Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna Siberian Husky najwieksze forum rasy husky
Siberian Husky forum
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

1,5roczna sunia husky brak wiesci od pazdziernikaKRAKÓW
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna -> ARCHIWUM ADOPCJI
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cube8875




Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bytom
Płeć: ON

PostWysłany: Pon 13:52, 24 Sty 2011    Temat postu:

Jestem nowy na tym forum ale jak to czytam to flaki mi się przewracają. Do chantal: zachowujesz się jak te dzieci na mtv w programach typu "sweet 16" oddałaś psa a teraz zaczynasz kręcić i domagasz się zwrotu bo Ci się odwidziało, a o tym prawniku to już piszesz od 20 postów. Nie wiem jak ta historia się skończy, ale jeżeli ten pies trafi do Ciebie napewno nie będzie szczęśliwy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arwilla
Moderator



Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zagłębie ;)
Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 13:54, 24 Sty 2011    Temat postu:

Poza tym raz piszesz, że oddałaś psa na zawsze, bo nie miałaś warunków - byłaś sama, potem wyjazd - a raz, że na 3-6 miesięcy...


Szkoda, że ten facet nie może tutaj napisać swojej wersji wydarzeń...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
chantal




Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 14:10, 24 Sty 2011    Temat postu:

WYJAZD BYL NA 3-6miesiecy wrocilam wczesniej przez komplikacje zdrowotne swoje potem mamy.

moze to wygladac na bezplatny hotel,ale nie zmienia faktu,ze praw do sunii sie nie zrzeklam.
Dla was dobro psa jest pewne jesli bedzie z nim a bedzie nieszczesliwy ze mna-ciekawe podejscie. Nie bede tu juz wypisywala bo sama siebie obwiniam za zaistniaja sytuacje,nie bede sie dodatkowo denerwowala.
Jestem singlem ,ludzie wychodza do pracy na 8h mnie nie bylo 5h dziennie(gora 6h).Jak mogliscie czytac chlopak oszukal o checi opieki dwoch osob uprawiajacych sport,pracujacych na rozne zmiany!
Ja juz ide mozecie mnie dalej wyzywac od dzieciakow ,egoistow a na koncu spojrzcie na swoje zycie i gratuluje jesli okaze sie ,ze nie popelniliscie w nim znaczacych bledow!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arwilla
Moderator



Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zagłębie ;)
Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 14:29, 24 Sty 2011    Temat postu:

Ja popełniłam nie jeden.... ale umiem wyciągnąć z nich wnioski...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Empik




Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 1309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
Płeć: ON

PostWysłany: Pon 15:30, 24 Sty 2011    Temat postu:

Arwilla napisał:
Ja popełniłam nie jeden.... ale umiem wyciągnąć z nich wnioski...


Jak kazdy w swoim życiu.

Ale jednego nie kumam. Po co dawać psa parze??? Przeciez my wszyscy pracujemy i niejeden z nas tez jest singlem i potrafimy o psy zadbac. Ty miałaś jednego ja mam dwa i do tego sporo wyjazdów ( jak i Ty) ale psy przemyciłem ze soba. 2 nie jeden. Dałem rade. I daje sobie na codzien rade z nimi dlatego zastanawia mnie to po co parze oddawać psa???

Szkoda że zanim oddałaś psa nie napisałaś tutaj. Jestem przekonany że ludzie by ci pomogli to wszystko ogarnąć. No i pies byłby szczesliwy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Meg
Moderator



Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 16:10, 24 Sty 2011    Temat postu:

Empik napisał:
Dałem rade. I daje sobie na codzien rade z nimi dlatego zastanawia mnie to po co parze oddawać psa???


Kochany bo tu problem w tym ile możesz poświęcić. ty nie widzisz bo dla ciebie to oczywiste - mam psa, mam obowiązek. a Chantal poszła na łatwizne.

Chantal, to że facet sie rozstał z panną czy z nią jest nie jest twoją sprawą. Poza tym z tego co piszesz to szukałaś dla psa warunków których nawet ni byłaś w stanie zapewnić sama.

chantal napisał:
Dla was dobro psa jest pewne jesli bedzie z nim a bedzie nieszczesliwy ze mna-ciekawe podejscie.


nie rozumiesz. Psychologia psa: TERAŹNIEJSZOŚĆ się liczy! Pies nie człowiek! Sunia nie siedzi w oknie i nie wzdycha za tobą - nauczyła się żyć w nowym środowisku. co pewnie nie było łatwe, bo oddając ją zmieniłeś/aś jej harmonogram dnia. Inni ludzie, inne miejsce, inne zachowania, inne zapachy. Ty nie rozumiesz tej rewolucji chyba!

Powiem ci że kapryśne dziecko z ciebie. masz w tym momencie w dupie to co tamci ludzie przeżywają - liczy się to co niunia chantal sobie umyśli! i niunia chce pieska znowu bo już ma dla niego czas i drżyjcie narody bo straszy prawnikiem i policją.

I prawda czasem boli - nie musisz się obrażac i uciekać.

Cała syt. jest dość dziwna i mam wrażenie że dużo pieniędzy wydasz na prawnika bo zbyt duzo niewiadomych. Zero umów, tylko słowne, w tym twoje wersje sie zmieniają zależnie od kontrargumentów...


szkoda mi tamtych ludzi że zaufali niewłaściwej osobie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Empik




Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 1309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
Płeć: ON

PostWysłany: Pon 16:19, 24 Sty 2011    Temat postu:

Cytat:
Kochany bo tu problem w tym ile możesz poświęcić. ty nie widzisz bo dla ciebie to oczywiste - mam psa, mam obowiązek. a Chantal poszła na łatwizne.


Oczywiscie że obowiązek.

Ja teraz na 2 prace pracuje. Od 3 w nocy na nogach jestem prawie codziennie. Niedosypiam itp ale na psy znajde czas zawsze.Babcia zmarła taki sam zostałem na tym swiecie ale musze to ogarniac. Nie zale sie i nie narzekam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Meg
Moderator



Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 16:34, 24 Sty 2011    Temat postu:

Empik napisał:
Cytat:
Kochany bo tu problem w tym ile możesz poświęcić. ty nie widzisz bo dla ciebie to oczywiste - mam psa, mam obowiązek. a Chantal poszła na łatwizne.


Oczywiscie że obowiązek.

Ja teraz na 2 prace pracuje. Od 3 w nocy na nogach jestem prawie codziennie. Niedosypiam itp ale na psy znajde czas zawsze.Babcia zmarła taki sam zostałem na tym swiecie ale musze to ogarniac. Nie zale sie i nie narzekam.


no dokładnie. są momenty w życiu gdy pies jest "przeszkodą". Ale to nie znaczy że trzeba się go pozbywać. Bierzesz go na dobre i na złe...on cie nie wybiera


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Empik




Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 1309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
Płeć: ON

PostWysłany: Pon 16:44, 24 Sty 2011    Temat postu:

Dla mnie psy nie sa przeszkoda. Były w Norge były w Danii i brałem je zawsze bo nie wyobrazam sobie życia bez tych kudłaczy. Czasami mnie wpienia ale i tak sa super.

Zreszta nie mogłbym zrobić tego Adzie bo ona mi 2 psa załatwiła i zaufała i sumienia bym nie miał aby jej zaufanie stracic.

Aczkolwiek miałem chwile zwatpienia. Ale to była chwila. Przespałem sie z tym i stwierdziłem że co jak co to sa moje kochane istoty które beda do smierci ze mna.

Ja to charqakterny jestem czasami ze mnie wredziol Smile mam swoje zdanie ale co jak co psów bym nie oddał a wrecz przeciwnie bym życie za nie oddał. To sa tak kochane istoty że nie wyobrazam sobie jak by sie straciły czy cos....


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Empik dnia Pon 16:49, 24 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
superzocha
Moderator



Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Osobnica, Gorlice
Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 17:01, 24 Sty 2011    Temat postu:

ja tu widze jedno rozwiązanie... Zostaw psiaka tamtemu kolesiowi bo widocznie mu na nim zależy i nie chce go oddać (z czego wnioskuje, że nic mu nie jest i jest bezpieczny), a i pies się do niego przywiążał. W zamian za to bierzesz jednego wyciagniętego ze schronu przez Husky Adopcje i masz pupila, ktory na pwewno bedzie ci oddany do konca swoich dni:smail: Bo ta wojna o tego psiaka to jakaś paranoja...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Empik




Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 1309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
Płeć: ON

PostWysłany: Pon 17:11, 24 Sty 2011    Temat postu:

Cytat:
W zamian za to bierzesz jednego wyciagniętego ze schronu przez Husky Adopcje i masz pupila, ktory na pwewno bedzie ci oddany do konca swoich dni


W pełni sie zgadzam z tym co napisałas.Tyle psiaków do wziecia wiec jest w czym wybierać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
utan77
Moderator



Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy ( woj.Śląskie )
Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 21:43, 24 Sty 2011    Temat postu:

a ja delikatnie może napomknę , że nie wiem czy Husky Adopje oddadza psa komuś , kto zmienia co chwile zdanie odnośnie psa i za jakiś czas sie okazę , że znowu go komuś " oddała " Wink Pies to nie przedmiot , żeby wędrował z rąk do rąk ... potem kończy się na traumach i zaburzeniach behawioralnych , które niejednoktornie ciezko "wyleczyć"

Mogłas kogoś poprosić o zaopiekowanie się psem na czas wyjazdu , ale skoro oddałas psa ( sprzedałaś ) to teraz jest ich


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez utan77 dnia Pon 21:44, 24 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sunshine




Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Września
Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 23:38, 24 Sty 2011    Temat postu:

Powiem Ci że na pytanie mojej babci," co byś zrobiła gdyby nie miał ci się kto psem zająć jak jesteś w szkole?" Odpowiedziałam: "Rzuciła bym szkołę."

Jeżeli miał by to być wyjazd na miesiąc... zostawiła bym psa rodzinie, nikomu innemu (chyba że ludziom których znam od lat) jednak powyżej tego okresu kombinowała bym żeby brać zwierza ze sobą lub nie jechała bym w ogóle.

Studiuję zaocznie, więc zajęcia mam całe dnie w piątek, sobotę i niedziele. Pies zostaje w domu rodzinnym z rodzina. Jeśli by wynikła sytuacja że nie ma mi kto się zająć psem...rzucam studia.

Istnieją pewne priorytety. Pies jest na równych prawach dla mnie jak każdy inny członek rodziny, więc proste pytanie. Dziecko tez byś oddała na 3 miesiące do ludzi których nie zna?

Wina lezy po Twojej stronie, szkoda mi tylko tego psiska bo diabli wiedzą gdzie się teraz podziewa...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
chantal




Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Śro 13:08, 26 Sty 2011    Temat postu:

Sad ogloszenia sa z 17 i 18 wrzesnia a tu z 9 pazdziernika...

[link widoczny dla zalogowanych]

caly czas kreca i klamia...;(
pewnie sie nie odnalazla w ogole ;(


tyle wiem,ze psa nie ma w miejscu naszego spotkania z koncowki sierpnia.Od grudnia mieszkanie wynajmuje ktos inny.
faktycznie latwo sprawdzic,jakdba skoro chlopak wyjechal,zmienil nr telefonu uznajac,ze nie musi dojsc do ostatecznej decyzji czy zrzekam sie praw jako wlascicielka.
Prawnik pokierowal mnie,bo nie wiedzialam gdzie zglosic i zglosilam na policji w Krakowie.
Dowiedzialam sie paru spraw,teraz najwazniejsze na co nalegalam na policji to szybkie zabezpieczenie psa na wypadek kolejnych krętactw-ukrycia psa itd. bedzie sie musial wstawiac z psina zawsze do czasu rozwiazania sporu o ile ja ma... ;(

Okreslilam w paru zdaniach o co chodzi,zglaszajac podejrzenie popelnienia przestepstwa na moja szkode.
Czekalam ponad 1,5h na radiowoz i pojechalam z policjantami na miejsce gdzie spotkalam sie wtedy z tym chlopakiem i ten adres byl naszym kontaktowym.Okazlo sie,ze od grudnia mieszkaja tam nowe lokatorki.
Chlopak w mailach z niedzieli napisal.ze wrocil w rodzinne strony ,bo nie wyszlo jemu na dobre mieszkanie z jego dziewczyna,ktora to miala byc drugim opiekunem i byl to warunek konieczny zawarty w ogloszeniu jak i potwierdzony w umowie ustnej i w jego odpowiedzi na ogloszenie poprzez e-mail.
W rozmowie telefonicznej z nia uslyszalam,ze nadal sa razem a on pojechal na weekend do rodziny-ile w tym prawdy ,gdzie teraz faktycznie przebywa ten chlopak i co najwazniejsze moja sunia dowie sie juz policja.

Po powrocie radiowozem czekalam kolejne okolo 40 minut,bo byli zajeci nastepnie zlozylam zeznania.
Ukierunkowane na KK 284 paragraf 2
" Kto przywłaszcza sobie powierzoną mu rzecz ruchomą,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5".

Do max 2 tygodni muszę dostac informacje,bo sprawa ruszyla z momentem zgloszenia.

Jednak znalezione dzisiaj ogloszenia z 9 pazdziernika identyczne jak te z 18 wrzesnia odebraly mi nadzieje(nie do konca,ale jednak ;().
Skoro tak dlugo sie nie znalazla ,to moze w ogole a oni klamia...policja ustali,wlasnie zadzwonilam i otrzymalam nr policjanta prowadzacego sprawe zglosze dodatkowe informacje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arwilla
Moderator



Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zagłębie ;)
Płeć: ONA

PostWysłany: Śro 13:40, 26 Sty 2011    Temat postu:

Ostatni raz edytuję Twoje posty... każdy następny pisany jeden pod drugim, będzie szedł do kosza...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna -> ARCHIWUM ADOPCJI Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 5 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin