Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna Siberian Husky najwieksze forum rasy husky
Siberian Husky forum
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

szczekanie
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna -> SZCZENIAK
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Empik




Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 1309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
Płeć: ON

PostWysłany: Wto 23:56, 18 Sty 2011    Temat postu:

Meg - z ust mi to wyjełas.

Słuchajcie co ja miałem za sajgon.

Otóż moje dwa psiaki były w ogrodzie jak grilla robiłem. Były przywiazane na takich 8 metrowych linach z tego powodu aby mi stolika nie wywaliły i grilla.

Ja posedłem do domu po "towar" a te zaczły wyc. Matko boska 2 ulice je byo słychac. Wchodze do ogrodu a naprzeciwko za płotem facet stoi i mi mowi że na policje dzwoni zaraz ze ja sie znecam nad zwierzetami ( sic) !!!! A we mnie aż adrenalina podskoczyła. Faceta tak zjeb....łem że masakra. Powiedziałem mu że jak sie na psach nie zna to ze ma sie nie odzywac i zamknąc morde . Dosłownie tak mu powiedziałem. Ja patrze a on faktycznie na policje dzwoni i ze ja sie znecam. Na szczescie policja to olała bo jak usłyszeli ze to 2 Huskie to sami wiedzieli o co biega...

Ludzie po prostu nie maja pojecia czasami o tym ze te psy lubią spiewać i tyle. Na to siły nie ma w koncu maja odrobine z wilka....

No i za to spiewanie też je kochamy nieprawdaż Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Empik dnia Wto 23:57, 18 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
olka1912
Moderator SB



Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Śro 0:45, 19 Sty 2011    Temat postu:

mario napisał:
od 2 tygodni zauważyliśmy że zaczyna śpiewac, no ale trzeba go troche namówić, to znaczy córka niby wyje i bohun po 5 min dołącza do duetu, młody ( 8 mcy) jest jeszcze wiec wydaje mi sie ze na to przyjdzie czas, jak to jest z husky, kiedy zaczyna śpiewac, chyba że to nie jest zasada że husky spiewa?

ps. sąsiad usłyszal jego krótką serenade i był pod pozytywnym wrażeniem.


Mój Barry też się przyłącza do śpiewania:)tyle że on ma prawie 3 lata:D
poza tym szczeka jak się bardzo cieszy,no i wyje jak zostaje sam:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mario




Dołączył: 21 Lip 2010
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: ON

PostWysłany: Śro 9:16, 19 Sty 2011    Temat postu:

dzięki za wasze wypowiedzi, już sie zastanawiałem czy coś z Bohunem nie tak Smile, namawiać go nie bede, bo faktycznie trafi sie jakis glupszy sasiad i zadzwoni.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Meg
Moderator



Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Śro 9:34, 19 Sty 2011    Temat postu:

mario napisał:
dzięki za wasze wypowiedzi, już sie zastanawiałem czy coś z Bohunem nie tak Smile, namawiać go nie bede, bo faktycznie trafi sie jakis glupszy sasiad i zadzwoni.


Tym bardziej twojemu sasiadowi teraz się podoba. Ale jak będzie zmęczony, a psu się bedzie chciało śpiewać to już nie będzie mu to na ręke. A jak wtedy psa uciszyć? Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arwilla
Moderator



Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zagłębie ;)
Płeć: ONA

PostWysłany: Śro 9:54, 19 Sty 2011    Temat postu:

Empik napisał:
naprzeciwko za płotem facet stoi i mi mowi że na policje dzwoni zaraz ze ja sie znecam nad zwierzetami ( sic) !!!! A we mnie aż adrenalina podskoczyła. Faceta tak zjeb....łem że masakra. Powiedziałem mu że jak sie na psach nie zna to ze ma sie nie odzywac i zamknąc morde . Dosłownie tak mu powiedziałem.


Kurde, Empik.... tylko wiesz.... facet w zasadzie był w porządku... niesłusznie go zrypałeś...
Wiesz jak to jest... następnym razem zobaczy, że ktoś się faktycznie znęca nad psem i nie zadzwoni... bo go zrypie ktoś, albo uzna, że się na rasie nie zna... :blink:

Ale rozumiem reakcję... tym bardziej, jeśli facet był agresywny i niekomunikatywny...

Jak Nomir był u mojej mamy jakiś czas, to jego ulubionym miejscem był balkon... szczególnie zimą... Hyhy
Kiedyś ktoś nasłał na mamę SM bo twierdził, że się nad psem znęca, bo on non stop na balkonie siedzi i "mu zimno"... Hyhy
Mama wpuściła SM i poprosiła ich, żeby przetłumaczyli psu, że w domu będzie mu lepiej i że na dworze zmarznie... Rotfl
Obśmiali się wszyscy równo, bo pies ani myślał wracać do domu...

Ale na szczęście nie gada bez powodu...
No, chyba, że Zołza zaczyna wyć prowokująco... wtedy się przyłącza i wyje, gada, dziamgoli, wydaje focze dźwięki i inne... takie tam...
Mam wtedy ochotę przegryźć im obojgu aorty... Hyhy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Arwilla dnia Śro 9:55, 19 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Empik




Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 1309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
Płeć: ON

PostWysłany: Śro 10:38, 19 Sty 2011    Temat postu:

Arwi to wam powiem jeszcze jedna sytuacje. Otóż jak wychodze z domu ( mieszkam w dzielnicy willowej) jest takie przejscie parkowe ( dla wszystkich) pomiedzy willami. Szerokie etc. Tamtedy do weta ide lub po prostu na spacer aby nie isc np poprzez targowisko.

W jednej willi mieszka taka babka ( nowobogacka z synami) wszystko jacys prokuratorzy etc, 7 aut maja i same jaguary z lat 60 takie zabytkowe. Ona ma 3 psy za płotem 2 kundelki i jeden w typie Labradora. No i co mnie ta babka widzi z moimi Hasiorami to drze sie na całą ulice że ona sobie nie życzy abym tamtedy chodził etc.

Ja wszystko kumam jestem naprawde grzecznym facetem ale juz kiedys nie wytrzymałem. Powiedziałem jej tak.

Tu nie ma tabliczki zakazu z psami ani to nie jest Twoja działka tylko publiczna. A to że masz kase i myslisz że możesz sie rzadzic to wez sobie daj na wstrzymanie bo kiedys ci w morde dam.

Babka mówi to ja dzwonie po SM. to jej powiedziałem że ma sobie dzwonic do samego nawet papieża i gówno mnie to interesuje.

Potem ona mówi cos takiego.


JAK MOŻNA hUSKIE W kATOWICACH TRZYMAC??? PAN JEST IDIOTĄ...

Mówie wam ludzie są tacy czasami porąbani że sie w głowie nie miesci


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arwilla
Moderator



Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zagłębie ;)
Płeć: ONA

PostWysłany: Śro 11:32, 19 Sty 2011    Temat postu:

A to ja miałam podobnie... przewala oczami

Jak są duże roztopy, to nie chodzę z psem na pola i górkę, bo bym się utopiła...
Łazimy "na około"... dzielnica "domkowa"... i jeden facet mieszaka z 5 psami, które jak są w domu, to chcą mu okna powybijać, jak tylko wyczują, że idziemy, a jak są na podwórku, to jazgot taki, że masakra (zastanawiam się, czy sąsiedzi się jeszcze do niego odzywają)...

Kiedyś był na placu jak szłam i drze się na mnie, że on sobie nie życzy, żebym ja po JEGO ulicy z psami chodziła... Hyhy
Więc pytam, czy wykupił tą ulicę na własność, i czemu przeszkadza mu mój pies, który nawet dźwięku jednego z siebie nie wydaje?
"Bo mi psy szczekają"... zabrzmiała odpowiedź... przewala oczami
Powiedziałam mu, że mi przykro, ale to nie moja wina, ani mój problem...

Nadmienię jeszcze, że nie chodzę tam specjalnie, nie zatrzymuję się pod oknami, idę drugą stroną ulicy, a koopy zbieram do woreczka... :blink:


Ale OFtopimyyyy.... gdzie jest kurcze administrator? Hyhy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Arwilla dnia Śro 11:33, 19 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
saew




Dołączył: 27 Sty 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bytom

PostWysłany: Czw 22:31, 27 Sty 2011    Temat postu:

Moja to szczeka jak nic nie robię z nią. Przestaje się z nią bawić to szczeka żeby się z nią dalej bawić. Nie lubi być olewana SmileSmile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Empik




Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 1309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
Płeć: ON

PostWysłany: Czw 22:54, 27 Sty 2011    Temat postu:

No a ja mam znowu problem bo ta pani co pisałem wczesniej dokupiła ( hmmm) 2 psy i jest 5 obecnie. Jak tam ide to masakra co sie dzieje....Na SM dzwoniła bo mi powiedziała ale do teraz nikt do mnie nie przyszedł ( wie gdzie mieszkam zreszta poł dzielnicy wie że jak ktos idzie z dwoma srebrnymi wilkami to tylko Ja) SM nie kwapi sie przyjechac ( ciekawe czemu hę?? ) pewnie tez ja za idiotke uznali. Niestety mam stary telefon i nie mam jak nagrac jej gadki zza płotu ale jak mi sie uda chetnie nagram i wam puszcze co ona za pierdoły gada.

I nadal mnie zwymysla że jak ja moge Huskie tzymac w Katowicach.... No ludzie trzymajcie mnie...

Acha i ostatnio powiedziała mi tak


cytuje

" Pan to jakiś niereformalny jest bo ja pana upominam a pan cały czas woje robi i tu przechodzi a moje psy szczekaja"

No to jej powiedziałem ( cała rodzina prokuratorów z tego co wiem baaaardzo bogaci ludzie i baaardzo okazała willa)

Powiedziałem jej tak

A wez mnie kur... pocałuj w Ch...a i spie...alaj. Bo naprade brak mi sił na takich ludzi jak oni....

Oni wszystko wiuedza lepiej wszystko maja i myslą ze jak maja jakies pieniadze 7 Jaguarów w garrazu to nikt NIC IM NIC NIE MOZE POWIEDZIEC . ale nie ze mna takie numery. Aczkolwiek mieszkam od nich około 70 metró. Tyle co przez ulice przejsc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna -> SZCZENIAK Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin