Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

pabloza

Ja sprzątam w zasadzie wszędzie bo coraz bardziej irytuje mnie stan obuwia po spacerach nawet w bardziej zielone rejony.Zawsze ktoś z rodzinki lub ja sam w coś wdepniemy.Druga sprawa o wiele bardziej groźna to pasożyty i inne choróbska przenoszone przez kał.Dosyć nie dawno u swojego Kodiego znalazłem w odchodach kilka pięknie wyrośniętych glizd.Gdybym nie sprzątał pewnie bym tego nie zauważył.I gdybym nie sprzątał kilka następnych psiaków by to robactwo załapało.Jeśli chodzi
o "rzadkie" to saperka jest zbędna .Sklepy zoologiczne są zawalone plastikowymi szufelkami .Ja osobiście używam torebek papierowych trixie z takimi jakby doklejonymi łopatkami.Każdemu polecam bo nie ma problemu ze zbieraniem rzadkiego ale i z kwestiami eko bo papier to nie folia i momentalnie się rozkłada.
Generalnie podpisze się pod Luną 2012 .Nie ma znaczenia czy to Irlandia czy Polska kupa śmierdzi wszędzie tak samo.Po prostu trzeba sprzątać i kropka.

Arwilla

a.lenard

sprzątam, wychodzę z założenia: posprzątasz- nie wdepniesz
jak chcecie coś zmienić to trzeba zacząć od siebie

Raz w zyciu zwróciłam uwage babie, byłam w Wawie, w hotelu, teren śliczny przy Zalewie. Trawnik, chodniczki, lezaczki, ludzie na bosaka. Idzie grupa bab z Yorkiem bez smyczy. Pies biega przed nimi, kuca i wali kupe na ich oczach. Cała czwórka przechodzi obok kupy jakby nie widzieli. Nie wytrzymałam i po chamsku powiedziałam- pies sie pani zesrał Razz

Po czym poczekałam az baba pójdzie po woreczek do recepcji i posprzata Very Happy

kujapa

najgorzej jest wdepnąć we własne Razz