Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna Siberian Husky najwieksze forum rasy husky
Siberian Husky forum
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

W jakim wieku rozpocząć szkolenie w SZKOLE
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna -> SZKOLENIE / WYCHOWANIE
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
neo-kce




Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ON

PostWysłany: Pią 12:26, 29 Sie 2008    Temat postu: W jakim wieku rozpocząć szkolenie w SZKOLE

Pytanie jak w temacie : "W jakim wieku rozpocząć szkolenie w SZKOLE TRESURY" ??

Nie chodzi mi o żadne tam jakies super tresury ale typu chodzenie przy nodze , zostań i takie tam


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez neo-kce dnia Pią 12:36, 29 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kitty




Dołączył: 30 Sty 2008
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jaw
Płeć: ONA

PostWysłany: Pią 12:54, 29 Sie 2008    Temat postu:

Słyszałam, że większość treserów nie przyjmuje huskich pod tresurę, bo to uparte psy.
Konkretnie przy nodze nie nauczysz huskiego chodzić, zostań jeszcze jeszcze ale to będziesz w stanie sama go nauczyć.
Tak samo jest z siad, leżeć, daj łapę itd. to go w zupełności sama nauczysz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shine




Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Pią 12:59, 29 Sie 2008    Temat postu:

Dobry treser weźmie każdego psa. Ci którzy się boją widocznie nie wieżą w to, co potrafią Wink
"Psie przedszkole" zaczyna się od 3-4 miesiąca najwcześniej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rashi




Dołączył: 18 Lip 2008
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Pią 21:56, 29 Sie 2008    Temat postu:

Husky sa nawet bardziej posluszne niz onkowate-wszystko zalezy od podejscia i od samczkow (tzn motywacji Razz)
na szkolenie-jak najwczesniej,szczeniaka najlatwiej sie uczy,aczkolwiek w kazdym wieku psa mozna wyszkolic Kwadratowy
Co do samego szkolenia, mne sie wydaje ze z huskimy to tak ze szkoli sie je najlepiej samemu- nie chodzi to o nauke komendy,ale o wyperswadowanie jej u niego/niej. Chodzi o znalezienie wspolnego jezyka o nic porozumienia,tak by pies sam zechcial nas sluchac....
Czego chcesz nauczyc swojego psa? tego zeby przychodzil na zawolanie? Moja znajoma ma po szkoleniu suke a ta ja olewa za kazdym razem gdy jest spuszczona,dlaczego? Bo nie ma motywacji czy ma ciekawsze zajecia. Chodzi o to by psu pokazac ze jak wroci to albo smaczek albo pyszna zabawa ( ja przed psem uciekam i chwile sie gonimy Kwadratowy wtedy reaguje)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shine




Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Sob 11:51, 30 Sie 2008    Temat postu:

Ja miałam iść na szkolenie, ale jednak wole te naturalne zachowanie zwierząt stadnych.

Jak ktoś idzie na szkolenie ze starszym psem stadnym a trener chce nauczyć go koncentrowaniu uwagi na właścicielu patrząc prosto w oczy to już swoje zdanie o trenerze mam Wink
Przecież zdominowany przez właściciela pies stadny (husky, malamut etc) z szacunku do właściciela nie popatrzy mu prosto w oczy, więc będzie koncentrował się na smakołyku.

Jesli chodzi o tresure to sama zrobię to lepiej, bo znam rase, jego hierarchie w stardzi.
A nauczyć psa pare komend to nic trudnego. Nie można tylko poświęcać na to godzin dziennie. Psy uczymy stopniowo.

Wystarczy chcieć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mysia




Dołączył: 12 Maj 2008
Posty: 911
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: ONA

PostWysłany: Sob 14:32, 30 Sie 2008    Temat postu:

No i muszę się zgodzić z AniąSmile Sama uczę Pascala odkąd trafił do nas( czyli jak Pascal miał 10 tygodni) i jest ok:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Natalia
Moderator



Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 3777
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: ONA

PostWysłany: Sob 21:47, 30 Sie 2008    Temat postu:

A mi bardziej zależy na posłuszeństwie niż na komendach Smile Sial umie tylko siad i leżeć i więcej , ani mi, ani jej do szczęścia nie potrzeba Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Meg
Moderator



Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Nie 8:06, 31 Sie 2008    Temat postu:

Chez powoli zaczyna się nawet turlać. Walczy ze sobą jak się położy smakołyka i powie "zostaw" to siedzi, położy się obok, liznie, łapą szturchnie ale nie zje Very Happy wytrzyma z 20 sekund a potem to jest silniejsze od niego Very HappyVery HappyVery Happy

Wczoraj też miałam sytuację że rzucałam mu jego ulubiony "kłębuszek" (Od małego ma i się "przywiązał", a kłębek wygląda jak śmieć. trafił do nas i to było pierwsze co ruszył. i teraz głównie nim się bawi Very Happy) no i on biegał za nim, i za każdym razem kiedy wracał i mu mówiłam "daj, no daaaj Czesiu, daaaj kłębuszek" to on mi łapę dawał Very Happy Bo mu się "Daj skojarzyło" Very Happy Dlatego przestajemy z "daj" Very HappyVery HappyVery Happy

a co do szkolenia to mi by starczyło żeby Chester do mnie wracał jak zawołam. Tylko tyle


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rashi




Dołączył: 18 Lip 2008
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 20:59, 01 Wrz 2008    Temat postu:

Zauwazcie jednak mala roznice.....szczegolne osoby mieszkajace w blokach,posiadajace jednago psa- pies musi byc w miare wychowany i komenda lezec i siad stanowczo nie wystarczy
glowne rzeczy opieraja sie na posluszenstwie-azeby pies siadl ,przyszedl kiedy my chcemy a nie kiedy pomachamy mu ciastkiem, dlaczego? bo jak zobaczy przystojnego psa/urocza suczke to nie bedzie ani slyszal ani widzial ciastka a co lepsze wlasciciela....
W czym tkwi rozwiazanie?
Mnie sie wydaje ze dla miejskich , blokowych huskaczy najlepiej jest kiedy pies jest "po uszy zakochany w panci"na tyle ze zostajac przed sklepem , nie odwraca wzroku od drzwi i nie moze doczekac sie chwili jej wyjscia, przychodzi na zawloanie,bo boi sie ze pancia ucieknie, wykonuje polecenia bo wie ze pancia zaprowadzi go na trening/wybieg...kiedy pies sie na niego rzuca-chowa sie za pancia bo wie ze ona go obroni Kwadratowy co innego kiedy sie ma pare huskaczy trymanych w domku/kojcu, inne warunki inna sytuacja...ale ja obecnie nie wyobrazam sobie miec dominacyjnego, niezaleznego i malo wychowanego psa w bloku...w dodatku nie najmniejszej wielkosci Kwadratowy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marzata
Expert



Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: ONA

PostWysłany: Śro 23:05, 22 Paź 2008    Temat postu:

zgadzam się Rashi Smile poza tym nawet haszczaka można nauczyć patrzenia prosto w oczy na spacerze... trzeba mieć motywator odpowiedni Very Happy moja wykonuje wszystkie komendy, przychodzi na zawołanie, idzie na luźnej smyczy... wystarczy tylko troche chęci i czasu na wypracowanie tego wszystkiego

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Meg
Moderator



Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 7:17, 23 Paź 2008    Temat postu:

Ja ma średnio posłusznego psa w bloku ... zadowolona nie jestem, ale ćwiczymy i są postępy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Natalia
Moderator



Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 3777
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 18:28, 23 Paź 2008    Temat postu:

A ja w niej kocham to że do mnie przychodzi jak ją spuszczam na spacerze ! I to że jest dla mnie najukochańszą przyjaciółką mino swoich (nielicznych) wad. Sr*m na komendy, brzydko mówiąc Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marzata
Expert



Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 22:26, 23 Paź 2008    Temat postu:

ale wiesz... zależy kto czego oczekuje od psiaka... moja pracuje jako dogo... więc komendy wszystkie musi umieć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aztek




Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: ONA

PostWysłany: Śro 9:27, 21 Paź 2009    Temat postu:

Temat już nie młody, ale jesteśmy nowi więc podzielimy się naszymi spostrzeżeniami.
Mój poprzedni huski do 9 mesiąc żył całkowicie bezstresowo. Mieliśmy gdieśwkodowane, że i tak nczego się nie nauczy "bo to uparty, niezależny husky". Niestety gdy skonczył 9 miesięcy /lub 8, bez znaczenia/ zaczęły się problmy, zaczął na wchodzić na głowę gryźć i w ogóle stał się nieznośny.
Poszliśmy do szkoły. Pomogło. Nauczyliśmy się jak nd nmpanować. Oczywiście nie spuszczaliśmy ze smyczy, nie przynosił prysłowiowyc kapci /nie od tego był/ ale było łatwiej.
Z Likim zaczęliśmy całkowicie inaczej. Skończył 9 tygodni, poszliśmy do przedszkola. To takie nie do końca przedszkole, bo są i starsi od niego /właściwie on jest najmłodszy:)/, ale indywidualizują zajęcia w zależności od wieku. Zajęcia są w soboty i niedziele, socjalizuj się tam z innymi psami, uczy podstawowch zachowań, a i my sę uczymy, ze od takiego malucha też powinno się wymagaćSmile. Siada, aportuje, przychodzi /oczywiście zdaję sobie sprawę, że nie zawsze tak będzie/.
Ale najważniejsze, że ja się uczę jkich błędów nie popełniać
Zatem ja polecam przedszkola /nie wiem tylko czy Liki myśli tak samo:))/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pańcia Barego




Dołączył: 06 Wrz 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: ONA

PostWysłany: Wto 9:05, 03 Lis 2009    Temat postu:

ja też się szykuje na szkolenie podstawowe w Hauwardzie.
ale niestety 500 zł piechota nie chodzi a na jeden raz to spory wydatek.
Mam nadzieję, że po nowym roku trochę pieniędzy się znajdzie i młodego zapiszę.
w grudniu kończy 7 miesięcy, wiec będzie akurat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna -> SZKOLENIE / WYCHOWANIE Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin