Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

sledzio

Witam mam pytanie odnośnie szczekania czy wasze psiaki tez szczekają nom stop szczeka dosłownie aż nie mam siły już na niego a ponoć husky nie szczekają Smile

utan77

musze Cię zmartwic , bo mój akurat jest bardzo spokony jeżeli hodzi o szczekanie - ogólnie razej cichy z niego pies
może próbuje tak zwrócić ciągle Twoją uwagę ?

mysia

A na co szczeka?? Ot tak bez powodu? Mój za malucha darł się na facetów ale szybko mu przeszło Smile

SaRaX

Nasz szczeka tylko jak próbuje zwrócić na siebie uwagę np. jak jemy i ona coś chce a my się na nią nie patrzymy, albo jak bawimy się, ona zaczyna gryźć ja przerywam zabawę i idę usiąść a ona siada na przeciwko i szczeka. Very Happy

No i raz szczekała na psa ale tak ze złością. No i to pies ją pierwszy oszczekał.

sledzio

No szczeka chyba dlatego ze chce zwrócić swoja uwagę no ale jak się z nim bawimy to gryzie jak się przerywa zabawę to i tak przychodzi i kąsa po nogach albo po rekach powiem tak jest to fajne ale do momentu bo i jest to bardzo meczące

mysia

Oduczaj go tego. Im szybciej tym lepiej. Może teraz podgryzać bo będzie gubił zęby ale do gryzienia powinien mieć zabawki nie Wasze ręce czy nogi.

SaRaX

Nasz też gryzie ale coraz mniej. Choć mówienie jej co 1 minutę "Xsena nie wolno, Xsena nie gryź" czasem doprowadza mnie do szału, ale zauważyłam, że lepiej do niej 100 razy powiedzieć, że nie niż walnąć gazetą (wychowanie mojego męża).

Empik

Moj kompletnie nie szczeka. Bardziej wyje. Nawet nie szczeka na inne psy które sie na niego drą.Raczej warczy i siersc mu sie podnosi jak u kota szczególnie na małe psy bo takowych nie lubi. Jak jemy czy chce zwrocic na siebie uwagę to tak skomli z lekkim warczeniem hehe

mysia

SaRaX i o to właśnie chodzi:) Brawo powtarzać 1000 razy ale nie "walić" gazetą Smile

. Za niedługo zapomnisz ze Xencia gryzła Smile

sunshine

Ostatnio w ja albo mój pies, było na ten temat. Żałuję że nie znałam tego sposobu wcześniej ponieważ mój poprzedni pies też szczekał bez opamiętania.

Psiak sobie szczeka ujada, ty się na niego patrzysz z smakołykiem w ręku i czekasz. Cierpliwie czekasz bez żadnych oznak zdenerwowania czy zniecierpliwienia, luzik lajcik aż nie zamknie jadaczki.
Gdy tylko zamknie paszczeńkę powoli przejerzdżasz nad nim ręką i mówisz cisza i dajesz smaka. Jak zacznie jazgać znów czekasz i jak się zamknie zów to samo. Po czasie gdy zacznie szczekać zrób ten znak i powiedz cisza jak zamknie jadake szybko smaka. Jak znów zacznie jazgać czekaj.

A komendy wypowiadaj spokojnie i bądź przy tym zrelakswoany. Nie krzycz bo pies wówczas pomyśli że się do niego przyłączasz. I zaczyna szczekać jeszcze głośniej. Smile

wiola

Odnośnie gryzienia to ja kupuję moim świńskie ucho z wapnem, mała także je wcina.Kiedy ono jest to nic wtedy nie gryzą, bo naryzom się tego ucha i im starcza. Odnośnie szczekania, to Metaxa najbardziej szczeka, wtedy gdy chce zwrócić na siebie uwagę, albo kiedy się boi np podczas pierwszych kilometrów w aucie.

Rodzina Neo · Wysłany: Pon 15:16, 01 Mar 2010 Temat postu:

Witam Wszystkich!

Nasz Neo (11-tygodniowy szczeniak) szczeka w dwóch przypadkach:

i) gdy odmawiamy mu kontynuowania zabawy z powodu gryzienia;
ii) gdy nasz szynszyl uparcie go ignoruje i nie podchodzi, by się z nim obwąchiwać

Poza tym raczej wyje.

Co do gryzienia, gdy nie słucha, by przestał, robimy koniec zabawy i ignorujemy go. Na trochę pomaga. Uspokaja się i wraca skruszony z prośbą o pieszczoty. Gdy go znowu delikatnie zaczyna ponosić, dostaje kość albo swojego ulubionego króliczka. Wtedy, co ciekawe, nie odchodzi z tą zdobyczą, wręcz przeciwnie - z gryzakiem w pysku władowuje się na kolana albo kładzie przy nogach i prosi o głaskanie, nie przerywając znęcania się na gryzakiem, zupełnie jakby sobie wyobrażał, że gryzie rękę pani lub pana. I takim błogim wzrokiem patrzy.

Ale i tak trochę pogryzieni jesteśmy niestety...

malgordka · Wysłany: Pon 19:43, 01 Mar 2010 Temat postu:

Vatr0 · Wysłany: Pon 20:15, 01 Mar 2010 Temat postu:

Z tego co słyszałem to Husky słyną z tego, że nie szczekają na ludzi przechodzących obok płotu. Tak jak Empik Husky woli wyć. Moja tam czasami szczeknie jak się z nią bawię. Gdy szczeka spróbuj ją czymś zająć, nie wiem zabawić ją czymś.

Meg · Wysłany: Pon 22:10, 01 Mar 2010 Temat postu: