Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

hadrit

Witam

Mój Husky na ponad 3 miesiące i chcę go nauczyć chodzić na smyczy?? Jak to zrobić?? jak go zapinam i próbije go troszkę pociągnąć to on ją gryzonie i nie chce iść

sunshine

Musi się przyzwyczaić

Były te tematy wiele razy poszukaj;)

utan77

jeżeli masz krótka smycz to proponje jakąs dluzszą zeby miał więcej swobody

ociepka_michal

sunshine ma racje, pies musi sie przyzwyczaic, ale trzeba pamietac ze pies ten rasy musi sie takze wybiegac. Jesli wystepuje problem z tym ze siada albo sie zatrzymuje to, nie bac sie, to minie.

rafal_89

Z czasem nauczy się chodzić. Musisz go często zabierać na spacery. Ja już nie mam tego problemu;] tylko strasznie ciągnie i czasami się wyrywa jak coś poczuje. Potrafi wyskoczyć w górę i jakby zaatakować coś w trawie. Jak na razie jeszcze nic nie złapał. Raz mnie to bawi a raz wkurza. Nie ma spaceru bez kopania. Dziś rozkopał trzy gniazda i chyba pierwszy raz coś upolował bo chyba zjadł jakąś mysze Smile

feee

utan77

Szin robi tak samo z tymi wyskokami ( "atak z góry" ) dlatego nazwałam go żabulcem Very Happy

Kiedyś mielismy kundelka który identyko polował na wsio co sie w trawie przemieszcza Kwadratowy

rafal_89

sunshine

Shira też tak robi:p i kopie menda też

utan77

wiola

Moja Kala też trochę ciągneła, ale wypracowałam z taki system, że jak ona ciągnie to ja dwa razy energicznie do siebie pociągnę, tak żeby poczuła, i się zatrzymała, nieraz jej coś powiem ale nie zawsze-ona po prostu wie. Z Iskierką stosuje tę samą metodę i jest ok, tylko do małej więcej mówię np. wolniej.

driver_89

moje 2 suczki jak ide na spacer nie chodza na smyczy wogole tylko biegaja sobie wolno bo mieszkam na malej wiosce Smile

jedna husky biega niedaleko mnie(10-20metrow) pilnujac w ktorym kierunku ide a kola - malamut idzie przy nodze caly czas Very Happy

czy tak moze byc ze chodza bez smyczy ? maja 3-4 miesiace.

malgordka

Jak ich teraz nie przyzwyczaisz do smyczy, później będzie z tym o wiele większy problem. Jak sunie podrosną moga się mniej słuchać i będą uciekać i wtedy bez smyczy się nie obejdzie, więc radze zabrać się do nauki Wink

driver_89

no ale ja specjalnie nie chodze z nimi na smyczy zeby nauczyly sie wlasnie chodzic przy mnie bez niej Smile

bo jak bede chodzil ze smycza i je pozniej odepne to beda uciekac Wink

malgordka

No i właśnie tu robisz błąd, nie masz gwarancji, że nie uciekną. Na razie są młode, więc boją się oddalać, a im starsze tym bardziej odważne, wtedy zobaczą coś godnego upolowania i tyle będziesz je widział. Ja wychodząc z moim psiakiem w pewnym momencie zawsze go spuszczam ze smyczy i zawsze się kręci koło mnie, czasem dalej czasem bliżej ale nigdy mi nie znika z oczu. Po prostu nauczony jest, że w tym momencie spaceru wie że sobie pobiega i się mnie pilnuje, jak dochodze z nim do pkt gdzie go mniej więcej znów zapinam, wtedy ja sie zatrzymuje i nie ruszam sie aż sam do mnie nie przybiegnie. Tu dużo zależy od wychowania a nie od smyczy. Oczywiście zdaje sobie sprawe, że mi też może uciec, ale w ten sposób psiak jest przyzwyczajony do spuszczania ze smyczy i wracania do mnie. Poza tym chodzenie na smyczy przydaje się w takich momentach jak np. wizyta u weta, czy po prostu jakaś dalsza wycieczka, albo pojechanie do rodziny. Jest wiele sytuacji, w których smycz jest niezbędna i choć teraz wydaje ci się to niepotrzebne, przyjdzie moment gdzie smycz bedzie jednak potrzebna, a wierz mi nauka będzie o wiele trudniejsza.

mysia

Nic dodać nic ująć do wcześniejszej wypowiedzi:)