wolontariusz spr czy masz warunki aby trzymać psa.
Nastepny krok to juz adopcja.
Ewentualne koszty to sterylka/kastracja...(od 200-400zl różnie) Czasem trzeba wpłacić jakąś sumę na rzecz schroniska z którego wyciągasz psa. Wiele psów jest tez już wykastrowanych/ wysterylizowanych.

Więcej tu [link widoczny dla zalogowanych]

Czytaj na tej str tam jest wsio napisane


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez superzocha dnia Wto 8:26, 26 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ebonique
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląsk
Płeć: ONA

PostWysłany: Wto 9:20, 26 Kwi 2011    Temat postu:

bartez napisał:

czy konieczna jest sterylizacja ? wielu psom strasznie zmienia się po tym charakter , ze wszystkich przypadków jakie znam na gorsze a w przypadku psa mojego teścia na tragiczne
A ja pierwsze słyszę. Ile było tych przypadków? Bo ja sama znam kilkadziesiąt (np. wszystkie psy które były u mnie na tymczasie były sterylizowane) i zdarzyło się tylko że nic się nie zmieniło w charakterze, ale żeby się zmieniło na gorsze to jeszcze nie spotkałam się. Za to wiele osób które udało się namówić na sterylizację było zachwyconych efektami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bartez




Dołączył: 18 Kwi 2011
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: ON

PostWysłany: Wto 13:50, 26 Kwi 2011    Temat postu:

Głównym problemem sterylizacji / kastracji jest zmiana poziomu hormonów , w tej chwili przychodzą mi na myśl 4 psy ( 2 amstafy , kundel i owczarek niemiecki ) te psy znam doskonale , słyszałem od bardzo poważnych ludzi że są po tym zmiany w zachowaniu . Z resztą nie tylko u psów u kotów czy ludzi też tak jest .

Sprawa się nieco skomplikowała , pominę moją wrodzoną niechęć do podporządkowywania się czemukolwiek i komukolwiek . Nie jestem kimś kto będzie czekał na akt łaski wolontariusza i jeszcze za to płacił 200-400zł , po prostu kupię psa za 100 lub znacznie mniej (allegro.pl ) i nikomu nie pozwolę na stawianie mi jakichkolwiek warunków . Wiem czego mogę się po takim psiaku spodziewać i mam dla niego odpowiednie warunki

Zdecydowałem się na psiaka ze schronu ale widzę że prościej będzie kupić a zaoszczędzone pieniądze wydać na uprząż , fajną smycz czy zwyczajne utrzymanie psa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
superzocha
Moderator



Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Osobnica, Gorlice
Płeć: ONA

PostWysłany: Wto 14:12, 26 Kwi 2011    Temat postu:

Nikt nie chce żebys sie komus podporządkował... wogole o co Ci z tym chodzi?? Wolontariusz spr czy tylko czy nie zamierzasz psa przypiąć do 2 metrowego łańcucha, albo przerobić na smalec. Taka jest procedura stworzona po to by pies trafił w odpowiednie ręce. Na "gębe" nikt ci nie uwierzy bo są "ludzie' i ludzie. Zresztą sam widzisz co ludzie robią ze zwierzętami.
A jeśli chodzi o koszta sterylki to można znaleźć psiaki juz wysterylizowane...
Pies z allegro za 100zł to nic innego jak napedzanie pseudohodowli... Zly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bartez




Dołączył: 18 Kwi 2011
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: ON

PostWysłany: Wto 14:52, 26 Kwi 2011    Temat postu:

Ja chcę mieć zwykłego psa , czy będzie rasowy czy w typie jest już mniej istotne , jak się odrazu polubimy to będzie ok . dwoniłem już na niejedno ogłoszenie np. ok2 tygodnie przed świętami , widzę że ogłoszenie jest od 4 minut , dzwonię i dowiaduje się ze pies ma umówioną wizytę za 1,5 tygodnia Zly , mój znajomy szukał goldena i te wszystkie fundacje doprowadziły do tego że stwierdził że ma gdzieś konkurs ofert i po prostu kupił na allegro za 1 zł . Pies jest super i być może napędza to pseudo hodowle ale ma psa i nikt go nie zwodził każąc czekać w kolejce tygodniami

Ja też chciałbym mieć psa choćby dziś , o ile się polubimy .

inna ciekawostka ,ogłoszenie jest z warszawy , faktycznie z zupełnie innego miasta ale chętnie przywiozą mi psa tylko zapłacę za paliwo ok ale nie za 250km w jedną strone bo znów jest ten sam problem . za tyle to sobie kupie w wawie takiego jakiego będę chciał a nie w ciemno na podstawie 2 fotek i rozmowy przez telefon


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bartez dnia Wto 15:01, 26 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna -> SZCZENIAK Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin