Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

Wera

emka, a na zimę jak futro zmienia to nie trzeba go czesać?

crazyblackcat9, Kora jakoś szczególnie skołtunionego futra nie miała, tylko było po niej widać że nieczesana, podszerstek sam sobie wychodził, a ona się tylko drapała żeby prędzej wyszedł

wczoraj jak było tak gorąco to już piła, normalną wodę, po kilka łyków, ale częściej Wink

mieszańce mówisz....hm...czy rasowe huski muszą mieć taki puszysty ogon, "kitę" taką jakby? ;>
hahaha, no to fajny psiak wam się udał

pogratulować takiego leniwca

emka

Mój na zimę nie zrzuca sierści. Jak zrzuci w lecie, to na jesieni mu tylko podszerstek nowy wyrasta i już tak zostaje do następnego lata. I poza tym masowym wypadaniem sierści w lecie, w ogóle go nie czeszę, bo nie widzę potrzeby.

crazyblackcat9

z futrem i podszerstkiem bardzo różnie bywa, zaczynam twierdzić, że to zależy od osobnika =3= trzeba sprawdzać.

no, coś jakby taka kita Smile

i zwykle na plecy jest "zarzucona".

no, jak się ją rozkręci, rowerem albo innym psem, to jest pierwsza do zabawy, ale w domu tylko odpoczywa XD

super, że pije wodę Smile

a tak poza tym, to coś z wetem kombinowałaś??

Wera

to ja poczekam do zimy i wam powiem co i jak z tym psem

kurczę....ona ma taki bardziej prosty ogon....puchaty, ale na końcu mało zakręcony, na plecy zarzuca tylko jak się cieszy albo wita z psem sąsiadów

hahaha

wie co dobre

pije, tylko dopiero po spacerze, jak się zmęczy

nie, przeszły jej biegunki jak zmieniłam karmę, tabletki na robaki dostała, to doszłam do wniosku że się dowiem ile ma lat przy okazji, jak z czym innym pójdziemy do weta Wink

Danusia

Witam wszystkich
Ja też przygarnęłam huskiego, nazwalam go Rudy, bo jest rudy. Jego historia nie jest zbyt przyjemna. Zadzwoniła do mnie koleżanka z informacją, że ma psa który chyba zdycha, bo jest prawie zagłodzony i już prawie nie wstaje. Nawet przy siusianiu przewracał się na boki. Miał 9 kilo niedowagi i był zwyczajnie matowy. Był strasznie nieufny, ktoś zamknął go w jakimś opuszczonym ogródku działkowym. Jak poszliśmy do weterynarza to stwierdził po uzębieniu, że ma około 3 lat i prawdopodobnie nie jadł około 1 miesiąca. Uratowało go to, że był luty i leżał śnieg, więc miał co pić. Ale nie ma co wspominać Smile

teraz jest super, ale musiałam bardzo dużo czytać na temat tej rasy. Mój Rudy je najczęściej ogony wieprzowe z kaszą, czasem porcje rosołowe z ryżem. Wera takie żarełko to niewielki koszt, a jest kaloryczne i pożywne, przynajmniej tak myślę Wink

Byliśmy na tresurze, Rudik zdał na 5+ , jak na haskiego poszło mu na egzaminie bardzo dobrze, tak powiedziała egzaminatorka. Werko nie martw się tym ,że Twoja sunia zabija kurki, to tylko znak, że to rasowy haski, bo widzę jak mój agent Rudy reaguje na kury. Strasznie kocham mojego psiaka i jak tylko zrobię ogrodzenie biorę ze schroniska drugiego haskacza Wink

Na obecną chwilę mamy dla Rudasa duży fajny kojec, no i oczywiście 2 krótkie spacery dziennie, plus jeden wieczorny konkretny wybieg, albo rowerek.

dziuniaa8989

Ale z tymi kurami to tak nie dokonca dziala ze jak husky to musi je zagryzac.moja zanim do mnie trafila zagryzala kury i miala koty na sumieniu.teraz mieszka z kotami a przez poltora roku jak jest u mnie zabija jedna kure(mamy rodzine na wsi) kiedy byla na podworku z drugim psem okolo 1h i nie byla wybiegana,poprostu nudzilo jej sie a tamten pies ganial kury. ale zostala ukarana i znowu biega z kurami,nie zwraca na nie uwagi jak jest wybiegana.a jesli ma duzo energii to jej samej na podworku nie zostawie i jak widze ze jest zainteresowana jakos kura wystarczy ze powiem "nie wolno". Jesli poswiecisz jej swoj czas i zapewnisz odpowiednia dawke ruchu,pies ci sie odwdzieczy.po roku jak przygarnelam tessi,ktora uciekala,nic nie umiala jak ja wzielam,moge ja puszczac wszedzie luzem(nawet ostatnio nam sarna przebiegla przed nosem i nie poszla za nia) i zna mnostwo komend ktore wykona i w domu i luzem na dworze przy innych psach.wszystkiego mozna samemu psa nauczyc,wazne zebys to tyrzadzila a nie pies i stworzyla wiez z suczka.