Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna Siberian Husky najwieksze forum rasy husky
Siberian Husky forum
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Problem z terenem.
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna -> SZKOLENIE / WYCHOWANIE
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
przeszlus




Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 1214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bircza
Płeć: ON

PostWysłany: Czw 11:52, 26 Sie 2010    Temat postu:

Ciekawą rozmowe tu znalazłem.Z moim jest na odwrót ciągnie jak idziemy na polanke,a jak idziemy do domu to na normlau,choć zapiera się przed bramką na chwilkę,potem wchodzimy i ok.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karol




Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z upalnej Syberii
Płeć: ON

PostWysłany: Czw 12:12, 26 Sie 2010    Temat postu:

Pies jest podjarany spacerem...to jedna z jego radości...powrót do domu jest końcem tej przyjemności. Nie śpieszy mu się, stawia opór...chce jeszcze zostać. Być może w domu za mało się dzieje...jest zbyt nudno...spacery są zbyt krótkie, niewyczerpujące.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Karol dnia Czw 12:13, 26 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vatr0




Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Okolice Krosna
Płeć: ON

PostWysłany: Czw 14:34, 26 Sie 2010    Temat postu:

Na spacer z psem wychodze codziennie wieczorem, tak na pół godziny, czasami dłużej.
Moja Nika gdy wychodzimy na spacer, też ma ogon podniesiony do góry, jest podniecona, ale jak już wyczuję, że wracamy do domu to chowa ogon i ciągnie z całej siły do domu, aż mam ręce czerwone. Dziwne to jest Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
przeszlus




Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 1214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bircza
Płeć: ON

PostWysłany: Czw 15:51, 26 Sie 2010    Temat postu:

Wątpie zę nasze spacery są krótkie, zwykle trawją od 2 godz. w góre.Na podwórku bawimy się frisbee,przeciągamy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karol




Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z upalnej Syberii
Płeć: ON

PostWysłany: Czw 17:30, 26 Sie 2010    Temat postu:

Vatr0 napisał:
Na spacer z psem wychodze codziennie wieczorem, tak na pół godziny, czasami dłużej.

Wychodzisz z nią raz dziennie...na pół godzinki?...uważasz, że to wystarczające?

przeszlus napisał:
Wątpie zę nasze spacery są krótkie, zwykle trawją od 2 godz. w góre.Na podwórku bawimy się frisbee,przeciągamy.

Możesz wątpić Wink Nie podzieliłeś się tym, ile czasu dziennie poświęcasz na spacery...ile razy w ciągu dnia wybywasz z psem...ile z nim trenujesz...co robisz z psem w domu. Opisałeś jedynie jak wygląda zachowanie na spacerze...mając to...przedstawiłem Ci jak to najczęściej wygląda u psa. Dom, nawet ogród, stanowi pewne ograniczenie...jeżeli nie zapewni się psu dodatkowych bodźców...będzie się nudził. Spacer, trening...to przygoda i radość..."czytanie listów", wyglądanie suczek, gama zapachów głaszczących nosek i wiele innych Smile. Robisz jedną ze swoich ulubionych rzeczy...mama każe Ci przestać mimo, że nie zaspokoiłeś swojej dobowej dawki...kończysz z radością...czy się zapierasz? Wink Mój...oprócz porannego treningu ma jeszcze 3 spacery w ciągu dnia. Kiedy wybyłem na miesiąc i opiekowała się nim rodzina odpadł trening. Psu było na tyle mało, że w drodze powrotnej do domu potrafił położyć się, zaprzeć, i za Boga dalej iść nie chciał. Każdy ma swoje potrzeby...jednemu psu wystarczy pyknąć piwko na werandzie...drugiemu 2 godzinny spacer okaże się za krótki. Zwróć jeszcze uwagę, że Twój pies to młody kawaler...któremu już mogą zawracać "zaproszenia" w głowie...chęć pozostania rośnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vatr0




Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Okolice Krosna
Płeć: ON

PostWysłany: Pią 8:53, 27 Sie 2010    Temat postu:

Cytat:
Vatr0 napisał:
Na spacer z psem wychodze codziennie wieczorem, tak na pół godziny, czasami dłużej.

Wychodzisz z nią raz dziennie...na pół godzinki?...uważasz, że to wystarczające?


Ona jest tak zmęczona, że nie ma siły więcej iść, od rana do wieczora lata z tym kundlem, bawią się, gryzą, ja też się z nimi bawie. Koło domu mają mnóstwo miejsca, więc biegają i się męczą. Obok domu mam ok. 60 m kwadratowych, zagrodzonej łąki i tam się tłuką.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
przeszlus




Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 1214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bircza
Płeć: ON

PostWysłany: Pią 9:31, 27 Sie 2010    Temat postu:

Mój to młody kawaler Smile
Wczoraj byliśmy 4 godziny wieczorem i normalnie go niosłem Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karol




Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z upalnej Syberii
Płeć: ON

PostWysłany: Pią 10:12, 27 Sie 2010    Temat postu:

Vatr0 napisał:
Ona jest tak zmęczona, że nie ma siły więcej iść, od rana do wieczora lata z tym kundlem, bawią się, gryzą, ja też się z nimi bawie. Koło domu mają mnóstwo miejsca, więc biegają i się męczą. Obok domu mam ok. 60 m kwadratowych, zagrodzonej łąki i tam się tłuką.
Ty jesteś głównym obserwatorem...jeżeli twierdzisz, że pies jest zmęczony...ufam, że tak jest. Piszesz, że od rana lata z kundelkiem...Twój czas dla suni to głównie pół godziny wieczorem? ps, Nika to suczka...a ten drugi to?

przeszlus napisał:
Wczoraj byliśmy 4 godziny wieczorem i normalnie go niosłem Very Happy
Sam widzisz...szczęśliwy husky, to zmęczony husky niesiony na plecach Hyhy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vatr0




Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Okolice Krosna
Płeć: ON

PostWysłany: Pią 10:41, 27 Sie 2010    Temat postu:

Też suczka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna -> SZKOLENIE / WYCHOWANIE Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin