Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna Siberian Husky najwieksze forum rasy husky
Siberian Husky forum
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Puszczanie psa samopas
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna -> SPOSÓB NA UCIEKINIERA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sunshine




Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Września
Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 21:59, 05 Kwi 2010    Temat postu:

sorki, wiem że śmiecę ale poczułam się urażona... co to za rasizmopochodzeniowe poglądy? aż się we mnie gotuje jak widzę takich kolesi. Niektórzy z ich "niby lepszego gatunku" bez kobiety sobie nawet butów zawiązać nie potrafią a że niby fajniejsi się czują...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez sunshine dnia Pon 21:59, 05 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ebonique
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląsk
Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 22:03, 05 Kwi 2010    Temat postu:

Napisałam tam gdzieś wcześniej, ze nie mam nic przeciwko puszczaniu jak pies jest w 100% odwoływalny. Pies Awrilli jest. Odwołała go nic się nie stało. Widzisz różnicę?
Tego, że jest adminem nawet nie zauważyłam Razz wybacz Awrilla padam do stóp Padam nie powycinaj mi wypowiedzi pliss! Razz wiesz lubie Cie i takie tam! (wchodzę Ci w dupę jakbyś nie zauważyła Wink ) termometr nie bądź śmieszny proszę. Skup się na sobie i swoich błędach.

Sun spokojnie Wink bo my złe kobiety jesteśmy Rotfl


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ebonique dnia Pon 22:04, 05 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sunshine




Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Września
Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 22:26, 05 Kwi 2010    Temat postu:

Ciężko mnie wyprowadzić z równowagi, ale czasem aż zęby obnażam jak widzę poglądy z XIX wieku i aż się nasuwa "myślenie ludzie nie boli"

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wanka Tanka




Dołączył: 09 Lip 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ełk
Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 12:37, 12 Lip 2010    Temat postu: farbowany owczarek

Mam dwa husky, Pascal - na pewno husky /ma rodowód/ niestety charakter na 100% owczarkowy... pilnuje stada, zagania i pełni rolę policjanta, wyznacza nawet kary za samowolne oddalenie się, aportuje, nie ucieka, przychodzi na każde zawołanie... ukończył kurs PT ale jest nieco mało rozgarnięty. Jemu ufam i mogę go puścić bez smyczy ale zaufanie kończy sie w miejscach gdzie mogę spotkać zwierzynę, tam wolę nie ryzykować, że przebudzi się w nim huski.

Drugi Darwin, wychowanek Pascala, do roku biegał swobodnie z Pascalem, po pierwszej ucieczce dostał szlaban na zawsze. Nie było go tylko 5 min ale z uwagi na jego ufność do ludzi i zwierząt wolę mieć go na oku. Nie raz dostał w skórę od agresywnych psów.

Co do puszczania psów w lesie, pamiętajcie, że istnieje przepis, pies poza terenem zabudowanym biegający bez smyczy może zostać potraktowany jako błąkający się i zagrażający otoczeniu a w efekcie odstrzelony przez znudzonych myśliwych. Nie mało przypadków było a czyn w oczach sądu mało szkodliwy więc nie liczcie na zadośćuczynienie.

Lepiej zapobiegać niż ocierać łzy rozpaczy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aimout




Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice lbn
Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 16:47, 12 Lip 2010    Temat postu:

Co do tej strony stop odstrzałom, to podejrzewam, ze większość poszkodowanych mocno podkolorowała swoją tragedię i sądzę, że to była ich 100% wina. Aczkolwiek jakby mi myśliwy Bena zastrzelił wtedy kiedy Ben jest w promieniu 10-50m. ode mnie na powierzchni płaskiej, to bym myśliwemu nie dała spokoju, bo równie dobrze ja mogłam się znaleźć na linii strzału. A jakby mnie taka kula trafiła i nie uśmierciła to bym chyba na miejscu zabiła człowieka który oddał strzał.

Ja wiem gdzie mniej więcej psa mogę spuścić, aby było bezpiecznie, ale rzadko to robię. Wg. mnie najlepszym rozwiązaniem jest kupno linki 20m i położenie jej na ziemi, żeby pies mógł sobie poniuchać to i owo, a w razie konieczności przydeptać taką linkę. Ja Bena puszczam luzem tylko na polach i w dużej odległości od cywilizacji, tak, abym mogła w porę skupić jego uwagę na mnie. A najfajniesze jest bieganie z psem, bo dbam nie tylko o jego kondycję, ale także o swoją Smile

I jeszcze sprawa psów puszczanych luzem. Już nie raz zdarzyło mi się wykłócać o to by jaśnie pan/pani wzięła psa na smycz. Ja idę normalnie chodnik wąski, czasem inni ludzie też chcą w tym samym czasie przejść, ale NIE. Muszę odganiać psa, który został puszczony samopas. W takich sytuacjach z miejsca zaczynam się kłócić i robię się agresywna, bo już oberwało mi się od Pimpusia, który był puszczony "żeby się wybiegał". Jak właściciel chce puszczać psa i nie ma gwarancji, że jest on 100% posłuszny, to zapraszam na jego własną, ogrodzoną działkę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sunshine




Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Września
Płeć: ONA

PostWysłany: Wto 11:02, 13 Lip 2010    Temat postu:

Nic byś nie zrobiła na żadnym terenie bo byś musiała udowodnić że pies był blisko ciebie... słowo przeciwko słowu.

Nie sądzę żeby to było koloryzowane bo całkiem niedawno podobna sytuacja miała miejsce za domem znajomych na wsi niedaleko mojego miasta.
jakiś mysliwy się nudził...
Byli świadkami i co z tego? Nic...

Znam tylko jedną historię przytoczoną tutaj kiedyś gdy jedna dziewczyna wygrała sprawę z oprawcą. Nie wiem czy to był myśliwy bo z tego co pamiętam psa postrzelił przed domem z wiatrówki...

I tak wiele nie wskórała a pies i tak stracił zycie... no i miała dobrego adwokata.

nawet czasem pies może być na lince ładny kawałek od ciebie i Ci strzelą...

Mam nadzieje że nikomu się to nie przydarzy ale jak juz psy na smalec przerabiają "legalnie" to juz we wszystko uwierzę Wink.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
utan77
Moderator



Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy ( woj.Śląskie )
Płeć: ONA

PostWysłany: Wto 17:26, 13 Lip 2010    Temat postu:

sunshine napisał:
nawet czasem pies może być na lince ładny kawałek od ciebie i Ci strzelą...


a to swoją drogą , bo jak linka w miare cienka albo akurat po ziemi się pałeta , to taki kretyn powie , że myslał że pies luzem biega bo z daleka linki nie widział Zdegustowany


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aimout




Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice lbn
Płeć: ONA

PostWysłany: Wto 18:33, 13 Lip 2010    Temat postu:

Sun: nie mówię, że każda sytuacja jest ubarwiona, ale niestety kilka się znajdzie. Wg. mnie puszczanie psa w lesie to skrajna nieodpowiedzialność i właściciel psa jest sam sobie winien. Zauważ jeszcze, że jestem niepełnoletnia i traktowana jako dziecko, więc myśliwy na pewno będzie miał jakieś nieprzyjemności z tego powodu. Mam na myśli zabicie psa na moich oczach.
Zależy jeszcze co rozumiesz przez słowo "kawałek" dla jednego jest to 100m a dla drugiego 10m. Przypuszczalnie linka ma jakieś 15m. więc pies się oddala na te 30m więc to za blisko jest wg. mnie aby oddać strzał.
I jeszcze kwestia tłumaczenia "że pies zniknął z oczu i padł strzał". Po prostu trzeba spuszczać takiego psa, który nam z oczu nie zniknie Smile
Zdaję sobie też sprawę że ja sama raczej nic bym nie zdziałała przeciwko całemu kołu łowieckiemu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sunshine




Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Września
Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 11:13, 15 Lip 2010    Temat postu:

Dokładnie Kasia, o tym myślałam.

Mysliwy raczej ci sie na oczy nie pokarze, nawet nie będziesz wiedziała kogo scigać za to...

On też powie że ciebie nie widział i nadal słowo przeciwko słowu;)
Bardzo trudno jest udowodnić swoje racje a Polskie prawo broni bardziej złoczyńców aniżeli poszkodowanych;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Inarugowa




Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Nie 20:48, 25 Lip 2010    Temat postu:

Aimout napisał:
Sun: nie mówię, że każda sytuacja jest ubarwiona, ale niestety kilka się znajdzie. Wg. mnie puszczanie psa w lesie to skrajna nieodpowiedzialność i właściciel psa jest sam sobie winien.

Nie chcę nikogo osądzać ale muszę Ci niestety przyznać rację, że duża część tych historii wydaj się podkoloryzowana. Czasem aż trudno powstrzymać się od wrażenia, że niektórzy nie szukają winy w własnej nieodpowiedzialności i niedbałości tylko zrzucają ją na innych.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Inarugowa dnia Nie 20:49, 25 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kasia




Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Śro 9:07, 26 Sty 2011
PRZENIESIONY
Śro 9:25, 26 Sty 2011    Temat postu:

Cóż może zając?
Sposób na uciekiniera - ostatni wpis 25 lipiec 2010-sorry!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arwilla
Moderator



Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zagłębie ;)
Płeć: ONA

PostWysłany: Śro 9:26, 26 Sty 2011    Temat postu:

No właśnie.... cóż może zając....
Najwyżej uciekać... może zdąży, a może nie.... może serce mu wytrzyma, a może zdechnie gdzieś pod miedzą.... przewala oczami

Co ma data postu, do prowadzenia dyskusji?
Bo nie bardzo rozumiem?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ksRobert




Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Zduńska Wola
Płeć: ON

PostWysłany: Śro 17:08, 26 Sty 2011    Temat postu:

Wszyscy twierdzicie że kochacie swoje pieski
Zastanówcie się co to jest za życie kiedy wasze instynkty są tłumione przez stworzenia bardziej władne od Was
Dla przykładu zakazujcie sobie jeden drugiemu uprawiania seksu. Ciekaw jestem jak "szczęśliwi" będziecie się czuli.
Instynkt jak sama nazwa wskazuje jest silniejszy od naszej woli, tak samo jest u innych zwierząt.
Szczęśliwy husky to wybiegany husky, ale taki który wiecznie biega to na smyczy to w szelkach, to tak naprawde nie jest szczęśliwe zwierze.
Takie myślenie jest ogromnym błędem i skazuje psy na tępienie instynktów. Nazwałbym to niewolnictwem bo tylko to słowo najlepiej mi pasuje.
Pozdrawiam.
PS. może porozkminiamy kolejny temat - jeść mięso czy nie jeść mięsa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewcia




Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 17:15, 26 Sty 2011    Temat postu:

a wolisz mieć psa czy niemieć pas? albo co gorsza mieć przejechanego psa? ty jesteś opiekunem i ty musisz dbać o bezpieczeństwo psa. to tak jak z dziećmi, one chciałaby robić dużo rzeczy które są dla nich niebezpieczne i twoim obowiązkiem jest zadbać o nie, jeśli twoje dziecko będzie chciało bawić się zapałkami pozwolisz na to? mój pies biega na 30 metrowej smyczy i nie sądzę żeby był nieszczęśliwy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ewcia dnia Śro 17:15, 26 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ebonique
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląsk
Płeć: ONA

PostWysłany: Śro 19:40, 26 Sty 2011    Temat postu:

ksRobert napisał:
Wszyscy twierdzicie że kochacie swoje pieski
Zastanówcie się co to jest za życie kiedy wasze instynkty są tłumione przez stworzenia bardziej władne od Was
Dla przykładu zakazujcie sobie jeden drugiemu uprawiania seksu. Ciekaw jestem jak "szczęśliwi" będziecie się czuli.
Instynkt jak sama nazwa wskazuje jest silniejszy od naszej woli, tak samo jest u innych zwierząt.
Szczęśliwy husky to wybiegany husky, ale taki który wiecznie biega to na smyczy to w szelkach, to tak naprawde nie jest szczęśliwe zwierze.
Takie myślenie jest ogromnym błędem i skazuje psy na tępienie instynktów. Nazwałbym to niewolnictwem bo tylko to słowo najlepiej mi pasuje.
Pozdrawiam.
PS. może porozkminiamy kolejny temat - jeść mięso czy nie jeść mięsa.
Masz jakieś problemy ze sobą? Widziałeś kiedyś pracującego w zaprzęgu husky? Jest 100 razy szczęśliwszy niż taki który biega bez celu po parku, albo o zgrozo goni zwierzynę. Sarna, zając tez ma prawo żyć i tak należy w psie tłumic takie instynkty.
Dostaniesz porządny mandat za puszczanie psa luzem np. w lesie bo jest to w Polsce zabronione to się nauczysz oby tylko tyle, a nie np. jakiś myśliwy odstrzeli Ci psa, bo ma na to w lesie pozwolenie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna -> SPOSÓB NA UCIEKINIERA Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 8 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin