Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

Natalia

Ta... to samo co u Asi...

A na naszej ulicy jest chyba wyjątkowo dużo owczarków ( z Cool

, a na pobliskich ulicach chyba jeszcze więcej

Ostatnio nauczyłam Siluchę że jak one szczekają to ma iść grzecznie i się nie oglądać i na razie skutkuje Smile

)

Joanna_i_Ramzes

Natalia

Jak idziemy to trzymam ją blisko nogi, jak nie reaguje to mówię dobty piesek, dobra sila

A jak reaguje to w łeb xD

Gabol

moj Fenris (imie meskie ale moja psina jest suczka xD) jakos boi sie psów

na spacerze idzie w miare spokojnie jako tako, a jak jakis pies podbiegnie do niej to zaczyna szarpac do przed siebie, jakby chciala uciec

Hoshi

Gabol, a miała staranna socjalizacje???? Była przyzwyczajany od maleńkości do psów i innych gatunków zwierząt??

chociaż... morusław miał staranną socjalizacje i niby jet odważny psem(m-macho Rotfl

) to tez ucieka przy byle usłyszeniu groźnego(?)szczekania jakiegoś psa. Taki z niego boi-duch. Teraz to nie... żaden szczek jemu niestraszny, ale co się nie robi wpogoni za swoja miłościa Hyhy

(chce pewnie pokazać suczkom jaki z niego odważny pies)

Gabol

mam starszego psa tez, mieszańca owczarka, tez sukę. gdy Fenris stała się nowym domownikiem, owczarek się nim opiekował, bawił, sprawiali wrażenie jakby uczyla huskiego polować, etc. taka druga matka jakby . Maja osobne kojce obok siebie, często są puszczane na podwórko by mogły się pobawić.

Hoshi

a może ona pokazuje w ten sposób chęć do zabawy z innym psem??? Albo jest niewybiegana i pokazuje, że ma jeszcze energię????

Gabol

Chodzę z nią codziennie na ok. godzinne spacery, ma ok 6-7 miesiecy. niewybiegana wiec raczej niejest, dzisiaj pokornie do budy weszłą ze smycza taka zmeczona była Smile

EDIT:
moze poprostu trzeba poczekac az sie przyzwyczai, ze nic sie jej niestanie, ze jest bezpieczna?

utan77

Spróbj ją puścić ze smyczy , na zamknietym terenie żeby nie uciekła i zobaczysz czy zwiewa czy się będzie bawiła ... to najprostszy sposób , a im szybciej sie zesocjalizuje i nabieze odwagi tym lepiej , bo potem będzie juz trudniej
tylko jak zobaczysz że ucieka to nie zabieraj jej od razu od tego psa , poczekaj , może się uspokoi i przekona do niego

Gabol

Dziękuje za odpowiedzi Smile

z moim drugim psem, Bawi sie bezproblemowo, schody zaczynaja sie gdy podczas spaceru jakiś "obcy" pies podejdzie, albo zacznie agresywnie szczekać. niechciałbym żeby sie bała późnej na spacery wychodzić. Nie odciągam jej, staram się robić jej "luźna smycz" żeby sama zdecydowała czy chce sie z nim obwąchać czy chce sobie iść, daje jej wolny wybór, niestety kończy się czmychnięciem do przodu Razz

utan77

Dlatego spróbuj ja puścic , bo może nie ucieka , ale zaczepia w ten sposób do zabawy , jak pisała Justis

Gabol

Nie wiem czy to do końca dobry pomysł z tym spuszczaniem, boje się bardzo o nia zeby nic sie jej nie stało, żeby pod samochód niewpadla czy cos. Sprubuję załatwic dłuższa smycz, ok 3-4 metrowa, i wtedy napisze jak wyszło Smile

dziękuje za rady !
pozdrawiam

utan77

przeto pisałam : NA ZAMKNIETYM TERENIE , np boisko szkolne

Gabol

ajjj Wybacz, niedoczytanie z mojej strony Smile

rafal_89

Miałem już dwie sytuacje, że idąc sobie na spacerze nagle podbiega jakiś kundel i atakuje Kinga. Pierwszy raz King nie wiedział o co chodzi bo chciał się bawić a nie gryźć i musiałem sam zareagować. Właściciel tego psa to widział ale nie odezwał się w ogóle i chyba jego szczęście. A za drugim razem jakieś 2-3 tygodnie temu jak podleciał pies i zaatakował Kinga to King zaczął się bronić i też go zaatakował co mnie bardzo zdziwiło i zszokowało.
Wkurza mnie to strasznie. Jak takie coś się znowu powtórzy to wygarnę właścicielowi tego psa co o nim myślę. Tylko czy to pomorze?