 |
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky
Siberian Husky forum
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Karol
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z upalnej Syberii
Płeć: 
|
 Wysłany: Śro 18:03, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Kwestia zaufania. Już to pisałem...: "Spróbuj go karmić z ręki. Potem np.: usiądź razem z miską na ziemi, przywołaj go...i nałóż jedzonko. Jak zje nałóż mu znowu...potem możesz dokładać w trakcie kiedy je. Niech mu się utrwali, że to ręka która daje - nie zabiera...". Przerzuć się narazie wyłącznie na taką opcję karmienia...powinny być efekty. Podziel to na etapy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Aztek
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: 
|
| Wysłany: Śro 18:37, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
To ma sens,na pewno tak będziemy robić. I żwacza też będziemy trzymaćw ręku,gdy będzie gryzł. Wiesz, problem jest jeszczer jeden.On cały czas podgryza. Nawet teraz,k gdy siedzę z laptopem na kolanach, podgryza moje nogi, potem ręce. Cały czas podgryza. Nie wiem, może to jest forma zwrócenia na siebie uwagi, ale strasznie ciężko. Niestety, gdy nie reaguję, gryzie coraz mocniej. Prepraszam, że tak Cię wykorzystuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Ebonique
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląsk
Płeć:
|
| Wysłany: Śro 19:08, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Musisz go ignorować, gryzie mocniej bo wie, ze to prędzej czy później przyniesie efekt. Ale skoro przesadza, to komenda "nie wolno!" jak nie podziała to za obroże i z pokoju zamknąć go niech siedzi sam za kare skoro nie umie się zachować. Ignorowanie psa i izolowanie to największa możliwa kara dla niego. I nie tolerujcie jakiegokolwiek gryzienia was po rękach czy nogach nawet w zabawie. Jeśli już to kupić sznur i tym sznurem się z nim szarpać żeby wyładował nadmiar agresji. Potem powinien się nauczyć sam przynosić sznur do zabawy zamiast gryźć ręce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Aztek
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć:
|
| Wysłany: Śro 19:45, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Wszystkie porady spróbuję stosować. W sumie to cieszę się z tej dyskusji. Momentami było ostro, ale jeśli nam pomoże, to tylko będziemy wdzięczne:) Póki co, dałam mu żwacza,ale nie jak zwykle, by sobie sam go zjadł, ale trzymałam go w ręku a on go obgryzał. Na początku wielce zdziwiony ale później jadł jak gdyby nigdy nic. Za chwilę dam mu kolację. Oczywiście usiądę koło niego i będę karmić z ręki. Trzymajcie kciuki i raz jeszcze wielke dzięki 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
mysia
Dołączył: 12 Maj 2008
Posty: 911
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć:
|
| Wysłany: Śro 20:50, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Będzie dobrze:) tylko konsekwentnie:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
camayana
Gość
|
| Wysłany: Pią 17:25, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
| Inarugowa napisał: | Szkoleniowiec to jakiś amator. Lepiej zmień szkołę. Ktoś kto ma pojęcie o huskych na pewno nie poleca jako metodę szkoleniową kolczatkę.
| Aztek napisał: |
A tak na marginesie, czy wystawowiec czy szczur /używając Twojej terminologii/... jakie to ma znaczenie dla charakteru psa? Ale może czegoś nie wiem |
Oj ma znaczenie... Szczególnie jeśli chodzi o ciągnięcia na smyczy. Pewnie nigdy nie miałaś doczynienia z szczurami, ale Ebonique ma i może coś na ten temat powiedzieć. |
pamietam jak sama w to watpilas... hihi i jak szybko zmienil ci sie swiatopoglad jak dostalas na chwile do podrzymania moja Lale
| Aztek napisał: | Chcesz stosować ostrzejsze metody - proszę bardzo...tylko czy nie kosztem ciepienia i zmniejszonym zaufaniem psa względem Ciebie?
Boże, ja nie znęcam się nad moim psem. Uwierz mi, on nie cierpi a i śmiem twierdzić, że po psiemu kocha mnie i ufa mi. Na co dzień nie szczędzę mu pieszczot i nagród. Kolczatkę mam jako ostateczność, bo naprawdę czasami jest jeszcze bardzo ciężko. Powiedz mi proszę, czy jesteś w stanie odebrać swojemu psu np. jedzenie? Czy słucha Cię bezwarunkowo i nigdy nie szczerzy kłów? Pytam bez drugiego dna. Z ciekawości. Z tego co piszesz masz spore doświadczenie w układaniu trudnych psów, stąd moje pytania. Zazdroszczę Ci umiejętności w ułożeniu psa. |
mam dwie suki, moge im zabrac z pyska doslownie wszystko, a takze w druga strone, jak powiem nie rusz to nie tkna tego co maja zamiar zabrac, jedna z suk jest ze mna od szczeniaka, druga trafila do mnie w wieku 9 lat. Bycie alfa nie polega na okazywaniu psu swojej sily fizycznej ale psychicznej. Alfa jest zrodlem wszystkiego co dobre. Zacznij od karmienia psa przez jakies 2 tyg wylacznie z reki, najlepiej zeby na kazda kulke karmy musial sobie zasluzyc, siadajac, dajac lapke itp. cokolwiek potrafi. Jak przejdziesz przez to to napisz czy jest jakis efgekt w jego postrzeganiu twojej osoby.
Buuuuu powtarzam sie.. nie przeczytalam calego tematu. Sluchaj Karola, chlop wie co mowi
Ostatnio zmieniony przez camayana dnia Pią 17:41, 19 Mar 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Meg
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 9:10, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
| Aztek napisał: | | Wszystkie porady spróbuję stosować. W sumie to cieszę się z tej dyskusji. Momentami było ostro, ale jeśli nam pomoże, to tylko będziemy wdzięczne:) |
no! Taka postawa jest super  Nie wazne czy krzyczą czy karcą czy wjeżdżają - głowa w dół i słuchamy wszystkiego - nikt tu nie chce nikomu krzywdy zrobić ani nić "na złość".
Trzymam kciuki żeby wyszlo  Jak zawsze mam opóźniony zapłon i "dokrywam" dyskusję jak sie kończy... 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Inarugowa
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 9:50, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
| camayana napisał: | | Inarugowa napisał: |
Oj ma znaczenie... Szczególnie jeśli chodzi o ciągnięcia na smyczy. Pewnie nigdy nie miałaś doczynienia z szczurami, ale Ebonique ma i może coś na ten temat powiedzieć. |
pamietam jak sama w to watpilas... hihi i jak szybko zmienil ci sie swiatopoglad jak dostalas na chwile do podrzymania moja Lale
|
No widzisz, przedtem miałam mało doczynienia z szczurami Nie myślałam, że to aż taka różnica kiedy wychodzi się z nimi na spacer  hihi W ogóle muszę przyznać, że ostatnio doszłam do tego, że niektóre szczury wcale nie są takie złe 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Inarugowa dnia Sob 9:55, 20 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
