Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

sunshine · Wysłany: Pią 16:30, 05 Mar 2010 Temat postu:

Shira na początku jadła pedigree (bo taką dostawała przy matce) to dopiero były jazdy Very Happy

W nocy szło się udusić Razz

Ostatnio dostała też pedigree(bo zła i wyrodna pani zapomniała kupić przed weekendem i na niedziele nie starczyło Razz

) Chociaż kupka była normalna to bąki....w oborze ładniej pachnie xD

Manitu

Cześć, mam 3 miesięcznego huszczaka i mam z nim dziwny problem... generalnie załatwia się w jedno miejsce na gazetki ale czasami coś mu odwala i biega po całym mieszkaniu siusiając ... i całe ... ale to caaaaałe mieszkanie mam w siuśkach

Nie wiem już co robić ... za każdym razem stawiam go na gazetkach ale widzę ze to nie działa ... tj działa bo jak widzę ze się już gdzieś szykuje na siusiu czy coś więcej to mowie mu "Manitu na gazetkę" to ten się zawija i idzie się załatwić na gazetę Smile

Natomiast są takie chwile ze poprostu zachowuje się jak odkręcony kran ... leje się z niego i to tak fest. Myślałam na początku że to jakieś zapalenie pęcherza ale na dworzu załatwia się normalnie nic mu ze tak powiem nie cieknie. Nie mam zielonego pojęcia jak mogę go tego oduczyć.

Ebonique

Krótko "to samiec" przerabiałam to już dwukrotnie. One po prostu jak mają pełny pęcherz nie umieją utrzymać. Też na początku byłam zszokowana i myślałam, że to może chory pęcherz... Wyrośnie z tego, puki co trzeba go wyprowadzać na dwór nawet co godzinę. Uczenie sikania na gazety to marny pomysł 3 msc szczeniak powinien mieć już wszystkie szczepienia i uczyć się sikać na dworze. Jeśli nie ma szczepień jak najszybciej je uzupełnij i ucz na dworze, bo z gazetami jest tylko potem więcej problemów. Rudzielec słodki Smile

Siberia

A ja mam problem z nauczeniem sikania na gazety Sad

Nie potrafię mojego psa nauczyć. Jak rozłożę gazety ona je drze od razu w drobny maczek. Jak zaczyna sikać to zanim przybiegnę z gazetą jest już po wszystkim. Co zrobić? Mój pies będzie jeszcze z miesiąc siedział w domu zanim będzie miał pełną odporność ( nie chcę ryzykować), a sikanie i kupkanie gdzie popadnie jest dość uciążliwe.

Siberia

Hurra, udało się Smile

Zaczęłam wylewnie chwalić szczeniaka jak przypadkiem załatwi się na gazety (w końcu przestał je rwać), nawet jak za bardzo nie trafił, a ignorować zupełnie załatwianie się w innych miejscach i zaczęło działać Wink

Kwestia czasu, uczy się.