Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

Ebonique

No niestety co do tego zapału jest w Polsce bardzo marnie bo dopiero jeśli porówna się go z psami które pracują "na poważnie" odczuwa się różnicę, która jest dość przytłaczająca. Sporo osób które zaczynały się bawić w sport psich zaprzęgów już przeżyło to zaskoczenie, jak inne psy potrafią pracować. W porównaniu z nimi ich do tej pory świetnie biegający pies stawał się ledwo przyzwoity. Sama przeżyłam to na własnej skórze. Wydawało mi się, że moje psy sobie świetnie radzą puki nie zobaczyłam jak potrafią chcieć pracować inne i to bez treningu, a głównie dlatego, że czują się do tego stworzone. To są psy które mimo, że reszta idzie kłusem one dalej prą do przodu galopem próbują poderwać resztę do biegu ich lina jest stale napięta bez znaczenia jaki ciężar ciągną. Mimo, że moje psy są w stanie zrobić przy dobrej pogodzie trasę 7-8 km szybkim galopem wiem, że nie jest to szczyt ich możliwości i że mimo wszystko próbują się oszczędzać.
Z czystym sumieniem jestem w stanie tylko o jednej swojej suczce powiedzieć, że ma wolę pracy, reszta po prostu lubi biegać i w przypadku np. treningu z obciążeniem potrafią zacząć kombinować.

Ina

wm

ok Ada ja wszystko rozumiem, ale czy my nadal rozmawiamy o siberian husky bo ja mam co do tego wątpliwości.
Wzorzec mówi "Najlepiej sprawdza się we właściwej mu
roli psa zaprzęgowego, ciągnącego, ze średnią prędkością, lekki
ładunek na długich dystansach"
Dlatego mam wrażenie że psy o których piszesz to nie są psy o których
piszę ja, wszystko zależy co chcesz mieć czy zaprzęgowego szczurka
który będzie wygrywał zawody i do niczego więcej nadawać się nie będzie, czy siberiana który będzie spełniał rolę jaką przypisuje mu wzorzec.

Ebonique

Ja mówię o psach które rzeczywiście są zaprzęgowe tak jak ich pierwotni przodkowie czyli Ci od których powstała rasa. Ten lekki ładunek to w tamtych czasach było kilkaset kilo 200-400 mało które psy aktualnie w ogóle chciałyby coś takiego ciągnąć bo brak im do tego woli pracy. Co innego kilka kilometrów przy wózku (max 100kg), a co innego kilkadziesiąt z obciążeniem. Był taki jeden co próbował z psami wystawowymi (championami) robić midy czyli to do czego rasa jest stworzona i to bez obnażenia, szybko zrezygnował bo brak im było właśnie woli pracy. I tego mi brakuje w psach tej rasy w Polsce. Bo nikt tego tak naprawdę nie sprawdza i nie zwraca na to uwagi. Dopiero jak osobiście zobaczyłam psa który posiada wolę pracy (i to wcale nie szczura - suczkę, aktualnie już emerytkę byłą liderkę) to otworzyły mi się oczy na to jak powinien pracować Husky. Takich jak ona to już ze świecą szukać, a kiedyś ponoć takich psów było w Polsce więcej.
Jakbym chciała wygrywać zawody to rzeczywiście kupiłabym sobie szczurki, ale na tym mi nie zależy. Zależy mi natomiast żeby psy wzorcowe rzeczywiście chciały i lubiły pracować i miały do tego predyspozycje, bo nauczona już kilkuletnim doświadczeniem w treningu psów mogę śmiało stwierdzić, że spora część nie nadaje się nawet do rekreacji i to, że są małe czy krótkie, albo mają krótkie łapki nie ma specjalnie znaczenia przy tym, że po po postu pracować nie lubią. Bo bieganie sobie przy wózku/rowerze kilku kilometrów nie jest prawdziwą pracą.

Kirima

Cieszę się, że doszłyśmy do porozumienia i chętnie obejrzę filmiki z treningów :).

przeszlus

TE z Itiadarod są naprawde piękne Smile

Mi tam się kazdy szczurek podoba Smile

Ostatnio zauważyłem Bajane (jak ja moglem ja przeoczyć) jest przepiękna Smile

ktosik17

witam co sadzicie na temat hodowli dotyk polnocy czekam na odpowiedz

Aimout

z tej hodowli bardzo podoba mi sie Ubik jako pies wystawowy, ale ja bym nie wzięła psa z tej hodowli, bo planuję coś bardziej pośredniego.

Ina

Ebonique

ktosik17

a ktos jeszcze sie wypowie na ten temat odnosnie dotyku polnocy

Ebonique

Są tu dwie osoby które maja stamtąd psiaki może one się wypowiedzą. Czegoś konkretnego się chcesz dowiedzieć?

ktosik17

interesuje mnie doslownie wszystko na ich temat jak sa trzymane psy jak traktowane jak ich zdrowie psychiczne i fizyczne itp

Ebonique

pytaj marlach, albo kamil610, ale najlepiej to radziłabym pojechać i zobaczyć na własne oczy Smile

Ja widywałam psy z DP tylko na wystawach, zawsze wyglądały na zadbane, więcej nie jestem w stanie powiedzieć.

Ebonique

Aaa ap ropo badań, to przypomniało mi się, że znajomy chciał kupić od nich suczkę i pytał o to - rodzice badań ani na oczy ani na dysplazję nie mają, a przynajmniej wtedy (jakieś 2 miesiące temu) nie mieli.