Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna Siberian Husky najwieksze forum rasy husky
Siberian Husky forum
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Instynkt drapieżnika
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna -> CHARAKTER
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jaco28




Dołączył: 30 Mar 2013
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: JL
Płeć: ON

PostWysłany: Sob 13:13, 04 Maj 2013    Temat postu: Instynkt drapieżnika

Witam. Osiem miesięcy temu po stracie psa którego musiałem uśpić bo zagryzł otrutego szczura,adoptowałem 2 letnią suczke Husky.Z początku obawiałem się przygarnięcia dorosłego już psa bo myślałem że bedą problemy.Ale w końcu zdecydowałem się i znalazłem na stronie [link widoczny dla zalogowanych] pięknego psa,suke mieszańca malamuta i husky. Na początku było wszystko w porządku,pies bardzo szybko się zaklimatyzował w nowym domu.Zaczołem z nia jeżdzić rowerem i chodzic na spacery dwa razy dziennie.Na spacerach praktycznie biegała luzem bez smyczy i kagańca.Przecież husky jest łagodną rasą i nie może nikomu zrobić krzywdy...tak sobie wtedy myślałem.Ale nie tak dawno przekonałem się jak silny instynkt łowiecki ma mój pies.Kiedy byłem w pracy ktoś otworzył brame i pies uciekł.Zadzwonił sąsiad i powiedział że zagryzła mu sześc kur Sad Musiałem oczywiście zapłacić za kury i na tym sie naszczęscie skończyło.Tydzień póżniej na moich oczach zagryzła i zjadła gołębia.Kiedy zobaczy sarne lub koze to ledwo ją moge utrzymać na smyczy.Jestem pewny że zabiłaby gdyby nie miałbym jej na smyczy lub w kagańcu.Od zdarzenia z kurami puszczam psa biegac w kagancu,i traktuje jak psa groznej rasy.W domu pies bawi się z dziećmi i nie przejawia agresji nawet do obcych.Czy macie jakiś sposób żeby oduczyć psa zabijania innych zwierząt?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jaco28 dnia Sob 13:16, 04 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
baniluap




Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław/Bydgoszcz
Płeć: ONA

PostWysłany: Sob 13:33, 04 Maj 2013    Temat postu:

Nie traktuj psa jako psa groźnej rasy. Bzdura!
Husky mają bardzo wysoki instynkt łowiecki, u jednego bardziej się to przejawia u drugiego mnie. Sądzę, że lepszym rozwiązaniem byłoby puszczanie psa na lince treningowej aniżeli w kagańcu.
Tego u psa nie zwalczysz, musisz baaardzo uważać na spacerach aby psiak nie biegał za zwierzakami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jaco28




Dołączył: 30 Mar 2013
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: JL
Płeć: ON

PostWysłany: Sob 14:50, 04 Maj 2013    Temat postu:

Właśnie staram się zapobiegać aby nie biegała za zwierzętami.Jak zobacze pierwszy sarne to odwracam uwage psa smakołykiem,ale nie zawsze pomaga.Ludzie się dziwią że zakładam kaganiec takiemu przyjaznemu psu.Słysze czasem takie teksty od innych ludzi spacerującymi z psami...o jaki ładny husky,a puść go pan z tej smyczy niech się wybiega piesek Smile Tylko że jak puszcze ją ze smyczy a wyczuje zwierzyne w pobliżu to z łagodnego pieska zamienia się w bestie której celem jest dopaśc i zabic,a nie zawsze zjeśc,bo kury zabiła a jeśc ich nie chce Smile Szkoda bo mieszkam w miejscowosci gdzie są piękne obrzeża lasu i pola a musze więzić psa na smyczy lub kagańcu,jak inne psy biegają luzem.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jaco28 dnia Sob 14:53, 04 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
baniluap




Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław/Bydgoszcz
Płeć: ONA

PostWysłany: Sob 15:45, 04 Maj 2013    Temat postu:

Nie ma co ryzykować, ja po ostatnim wybryku mojej suni już jej chyba nie będę puszczała luzem na polu. Nie dopadła jeszcze nigdy nic, ale co się nadenerwuje jak ucieknie to się nadenerwuje.
Moim zdaniem lepiej puścić psa na lince niż w kagańcu luzem, bo luzem to ucieknie i nie wiadomo czy wróci czy co się stanie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kasia




Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 7:03, 06 Maj 2013    Temat postu:

Z instynktem się nie wygra. Mój Bruno niby taka ciapa, a tez podniósł mi ostatnio ciśnienie, ruszył za zającem i szczerze to myślałam że mam już po psie.... A było to na obrzeżu parku, późnym wieczorem i nawet do głowy mi nie przyszło, że może tam być jakaś zwierzyna....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wirtek




Dołączył: 05 Kwi 2013
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piaseczno/Mazowieckie
Płeć: ON

PostWysłany: Pon 9:34, 06 Maj 2013    Temat postu:

Mój Gustaw ma bardzo silny instynkt łowiecki, o czym przekonałem się jak się zerwał mojemu 8 letniemu synowi i pobiegł na wioskę. Po drodze ku wsi gonił bociana, a później w ułamku sekundy udusił kurę pozostałe dwie ledwo z życiem uszły. Porwał zdobycz i uciekał z nią przez pola, tylko pióra za nim leciały...a pogoń za nim w gumiakach przez świeżo zaorane pagórkowate pola nie należy do najłatwiejszych.

W związku z tematem chciałem się zapytać po ile "chodzą" kury, bo chciałbym zrekompensować stratę gospodarzowi, a nie chcę przemilczeć sprawy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jaco28




Dołączył: 30 Mar 2013
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: JL
Płeć: ON

PostWysłany: Pon 16:31, 06 Maj 2013    Temat postu:

Zależy jakie kury.Ja zapłaciłem sąsiadowi 150 zł za sześc kur niosek Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wirtek




Dołączył: 05 Kwi 2013
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piaseczno/Mazowieckie
Płeć: ON

PostWysłany: Pon 18:46, 06 Maj 2013    Temat postu:

Ta zagryziona wyglądała na pospolitą rudą kokoszkę Smile 25-30 zeta byłoby ok?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
a.lenard




Dołączył: 29 Mar 2013
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazury
Płeć: ONA

PostWysłany: Śro 0:21, 08 Maj 2013    Temat postu:

30 zeta ok Smile
moje piecho to takie ciapowate mi sie wydawało, sasiad ma dziure w płocie i jego kury czesto przedstaja sie na nasz teren, ale taki, który jest jeszcze jedna bramą oddzieloną od czesci ogrodu z domem gdzie biega nasz husky. I ostatnio stwierdziłam ze w sumie to te kury biegają po naszym terenie i chciąłam wypróbowac czy Haska złapie nam kure na rosół. No kurcze przeszła slepa obok kury która na widok psa znieruchomiała jak na kreskówce dla dzieci, okrążyła teren i wróciła. No i stwierdziłam ze żaden z niej husky, nie dosc ze nie ucieka , nie dosc ze nie przekopuje ogrodu , nie dość ze nie przeskakuje przez dosć niski płot, to jeszcze zaden z niej morderca Sad
No ale dwa dni temu z rana patrze a kura leci po naszym podwórku ( juz w tej części gdzie dom stoi nasz i psa ) a za nim Haśka i Yoko. Trwało to pare sekund i pióra poleciały. Haśka rozszarpała i zjadła jajko bo było w kurzej dupce. No i sąsiedzi jeszcze musieli przyjśc posprzatac tego zgona z naszej posesji. Ale dumna byłam z psa Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kasia




Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Śro 8:00, 08 Maj 2013    Temat postu:

Z tymi hasioram naszymi to już tak jest, niby nic, takie cichociemne, ciapowate i nagle... aż trudno uwierzyć, że to nasz pies. Już pisałam w innym temacie, miałam też szczurkę, miałam... a tak się ładnie bawili, ponad rok i jakieś kilka tygodni temu podeszła mu pod michę i ciap.... jedno kłapnięcie, złamał jej kark, trwało sekundę, na szczęście, przynajmniej się nie mączyła, chociaż żal mi jej okropnie, taka fajna była....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wirtek




Dołączył: 05 Kwi 2013
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piaseczno/Mazowieckie
Płeć: ON

PostWysłany: Śro 9:46, 08 Maj 2013    Temat postu:

Zaczynam się bać o swoją kotkę po Twoim poście Kasia. Niby moje zwierzaki mają już podpisany traktat o nieagresji i Gustaw nie reaguje jak kotka wyjada mu suche z miski, ale teraz niczego nie mogę być pewien.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
a.lenard




Dołączył: 29 Mar 2013
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazury
Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 0:08, 09 Maj 2013    Temat postu:

to jest instynkt i nic nie zrobisz. Mi kiedys mój szczur zjadl w nocy moja myszke, zaznaczam ze były trzymane osobno, a on pół nocy walił łbem o przykrywe ze szkła aby sie dostac do sąsiedniego akwa z myszą. Zagryzl, zjadł i siedział u niej w kwaterze cały zakrwawiony i szczęśliwy.... Nie tylko psy zagryzają. Taka natura.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez a.lenard dnia Czw 0:14, 09 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jaco28




Dołączył: 30 Mar 2013
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: JL
Płeć: ON

PostWysłany: Czw 10:40, 09 Maj 2013    Temat postu:

Dokładnie z instynktem się nie wygra. Trudno że przyszło żyć w tak brutalnym świecie że nawet taki misiek husky co nie jest zaliczany do grożnych ras potrafi bez mrugnięcia okiem zabić inne zwierze.Pozostaje mi tylko pilnowanie aby nie miała okazji zabijać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sook




Dołączył: 13 Lut 2013
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ON

PostWysłany: Pon 21:30, 20 Maj 2013    Temat postu:

Wirtek, moja Lady też podpisała "pakt o nieagresji" z kotami, po czym mamy o kotkę mniej (zdjęła z płotu i udusiła), więc zdecydowanie uważaj.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wirtek




Dołączył: 05 Kwi 2013
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piaseczno/Mazowieckie
Płeć: ON

PostWysłany: Wto 11:48, 21 Maj 2013    Temat postu:

Już prawi miesiąc razem mieszkania pilnują Smile Nawet nie reaguje jak mu kotka z michy wyjada Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna -> CHARAKTER Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin