Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

method

jakie zabawy stosowaliscie bawiac sie ze swoimi szczeniakami. ?

jakies ciekawe pomysly ;]

jak sie bawic ze szczeniakiem zeby sie przywiazal do domownikow i oswoil z nowym otoczeniem

eSKi

ja zawsze zaczepiałem moją i uciekałem wskakiwałem na łożko ona za mną .
jeszcze na czworaka ją zaczepiałem a ona mnie gryzła leciutko

method

a z jakimis zabawkami sie z nia bawiles ?

Aryan

Moja ma jakies tam kostki wapienne, miśki, a nawet pustą butelką się lubi bawić Wink

ajron

olka1912

Ewcia

mojemu to zabawka starcza na dwie minuty, tak szybko się z nią rozprawia. w maskotki też nie inwestuję bo po kilku minutach wszystkie wnętrzności na wierzchu ale pies jaki zadowolony Smile

Kiniak

MOje psy od zawsze kradną zabawki dzieciom. Ostatnio zwineły brzęczącą kulę z głową krówki. Właśnie stopniał snieg i śmierdząca kulo-krówka wróciła do łask

Nessi

ja moze nie mam dos coryginalnego pomyslu ale kiedys moj tata trzymal Strusie Afrykanskie i mialam kilka duzych pior - to fajna zabawka iz acheta do zabawy dla psa wiec mizialam go tym po nosie a piesek wpadal w szal i ganial za piorem wszedzie. Stosowalam to na Goldim rowniez gdy byl starszy clay czas ta sama frajda a ja przynajmniej mialam pewnosc z,e to aktywna zabaw ai chlopak sie zmeczy Smile

saew

Hehh moja avis ma 10 tygodni i bawi sie skarpeta która sobie wyciągneła sobie sama z pufy Smile

chce żeby sie z nią przeciągać Smile

ma jakąś piłeczke ma pluszaka któremu stara sie usilnie irwać łapy ale skarpeta jak narazie to jej priorytet

Meg

Mówcie co chcecie - najlepszą zabawką jest butelka - przynajmniej dla Cześka mojego.

Nie ma to jak się tłuc butelką o 6 rano i przyjśc z nią do pokoju pana... -_-'

baniluap

zimna_buka

moja Joplin wygmyrała sobie z kuchni stare plastikowe doniczki, które szły na śmietnik i teraz właśnie robi nimi takie pobudki Zdegustowany

poza tym lubi sobie w taką jedną małą wetknąć nochal, chwycić zębami za rowki w środku i paradować jak w kagańcu Very Happy

przed spaniem zabawa w tunele, jamy i kokony z kołdry i poduszek. ale to z kolei chyba moja ulubiona Very Happy

Meg

No no! Uważaj z tunelami! Jak dorośnie też bedzie chciała..

Mój za szylka wchodził pod łóżko - tam była jego skrzynia skarbów. Jak podrósł to dalej chce tam wchodzic, szuka tam rzeczy, z tym że jak w tym momencie tam wejdzie to nie potrafi się obrócić i wyjść bo jst za duży..

Wtedy drze ryjka na cały dom i ktoś musi mu podnieść łóżko ... -_-'

kamil · Gość

A mój najbardziej lubi bawić się prasowaną kością zoologika. Zamiast jeść to się nią bawi. Rzuca, chowa mi do łóżka w pościel Zly

. Często próbuje 'zakopywać' ją w dywanie. Później z obdartym nosem chodzi.

A o zabawach butelką nie słyszałem :tongue: U mnie tego nie ma.