Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna Siberian Husky najwieksze forum rasy husky
Siberian Husky forum
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kojec i mieszkanie na dworze?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna -> SPOSÓB NA UCIEKINIERA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sunshine




Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Września
Płeć: ONA

PostWysłany: Wto 19:51, 06 Kwi 2010    Temat postu:

zrób tak jak Utan mówi... ostatni spacer później, pierwszy wcześniej, uspokoi się. A z czasem przywyknie:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WolVerina




Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Nie 15:59, 18 Kwi 2010    Temat postu:

driver_89 napisał:
a wody im nie daje do picia bo jedza snieg podobno Very Happy latem oczywiscie caly czas beda mialy swieza wode Smile

No jak nie mają wody to jedzą śnieg Zdegustowany Woda kolego woda koniecznie!! Każdy pies powinien mieć nieograniczony dostęp do świeżej wody!! Ja mam po 2 miski w domu i na dworze, co prawda moje czasem gustują w takiej z kałuży, ale w michach zawsze mają piciu. Co do śniegu, to czytałam kiedyś że generalnie deszczówka nadłuższą metę nie służy psom, bo niby może spowodować odwodnienie, ale nie wiem ile w tym prawdy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aimout




Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice lbn
Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 21:23, 12 Sie 2010    Temat postu:

a ja mam takie pytanko... bo mój tata wreszcie wziął się za robienie kojca i z wylewaniem betonu zajmie o dużo czasu, a poza tym budzi to u mnie mieszane uczucia, więc pomyślałam, że pod samą budę można by było ułożyć kostkę(zostało trochę od robienia chodniczka) a resztę wysypać takimi kamyczkami co zauważyłam u psa mojego kolegi. O takie kamyki mi chodzi:

[img]http://img14.allegroimg.pl/photos/400x300/11/17/76/36/1117763650[/img].

No i jeszcze sprawa dachu. Tata chce zrobić z blachy dachowej, a ja bym wolała drewniany z czymś tam. Co lepsze?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
emka




Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 22:07, 12 Sie 2010    Temat postu:

Ja też myślę nad nowym kojcem dla swojego, na razie jest niski płotek drewniany, ale już jak Nevo podskoczy, to dosięga prawie do górnej granicy płotka. Na zadaszenie widziałam gdzieś w katalogu OBI (chyba to właśnie OBI było) takie dosyć lekkie płyty dachowe, dosyć spore, więc pewnie ze dwie trzeba by było na taki dach zużyć. Mój na razie w kojcu ma połowę wyłożoną kostką brukową, a reszta to zwykła ziemia (łatwiej sprzątać niż kamyczki, zresztą nie wiem, czy te kamyczki to jest dobre rozwiązanie dla psich łap). Płotek wymienię niedługo na przęsła metalowe, jeśli jakoś uda mi się znaleźć takie, jakich poszukuję. Niestety w moim mieście nie są one dostępne, więc muszę kombinować, jak je zdobyć. Dziś malowałam budę i teraz tak "cudnie" pachnie, że aż psa musiałam przenieść jak najdalej od miejsca, w którym jest ustawiona. Mam nadzieję, że szybko wywietrzeje ten zapach, bo jak deszcz przyjdzie, to mój hasio nie będzie się miał gdzie schować.
A jeśli chodzi o kojec, to jakie wymiary mieć powinien? Bo teraz mam dosyć spory, ale jest nieforemny i będzie trzeba go przerobić, żeby dach można było doczepić do niego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karol




Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z upalnej Syberii
Płeć: ON

PostWysłany: Czw 23:04, 12 Sie 2010    Temat postu:

http://www.siberianhusky24s.fora.pl/sposob-na-uciekiniera,5/buda,2072.html

Aimout - będziecie dawać termoizolację? Daszek z blachy zrobi się szybko...ale tak samo szybko będzie się nagrzewać w słoneczny dzień. W przypadku daszku z drewna - trzeba by trochę pouszczelniać łączenia...żeby mu nie kapało na mordkę :blink:...takie "uszczelki" niestety lubią puszczać z racji tego, że drewno "pracuje". Taki drewniany daszek można pokryć papą w jasnym kolorze...będzie odbijać część prominiowania słonecznego, ograniczać dopływ ciepła do budy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aimout




Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice lbn
Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 23:09, 12 Sie 2010    Temat postu:

mój tata robi kojec 2/3 metry, ale buda będzie w środku... co do kamyków, to też mam takie wątpliwości, a gołej ziemi nie chcę, bo jakby woda ewentualnie spływała, to by tam błoto mogło być. No i łatwiej będzie psu robić doły

A co do dachu to będzie chyba drewno + papa.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Aimout dnia Czw 23:15, 12 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
przeszlus




Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 1214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bircza
Płeć: ON

PostWysłany: Pią 9:46, 13 Sie 2010    Temat postu:

Ja mam budę Maxa tą całą papą pokrytą.Namawiam tata na kojec,teraz będzie rok szkolny to ogród przerobi w sekunde Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hoshi




Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roztocze :)
Płeć: ONA

PostWysłany: Pią 11:26, 13 Sie 2010    Temat postu:

Aimout, to może tam trawkę daj Wink
Uważam, że psiak powinien mieć troszkę gołej ziemi :blink (czyt. naturalne podłoże: polecam murawę sportową Very Happy). Co do tego błotka to racja, ale jakby chłopkowi byłoby za gorąco, to wykopałby dołek.
Kamyczki odrzuć, psom wejdą między poduszeczki łap. Chociażby wczoraj musiałam psiakulowi delikatnie wyciągać te kamyczki, bo zaczął kuleć i okazało się, że po kamyczkach/żwirku chodził.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aimout




Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice lbn
Płeć: ONA

PostWysłany: Pią 12:59, 13 Sie 2010    Temat postu:

Hoshi napisał:
Aimout, to może tam trawkę daj Wink
Uważam, że psiak powinien mieć troszkę gołej ziemi :blink (czyt. naturalne podłoże: polecam murawę sportową Very Happy). Co do tego błotka to racja, ale jakby chłopkowi byłoby za gorąco, to wykopałby dołek.
Kamyczki odrzuć, psom wejdą między poduszeczki łap. Chociażby wczoraj musiałam psiakulowi delikatnie wyciągać te kamyczki, bo zaczął kuleć i okazało się, że po kamyczkach/żwirku chodził.


a ta murawa nie zetrze się po kilku miesiącach? Czy będzie sobie dalej? Co do kamyków to ja chciałam takie gładkie bez ostrych krawędzi i dosyć duże.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karol




Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z upalnej Syberii
Płeć: ON

PostWysłany: Pią 13:32, 13 Sie 2010    Temat postu:

Jeżeli Justyna mówi o trawie sportowej, to nie powinna...choć pewnie wiele zależy od producenta/pielęgnacji. Ja mam w ogródku posianą sportówkę "trawy z Iławy"...na pewno bardziej wytrzymalsza od zwykłej trawki Wink. O podmurówce chyba nie trzeba mówić...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
utan77
Moderator



Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy ( woj.Śląskie )
Płeć: ONA

PostWysłany: Pią 18:34, 13 Sie 2010    Temat postu:

Aimout napisał:
mój tata robi kojec 2/3 metry, ale buda będzie w środku... co do kamyków, to też mam takie wątpliwości, a gołej ziemi nie chcę, bo jakby woda ewentualnie spływała, to by tam błoto mogło być. No i łatwiej będzie psu robić doły

A co do dachu to będzie chyba drewno + papa.


Kamyków tez nie polecam , będą psa w łapy gnieśc , lepiej juz ten beton albo jakies stare płyty chodnikowe , można je w sumie tanio kupic ( na allegro widzialam po 3-5 zł/szt )

A dach spadzisty czy bardziej płaski że psiak będzie na nim leżał ? Bo pamiętaj że papa się nagrzewa i robi lekka na słońcu - może więc bude lepiej poza kojcem ?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez utan77 dnia Pią 18:43, 13 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hoshi




Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roztocze :)
Płeć: ONA

PostWysłany: Pią 19:00, 13 Sie 2010    Temat postu:

Karol, ja mam taką i jakoś nie narzekam. Owszem, nie jest wytrzymała, ale ona jest u mnie dłużej niż inne przewala oczami . Nie powiem, moj psiak szybko robi spustoszenie, ale o to chodzi; liczy się zabawa Very Happy. (oczywiście moja babcia dostaje szału...). Jeżeli Karol znasz lepsze, wytrzymałe na wariacje psów, to napisz Wink. Może w końcu babcia sie odczepi Very Happy.
Aimout, ale wszystkie kamyczki są złe. Tak moim zdaniem Wink. Nie chciałabym spać, chodzić boso po kamykach i nie każę robić memu psu. Jest to niewygodne. Wielkość też właściwie nie ma znaczenia Smile.
Właściwie beton też doradzam, choć się nie znam. Wiem to po autopsji przewala oczami.
Jeżeli już chcesz coś położyć zamiast trawy, ziemi to właśnie kostka/płyty chodnikowe.
Mój lubi leżeć na drewnie, dlatego ma płyty chodnikowe, a obok budy (czyli tam gdzie najczęściej leży), na tych płytach ma deski Smile. Oczywiście deski są złe w miejscu, którym się załatwia, ale obok budy są OK. Wypróbowane jest to przeze mnie, a raczej przez nasze psy.

Aha, możecie się ze mną nie zgodzić, ale co człowiek to inne zdanie, także się nie dogodzi Very Happy. Sama tego próbowałam lub gdzieś czytałam, widziałam u kogoś i ktoś akurat polecał Wink.
poprawiłam, brak znaków polskich mnie raził Very Happy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hoshi dnia Pią 19:04, 13 Sie 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karol




Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z upalnej Syberii
Płeć: ON

PostWysłany: Pią 19:26, 13 Sie 2010    Temat postu:

Hoshi...przeczytaj raz jeszcze, co napisałem Smile Aimout pytała, czy nie zetrze się po kilku miesiącach ta murawa...odpisałem, że nie powinna. Piszesz o murawie sportowej...ja też. Sam mam taką w ogórdku...

Przy "zwykłym" użytkowaniu spisze się lepiej od zwykłej trawki...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Karol dnia Pią 19:29, 13 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hoshi




Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roztocze :)
Płeć: ONA

PostWysłany: Sob 19:27, 14 Sie 2010    Temat postu:

Zawstydzony tak to juz jest gdy czyta sie w pośpiechu...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ki21




Dołączył: 12 Lis 2010
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 17:02, 10 Sty 2011    Temat postu:

Pomyślałam, że dodam do tego tematu swoje pytania. Otóż Megi ma już kojec i jest w nim przeszczęśliwa. Tylko że moim zdaniem kojec jaki zbudował mój teść nie wytrzyma długo.
Kojec wygląda mniej wiecej tak - metalowa, porządna siatka, drewniane słupy, jedną ścianę ma z pustaków(jest "przyklejony" do budynku).Zamiast zadaszenia ma przybite i góry z desek jak by wewnętrzne obramowanie - Meg nie ma wtedy jak przesadzić głowy nad siatką i nie udaje się jej uciec.
Budę ma drewnianą ocieplaną, daszek drewniany i obity blachą falistą ponieważ to jest jedyny sposób, żeby nie wyskakiwała z dachy przez ogrodzenie, po prostu jest jej za ślisko.
Problem w tym, że nie ma podmurówki, słupy są wbite na 0.5 metra. narazie ziemia jest zmarznięta, ale boję się co będzie jak przyjdzie odwilż.
Chciałabym ulepszyc jej kojec, więć proszę o podpowiedzi, może uda mi sie przekonać teścia żeby jednak zrobił po mojemu nie uczac się na włąsnych błędach(np. kiedy to pies przeskoczył 1.7 metrowe ogrodzenie i zjadł sąsiadom królika).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna -> SPOSÓB NA UCIEKINIERA Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin